Autor Wątek: PRZEKłUCIE USZU  (Przeczytany 32560 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #60 dnia: 3 Maja 2010, 21:53 »
wiecie jak ktoś przekłuwa uszy w wieku 3-4 mies. może i przesadza
ale tam dyskusja toczyła się nawet o 5-latkę,że matka durna,ulega córce itp
że najlepiej poczekac aż skończy 15 lat i sama podejmie decyzję
bez przesady
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #61 dnia: 3 Maja 2010, 21:59 »
no moment moment....5 latka to już jest kumata dziewczynka...
widzi u koleżanki i też chce...ok....
5 letnie dziecko potrafi podjąć samodzielnie decyzję wraz z jej konsekwencjami...
Przekłucie do przyjemnych nie należy i z tym się dzieciak musi zmierzyć...

Tyle, że ja bym Ewkę w takiej sytuacji z kilka razy spytała czy jest pewna...jeśli w przeciągu miesiąca zdania nie zmieni to ok....
ale....również niech potrenuje sztukę wyboru...kolczyki kosztują....
Niech wybierze np pomiędzy nową zabawką a kolczykami.
Dzieciaka trza wychowywać i uczyć konsekwentnych wyborów...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #62 dnia: 3 Maja 2010, 22:38 »
Ja szczerze się bałam swojej małej uszy przebić, ale ona ma za uszy bez kolczyka się potrafi ciągnąć. Ja swojej córce pozostawię wybór. Tak jak Lila napisała albo klocki albo kolczyki. Żeby coś mieć trzeba sobie "zapracować" no i nie wszystko się dostaje ot tak. Wyzwiska w stronę mam, które uszy maluszkom przebijają uważam zbyteczne, każda mama robi tak jak uważa najlepiej dla swojego maluszka. Mojej koleżanki mała ma kolczyki od 4 miesiąca i ma się dobrze, nic się jej nie stało. Moja na razie mieć kolczyków nie będzie póki chęci nie wyraża, ale czy moja koleżanka jest złą mamom bo kolczyki w uszach dziecka są- takie wyrażanie dezaprobaty wobec kolczyków jest niedorzeczne.



Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #63 dnia: 3 Maja 2010, 23:06 »
ja jestem stanowczo na nie za jeśli chodzi o kolczyki dla takich maluszków... w rodzinie półrocznej dziewczynce już kolczyki kupili i się chwalą że w przyszłym miesiącu jej przebijają  ::) dla mnie to paranoja, ja przebijałam uszy w wieku 10 lat, sama podjęłam taką decyzję, sama nazbierałam na kolczyki i tego też będę się trzymać przy mojej córce.
co z tego że to może ładnie wygląda (chociaż mnie to nawet odrzuca) , dla mnie to zupełnie niepotrzebny dodatek, który może stać się przyczyną np bólu (jak np w przedszkolu czy placu zabaw komuś spodoba się za bardzo kolczyk  ::) )

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #64 dnia: 3 Maja 2010, 23:30 »
...eee tam od razu ucho urwie...
15 latka też sobie może urwać..."stara" trzydziestoletnia baba też dla mnie to żadne argument...

...dla mnie mamusie przebijające uszy niemowlętom reprezentują małomiasteczkowo-jarmarczne poczucie smaku...taki odpustowy gust...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #65 dnia: 4 Maja 2010, 12:02 »
Moja ma w swojej kolekcji prezentów na przyszłość dwie pary kolczyków i 2 łańcuszki, ale to że je ma nie oznacza, że uszy muszą być przebite. Mnie osobiście podobają się takie maleństwa z kolczykami w uszkach. Moja sama zadecyduje o tym, ale to tylko dlatego, że uważam iż decyzja powinna należeć do niej, jej uszy, jej decyzja.

...dla mnie mamusie przebijające uszy niemowlętom reprezentują małomiasteczkowo-jarmarczne poczucie smaku...taki odpustowy gust...

no z tym się nie zgodzę, ale każdy ma prawo do swojego zdania.



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #66 dnia: 4 Maja 2010, 13:08 »
O gustach się nie dyskutuje - każdy robi jak uważa.

Mi się podobają kolczyki u małych dziewczynek i - jeśli sama nie stchórzę to Natalka będzie mieć przebite uszy u Eli w okolicach 6 miesiąca. Ale... Właśnie - jestem za, ale trochę stracham się, że zacznie sobie te uszy ciągnąć, zacznie ciągnąć za kolczyka,  czy kolczyk nie będzie przeszkadzał...

W każdym bądź razie jeszcze mamy czas :)



Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #67 dnia: 4 Maja 2010, 13:34 »
Nasza Jagoda miała przebite około 6 m-ca życia i ja nie narzekam. Nie szarpała się za uszy i kolczyki nigdy nie przeszkadzały. Teraz ma kolczyki z angielskim (chyba, tak się mówi) zapięciem i są super, bo ma je już 2 lata i przez ten czas nie było problemu, nigdy się nie odpiłęły, nie zahaczyły. Teraz naoglądała się w przedszkolu starszych koleżanek i zażyczyła sobie "wiszących" kolczyków, ale takie odpadają.

