OJ Agatko ale sie rozpisałaś o moim ślubie

)) chyba w sumie wszystko już opisałaś wziąć ślub w tym kościele naprawdę wartoooo. Dzień przed moim ślubem dowiedziałam sie że ze względu na chorobę nie udzieli mi go proboszcz -byłam załamana bo wiem jak on prowadzi msze (po prostu nie da sie tego opisać to trzeba przeżyć). Ślubu udzielał nam o. Sławek który niesamowicie poprowadził msze. Jestem strasznie zadowolona i jeżeli miała bym komuś polecać gdzie ma wziąć ślub to właśnie tam.Ponieważ franciszkanie wprowadzają tak nieprawdopodobny nastrój że długo ale to naprawdę długo wspomina się tą ważną uroczystość.