dziewczyny znacie jakiegos dobrego styliste w sz-nie?? Chcialabym sie ladnie obciac, ale zeby mi ktos doradzil jak. Jak wiecie, gdzie i za ile taki urzeduje, poprosze o info. Pozdrawiam

Może ten wątek powinien być na forum lokalnym - SZCZECIN?

Może ten wątek powinien być na forum lokalnym - SZCZECIN?

juz jest:) czekam na odpowiedzi

[Agniesz_ka]

hmm... ja poleca Pana Jacka  z Trico  - znam go od lat i raczej mnie nie zawiódł - świetnie strzyże - szczególnie krótkie fryzurki - po mistrzowsku

mile wspominam Ernesta z Yes - zawsze doradził i świetnie ostrzygł

Agniesz_ka,  a jakie ceny są w Trico??
Ernesta juz podobno nie ma w YES, ale tez slyszalam pozytywne opinie. Proszę o wiecej info...
Pozdrawiam

[Sylvi]

Ernesta juz podobno nie ma w YES

Martyna - Ernest jest właścicielem Klubu Fryzjerskiego Y.E.S.   ,więc raczej nie ma możliwości, żeby go tam nie było.

[Madzialena]

Agniesz_ka, a jakie ceny są w Trico??

 raczej zabójcze..

[Agniesz_ka]

zabójcze?
wydaje mi się, że takie jak w większości salonów - strzyżenie z modelowaniem to chyba koszt 50 zł - chyba - bo ja zawsze robię full serwis - czyli fara, strzyżenie, modelowanie plus pazury do tego

ja poleca Pana Jacka z Trico

dzwonilam tam i Pani powiedziała, że nie pracuje tam p. Jacek

[Agniesz_ka]

??
na rayskiego?

??
na rayskiego?

ehh juz nie ważne, umówilam sie do Ernesta Kawy i mam nadzieję, bede zadowolona.

Dzieki

[Agniesz_ka]

no to super! Ernest jest świetny!

no to super! Ernest jest świetny!

dzięki idę 17.05 w czwartek, dopiero wtedy miał wolny termin... pozdrawiam

[Sylvi]

ja poleca Pana Jacka z Trico

dzwonilam tam i Pani powiedziała, że nie pracuje tam p. Jacek

Myślę, że dzwoniłaś do Trico na Ku Słońcu. Jacek jest na Rayskiego.

[Madzialena]

strzyżenie z modelowaniem to chyba koszt 50 zł

nie wiem, może... ale to dużo, jak można zrobić za 30-35..

 ale mniejsza z tym... zastanawia mnie jedno.. po co się strzyc z modelowaniem... potem człowiek fajnie wygląda, podoba mu się itp, a w domu co?
już takiego efektu nie będzie...bo np. jak umyje ktoś włosy wieczorem, one sobie same wyschną, potem człowiek się prześpi i rano nie zrobi fryzurki jak z fryzjera....

 a chyba chodzi o to, by fryzura była ok po zwykłym suszeniu...

[liliann]

nie wiem, może... ale to dużo, jak można zrobić za 30-35..

można i za 20zł jak ktos sie bardzo postara....ale efekt nie powala, raz w życiu zrobiłam taki eksperyment....powtarzam RAZ....i nigdy więcej....

po co się strzyc z modelowaniem... potem człowiek fajnie wygląda, podoba mu się itp, a w domu co?
już takiego efektu nie będzie...bo np. jak umyje ktoś włosy wieczorem, one sobie same wyschną, potem człowiek się prześpi i rano nie zrobi fryzurki jak z fryzjera....
a chyba chodzi o to, by fryzura była ok po zwykłym suszeniu...

hmm wiesz to zależy...po zwykłym suszeniu najczęściej wygląda się jak miotła...przynajmniej ja ją przypominam.
Ja podglądam swojego fryzjera, pytam kiedy modeluje...Fakt, że musiałam zainwestować w dobrą prostownicę, płyn do prostowania i profesjonalne odżywki, bo włosy się niszczą jak się je tak traktuje codziennie, a ja głowę musze codziennie umyć...
Jeśli się postaram, to wyglądam "prawie" jak z salonu...
Z czasem człowiek nabiera wprawy - obecnie nawet po dyżurze, nikt nie jest w stanie poznać, że właśnie po nim jestem....