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #68 dnia: 4 Maja 2010, 15:08 »
oliwka uszy ma przebite od 3 urodzin... problemów nie ma- decyzja też jej. pytałam kilka razy, mówiłam o bólu, ale zdecydowała, że chce. Przebice przezyła, była bardzo dzielna, pomimo, że nie obyło się bez drobnych problemów (Oliwka ma grube małżowiny i był lekki problem z przebiciem), ale bardziej zestresowana była pani, kótra uszy przebijała :D

Kolczyki u dziecka mi się bardzo podobają i wg nie jest to przejaw małomiasteczkowości czy jarmarcznego smaku... Ale kazdy ma prawo mieć swoje zdanie...
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #69 dnia: 4 Maja 2010, 15:31 »
no i właśnie o to mi chodziło,że każdy może miec inne zdanie

nie wiem,ale Ja tez nie uważam,że to jarmarczny gust czy jak to tam Lila nazwała
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #70 dnia: 4 Maja 2010, 16:30 »
Ja swojej też przebiłam uszy jak skończyła 6 miesięcy,dla mnie to odpowiedni moment,zawsze podobały mi się małe dziewczynki z kolczykami,oczywiście nie mówię o jakimś szaleństwie moja do tej poty nosi sztyfty z małym oczkiem czerwonym.Nigdy nie było problemu żeby ciągnęła,nigdy się nic nie paprało...a jeśli kiedyś stwierdzi że nie chce kolczyków to po prostu przestanie nosić w co szczerze wątpię:)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #71 dnia: 16 Maja 2010, 18:45 »
dziewczyny na chrzest dostały kolczyki
tak więc musze się teraz zastanowi, kiedy będzie dobry moment...?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #72 dnia: 16 Maja 2010, 19:03 »
towarzyszko Mariolu moment jest jak najbardziej odpowiedni :D

Szukałam jakiejś koleżanki ze szkoły która prowadzi zakład w pobliżu trójmiasta ale niestety nie mam takiej ;/ a tak to byś poszła z polecenia :)

Ale zawsze możesz Szczecin odwiedzić :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #73 dnia: 17 Maja 2010, 16:06 »
Moja Ola dostała 2 pary kolczyków, ale na razie Jej uszu nie przebiję.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #74 dnia: 17 Maja 2010, 16:55 »
A mnie sie nie podobają niemolęta z kolczykami....male dziewczynki są same w sobie sliczne i nie potrzeba ich na silę i sztucznie jeszcze dodatkowo upiększać, ale oczywiscie każdy ma swoje zdanie i gust.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #75 dnia: 17 Maja 2010, 17:46 »
eeee a dorosłych kobiet też nie trzeba na siłę sztucznie upiększać makijażem , farbowaniem włosów , tipsami , rzęsami sztucznymi itd ;) hehe
No powiedz czy ty nie używasz makijażu ? ;)  ;D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #76 dnia: 17 Maja 2010, 18:29 »
jeszcze trochę i moje niemowlętami nie będą
zreszta teraz im jeszcze nie przekłuwam
na razie czekam
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #77 dnia: 18 Maja 2010, 08:30 »
Ela...ja uzywam make up, bo ja juz jestem stara i brzydka  ;D

"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #78 dnia: 18 Maja 2010, 08:48 »
Dorosłe kobiety robią to świadomie i same, nikt im tego nie narzuca (przeważnie  ;))


Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #79 dnia: 18 Maja 2010, 09:42 »
dobrze, ze mam chłopca i nie musze sie zastanawic.. przebic czy nie przebic  ;D

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #80 dnia: 18 Maja 2010, 10:31 »
wiecie co?dajmy spokój

już nasze babki przekłuwały nam uszy na ziemniaka mi nikt nie robił z tego sensacji na miarę powiadamiania opieki społecznej

"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #81 dnia: 19 Maja 2010, 20:08 »
na ziemniaka owszem....ale dotyczyło to dziewcząt w wieku szkolnym...
nie niemowląt....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #82 dnia: 19 Maja 2010, 22:10 »
Cytuj
Ela...ja uzywam make up, bo ja juz jestem stara i brzydka  Grin

heheh ty staruchu ;)

...na ziemniaka ...mydło...korek...jabłko  ;D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #83 dnia: 19 Maja 2010, 22:19 »
na ziemniaka owszem....ale dotyczyło to dziewcząt w wieku szkolnym...
nie niemowląt....

my z siostrą miałyśmy w wieku przedszkolnym
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #84 dnia: 20 Maja 2010, 01:18 »
jak świadomie to czemu nie...
przedszkolak rozumie już co to jest przekłucie uszu;
ja miałam 7 albo 8 lat, chciałam już wcześniej, ale się bałam....aż się pojawił pierwszy w mieście pistolet do przekłuwania uszu i wtedy się zdecydowałam....
żeby było weselej uszy przekłuwał mi ....złotnik....bo to on sporwadzł sobie skądś ten aparacik do dziurkowania...

