macie piękne wiztyówki....takie 'rasowe'(ale to moje
okreslenie)
Dziękujemy dziękujemy

nam też się podobają. Kolor kremowo - złoty to był pomysł mojego R. i myślę, że do bordowo - biało - złotej dekoracji sali będą pasowały

jak Ciebie czytam to popadam w popłoch..Ty to tak perfekcyjnie organizujesz...a ja w polu..nawet muzyke do koscioła wybrała moja Sis starsza...ufam wjej trafny wybór

Powiem Ci w sekrecie: dochodzi do głosu mój charakter zodiakalnej panny . Wysłałam dziś moje zawiadomienia do ostatnich znajomych co nie dawało mi spokoju, ze tak późno już. Mojemu R. już nie smęcę, że ma to zrobić, bo najwyżej tego nie zrobi i wielkiej szkody nie będzie hihihi.
Tak sobie własnie pomyślałam, co nam jeszcze zostało:
- bielizna dla mnie;
- koszula i dodatki dla R.
- dograć transport dla gości "po";
- no i po prostu coś co nie daje mi spać: nakleić w końcu etykiety na wódeczkę! ale nic to we wtorek przychodzi kumpela i przy buteleczce martini będziemy kleić

. Może i we wtorek wkleję Wam tu niespodziewanki... zobaczymy
Ps. Właśnie słucham sobie Marszu Mendelsona, który będzie grany na wyjście, jeszcze poszukuję tego drugiego co to na wejście będzie plumkany
