na 4 dni przed

kaszlę jak kaszlałam
wszystko dopiete na ostatni guzik
wódka i napoje kupione
młody nie bedzie szedł do ślubu w klapkach (wreszcie książe kupił sobie pantofelki

)
jutro (
środa)
- dzień kosmetyczny - darcie futrzaka z nóżek i henna
- dokupimy koszulę dla piotra
czwartek - podpisanie intercyzy
- pazurki
piatek- odbieram suknię
- malowanie pazurków
- latam jak kot z pęcherzem i zabawiam gosci
wolne w pracy robię sobie od czwartku... jeszcze tylko jutro w pracy i kończę przygotowania

stres ... narazie
0...zobaczymy jak dalej bedzie
