heheeh dziewczynki ja jestem cały czas na forum.

Zaniedbuje tylko swój wątek przyznaję

Maja ma rację, czekam na fachowca, który bedzie nam remontował sypialnię. Miał być we wrzesniu, ale ma tyle pracy, ze ma się zjawić w październiku. Ja juz lekko spanikowana, bo boje sie żeby zdązyć przed porodem z tym wszystkim. Chciałabym juz sobie umeblować, przygotować wsio dla dzidzi, a tu duupaa.

Trza czekać, bałaganik jeszcze przed nami.
U nas odpukać bardzo dobrze

Mam tylko schizy jak zostaję sama w domu,

że zacznie się akcja

i spanikuję

Jutro wizyta u ginki. Dzisiaj zaniosłam siki hihi do badanka, bo tylko te wyniki mam tym razem jej przynieść.
W ogóle bardzo się cieszę, bo moja psiapsiuła, zaszła w końcu w ciążĘ. Starali się przeszło 2 lata. Miała robioną 3 razy inseminację i własnie za trzecim razem sie udało!!! Bedzie miała bliźniaki!!!! ICH STARANIA W KOŃCU ZOSTAŁY NAGRODZONE DWOMA SERDUSZKAMI.

Podobno po leczeniu hormonalnym i inseminacjach zdarzają się bliżniaki, trojaczki
W piatek postaram się o fotki bo idziemy z kumpelami w odwiedziny do innej młodej mamusi. No i tyle co u mnie
Wczoraj miałam ochote na cole i po wypiciu Marcel tak sie wiercił, że myslałam, że mi przebije powłoki brzuszne hahaha. Chyba za bardzo był pobudzony od tej kofeiny hihih mój mały aniołek.

Własnie przed chwilą był listonosz. Oto co zakupiłam na allegro:

Pajacyk jest śliczny.