U Madzi skurcze cały czas coraz bardziej bolesne, rwie ją w podbrzuszu a rozwarcie wczoraj było na 1,5 cm. Już jest zmęczona a Kubuś pewnie terminów się trzyma. Od wczoraj jest sama na sali bo wypuścili jej koleżankę. Tak po za tym to jest ok i da znać jak coś się zmieni.
Madzi zainteresowana co u forumek, kto nowy w ciąży i wogóle brakuje jej forum.