my dalismy 50zl na zapowiedzi -sprawa wywieszania zapowiedzi w naszej parafii zajmuje sie pan ,ktory prowadzi kancelarie parafialna,wiec myslelismy ,ze kase bierze on dla siebie,a co sie okazuje z racji tego ze to nasz znajomy mowi : "dacie ksiedzu ,ktory zaraz przyjdzie spisac protokol" zrobilismy troche duze oczy, a on na to : cala kase za zpowiedzi kasuje ks.proboszcz wiec zadna roznica komu ja dajecie.troche to dziwne,bo oplacenie mszy trafia do ksiedza proboszcza i oplata za zapowiedzi rowniez -wiec po co dawac dwa razy skoro mozna dac za jednym razem?- i tak idzie do jednej kieszeni