eeee a dorosłych kobiet też nie trzeba na siłę sztucznie upiększać makijażem , farbowaniem włosów , tipsami , rzęsami sztucznymi itd ;) hehe
No powiedz czy ty nie używasz makijażu ? ;)  ;D


Ela piszesz o atrybutach KOBIECOŚCI...i to stosowanych świadomie...
kolczyki też nimi są...
ale mówimy o dziecku....małym dziecku...niemowlęciu...na siłę robić z niego kobietę? czemu to ma niby służyć...uciesze mamusi???
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #85 dnia: 20 Maja 2010, 10:40 »
mnie tez przekłuwał złotnik pistoletem ale bylam w podstawówce wczesnej i moim córkom też nie zamierzam przekłuwac uszu  same nie poproszą

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline EvelinaDut

  • „Z Panem Bogiem jak z dzieckiem, nigdy nie wiesz czym jeszcze cię zaskoczy.”
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Płeć: Kobieta
  • Co mnie nie zabije to mnie wzmocni :)
  • data ślubu: wolę nie pamiętać!!!
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #86 dnia: 22 Maja 2010, 03:31 »
Moim dziewuszyskom przebiłam uszka 2 msc temu :) i w zasadzie dzięki Zuzii...bo to ona widzac moje kolczyki wciąż wypytywała kiedy i ona takie będzie miała...Więc kiedy właściwie to ja dojrzałam do tej decyzji zrobiłam pogadankę na ten temat ;) ale dziecko moje starsze było już tak do kolczyków przekonane ze zdania nie zmieniło...wtedy tez postanowiłam za jednym moim stresem i młodszej uszka przekłuć.
No i tak tez zrobiłam. Obie zabrałam do kosmetyczki no i Bartka do pomocy co by jedna na druga nie musiała patrzeć przy ew. lamencie po przekłuciu ;) Zuzia u kosmetyczki sama sobie i siostrze kolczyki wybrała i ja zabrałam na pierwszy ogień, bo pomyślałam, ze jak usłyszy płacz siostry to się może rozmyślić.
Po wejściu wgl do salonu okazało się ze kosmetyczki są dwie i przekłucie uszu odbędzie się za jednym bólem czyli 1 pani z pistoletem przy prawym uszku, druga z pistoletem przy lewym i na  trzy czteeery i po strachu.
Zuzia zniosła przekłucie bardzo dzielnie. zagadywała kosmetyczkę czy będzie bolało i taki tam. słuchała też instruktarzu kosmetyczek ;) Tuż po łezki jej się w oczach zakręciły, ale jak zobaczyła efekty w lusterku to uśmiech powrócił.
Alicja z kolei z zainteresowaniem przyglądała się jak pani malowała jej kropeczki mazakiem na jej delikatnych płateczkach...no apotem juz tylko denerwowała się że jej główkę trzymam i tylko to było najgorsze, ale samo przekłucie zniosła jak i Zuzia- Dzielnie...no moze z 10 sec. płaczem ;D Na koniec obie dostały od kosmetyczek po lizaku i już uśmiech z buźki nie zszedł
Jeśli chodzi o samo gojenie to tez problemów nie było. Uszka ładnie i szybko się wygoiły :D Obyło się też bez ciągnięcia za uszy itp. wręcz przeciwnie...obie chodziły jak z jajkiem ;) i nie dały się wgl dotknąć ;)
Koszt 1 przekłucia w raz z leczniczymi kolczykami- 35zł :) w sumie po wizycie u kosmetyczki miałam o 70 zł lżejszy portfel i nie żałuje bo słodko to wygląda:)
Siostrzyczki z piekła rodem...

"Lepiej za dużo nie marzyć,
marzenia mogą sparzyć,
gdy nigdy się nie zdarzy,
to co sobie wyobrazisz..."

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #87 dnia: 22 Maja 2010, 07:57 »
No i super !!!! Dobrze zrobiłaś mamusiu :)


Ja jeszcze daję dyplomy za przebicie uszu :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #88 dnia: 19 Lipca 2010, 13:53 »


...dla mnie mamusie przebijające uszy niemowlętom reprezentują małomiasteczkowo-jarmarczne poczucie smaku...taki odpustowy gust...

no więc reprezentuję jarmarczne poczucie gustu
dzisiaj przekłułam uszy Martynie

ale wiecie co...?
dziwnie się z tym czuję, mam poczucie winy
że nie wiem czy dobrze zrobiłam, czy nie wygląda jak Cyganka i w ogóle takie dylematy


wiem durna jestem
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: PRZEKłUCIE USZU
« Odpowiedź #89 dnia: 19 Lipca 2010, 14:29 »
Wygląda na 100% ślicznie. A o gustach się nie dyskutuje.