Ale jeśli faktycznie komuś nie chce się poświęcić 15 minut dziennie na modelowanie (tyle mi zajmuje suszenie i prostowanie)...to faktycznie nie ma sensu inwestowanie w modeling u fryzjera, ani w sprzęt...

No i ....(tu już abstrachuję od tego, że włosy układam, żeby sobie samej poprawić samopoczucie)....jak mnie mąż odbiera autkiem z salonu taka śliczną i wymodelowaną, to ma chłopina nadzieję, że ta nową fajną fryzurkę zobaczy na moim łbie dnia następnego i następnego...aż do kolejnej zmiany....no toż przeca nie mogę mu tej przyjemności odmówić...nie?

[Agniesz_ka]

strzyżenie z modelowaniem to chyba koszt 50 zł

nie wiem, może... ale to dużo, jak można zrobić za 30-35..

może i można za 10 (mój mąż tyle płaci) ale jaka różnica...
poza tym przymusu brak - można iść gdzie bądź - ja na fryzjerze akurat nie oszczędzam - kilka razy mnie poniosło w oszczędności i musiałam płacić podwójnie czyli poprawiać partaninę.
 

ale mniejsza z tym... zastanawia mnie jedno.. po co się strzyc z modelowaniem... potem człowiek fajnie wygląda, podoba mu się itp, a w domu co?
już takiego efektu nie będzie...bo np. jak umyje ktoś włosy wieczorem, one sobie same wyschną, potem człowiek się prześpi i rano nie zrobi fryzurki jak z fryzjera....

 a chyba chodzi o to, by fryzura była ok po zwykłym suszeniu... [/color]

tu się zgodzę, świetnie wystrzyżone włosy powinny same sie układać - ale to chyba zależy od długości i jakości włosa - czasami trzeb im trochę pomóc.
Wg mnie jest modelowanie i modelowanie - po pierwszym masz na głowie hełmofon ze skorupą lakieru i wyglądasz jak własna prababcia - po drugim wyglądasz naturalnie ale wyjściowo.
W moim przypadku to głównie prostowanie włosów i brak hełmu na głowie

Co do Pana Jacka z Trico to ceny są baaardzo zabójcze. Koleżanka z pracy w tamtym roku za strzyżenie ( z krótkich na jeszcze krótsze) z modelowaniem zapłaciła 103 złote. Fryzurka fajna, ale ....

[Madzialena]

no i co? nikt nie chodzi do fryzjera? 

 błagam kobitki powiedzcie gdzie można się ostrzyć do 35 max 40zł, tak żeby wyglądać jak człowiek..
 nie chcę żadnego modelowania, bo nie mam zamiaru się w nie bawić w domu... 

ostatnio obcinałam włosy w grudniu... w Amedeuszu na Pogodnie..i właśnie myślę.. czy tam zajrzeć, czy kogoś polecicie..
koleżanka polecała mi Cosmo ( Kosmo?) gdzieś między rondami.. ale chodziła dawno, więc może i obsługa się zmieniła..

liczę na Was dziewqczyny, chcę ściachać włoski, zanim Kodzio wróci hihi bo jak nie zdążę, to potem będzie marudził, żeby nie obcinać. 

pogadaj z lady_yes ona często chodzi do fryzjera - może coś doradzi. Asia mi kiedyś poleciła panią violettę w imperium wizażu na jagiellońskiej (chyba) - podpytaj ją.

