Anulla, potwierdzam, książka super, mam ją na półce i często wracam.
Justyna, każda z nas dba o jedno, a olewa drugie, każda ma inne priorytety, ale strasznie mnie wkurza takie ocenianie się matek nawzajem. Bo ktoś coś robi inaczej, to już chce być idealny, cokolwiek to znaczy? A tym samym gorszy, bo robi to w zgodzie ze sobą? Smutne, bo wiedza jest ogólnodostępna i każdy może wyciągnąć z niej wartościowe dla siebie rzeczy.