mam nadzieje, ze to nie jest pozegnanie ani koniec fotek? 
jasne, że nie.......to był taki mały przypływ ogromnej ilości pozytywnych emocji i to Wasza zasługa w dużym stopniu

ale dośc tych czułych słowek

foty będą i to WIELE fot.....cała relacja od fotografa: z błogosławieństwa, a kościoła, z imprezy, z pleneru..tylko jeszcze musimy troche poczekać...plener mieliśmy dopiero w tą niedziele...