Pozdrawiam

[Sylvi]

no i co? nikt nie chodzi do fryzjera?  

 błagam kobitki powiedzcie gdzie można się ostrzyć do 35 max 40zł, tak żeby wyglądać jak człowiek..
 nie chcę żadnego modelowania, bo nie mam zamiaru się w nie bawić w domu...  

ostatnio obcinałam włosy w grudniu... w Amedeuszu na Pogodnie..i właśnie myślę.. czy tam zajrzeć, czy kogoś polecicie..
koleżanka polecała mi Cosmo ( Kosmo?) gdzieś między rondami.. ale chodziła dawno, więc może i obsługa się zmieniła..

liczę na Was dziewqczyny, chcę ściachać włoski, zanim Kodzio wróci hihi bo jak nie zdążę, to potem będzie marudził, żeby nie obcinać.  

Madzialena ja chodzę do Studia L'Or do Emilii, samo obcięcie kosztuje bodaj 35 zł. Może tam spróbujesz?

[elisabeth81]

Ja wam nie powiem gdzie mozna się ostrzyc za 35zl (bo akurat na wlosach nie oszczędzam) ale powiem wam gdzie robią to naprawdę super. Jestem po wizycie w Masumi u Marcina i będę na pewno stalą klientką. Kolor i ścięcie mam takie jakie chcialam. I jakie fachowe porady dostalam Najbardziej podoba mi się to, że wyciąl mi chyba polowę wlosów a wyglądam jakbym miala dwa razy więcej niz przed cięciem.

ela podeślij namiary
może jakaś fotka nowej fryzurki 

[elisabeth81]

Anusia, namiary poszly.
Fotka..hmm...no nie wiem..

dzięki już dostałam

Ja wam nie powiem gdzie mozna się ostrzyc za 35zl (bo akurat na wlosach nie oszczędzam) ale powiem wam gdzie robią to naprawdę super.  Jestem po wizycie w Masumi u Marcina i będę na pewno stalą klientką.  Kolor i ścięcie mam takie jakie chcialam.  I jakie fachowe porady dostalam Najbardziej podoba mi się to, że wyciąl mi chyba polowę wlosów a wyglądam jakbym miala dwa razy więcej niz przed cięciem. 

Ja równiez poprosze o namiary na tego pana!!!! A mozesz zdradzić ile zapłaciłaś??

[Kasia*]

Madzalena, ja 35 zl placila w lutym za mycie, sciecie , prostowanie i modelowanie w salonie fryjerskim na ul. Potulickiej , na rogu, nie daleko Pl. Zwyciestwa , sklepu Imblu.Tam jest tez salon kosmetyczny i studio tatuzy.
A fryjerka ma na imie Monika.

ale to wszystko zależy od włosów bo nie wszystkie są podatne na ułożenie bez większych zabiegów.

trzeba po prostu wyprobować kilku fryzur i fryzjerów.

[Magda_lenka]

a jesli chodzi o fryzurę ślubną  czy możecie mi polecic salon czy  fryzjera/fryzjerkę???

nadal nie mam zarezerwowanego terminu,bo kompletnie nie wiem gdzie... do tej pory chodziłam do różnych salonów iraczej miałam proste ścięcie czasem nałozenie koloru...

dziewczyny poradźcie cos 

[Madzialena]

co do fryzjerki, to w końcu poszłam do tej, która strzyże mojego Konradka...

co prawda mój mąż nie jest za bardzo zachwycony, bo po prostu nie lubi krótkich włosów.. ,a tak krótkie jak teraz mam, ostatnio miałam mając lat 4 po prostu troszkę się zszokował hihi jak mnie zobaczył..

 Jednak większość osób mówi, że ok, że fryzurka fajna, że mi pasuje, czy mówią prawdę nie wiem... mam nadzieję, że tak     ...ja sama nie wiem... dla mnie taka długość włosów to też nowość...

a co do ceny, to zapłaciłam niewiele...