-poczulam sie pouczana jak w szkole
1.oczywiscie ze mialo byc 15%- jest tez stezenie 20% i 10%(mozna sobie rowniez wybrac smaczek)
2.co do gipsu - uzylam jezyka potocznego = przeciez wiadomo ze gipsu sie do tego nie uzywa- ale dzieki, ze wyjasnilas

3.i to nie ja powiedzialam ze uszkadza szkliwo, ale wiekszosc stomatologow mi znanych tak twierdzi - po kursach dentystycznych na temat wybielania co niektorzy zmieniaja zdanie - bo badania przeprowadzone np w usa zreszta i w polsce rowniez twierdza, iz preparat ten jest bezpieczny. nie mi tu polemizowac zreszta - ale czesto sami dentysci twierdza ze nie zrobiliby sobie wybielania!
co to wymienioneo zwiazku chemicznego - no coz wnika on i w zebine zeba i w szkliwo porzez utlenienie, jako atom tlenu, ponoc wlasciwa struktura zeba pozostaje nienaruszona- zdania mamy podzielone chyba i byl uzywany przez wiele lat jako srodek do dezynfekcji jamy ustnej.
jak znajde jakies linki ciekawe na temat wybielania to wkleje(jesli czas pozwoli)
Pozdrawiam!!!
