Majeczko ja mam niedotlenienie lewej komory serca i stąd takie samopoczucie.......
Asiu wieści lepsze i ja chcę, narazie mam tylko gorsze.....
Martulko dziękuję...

Jest mi bardzo ciężko.. właśnie się dowiedziałam że mojego Tatę wzięło pogotowie do szpitala... stan jest ciężki...
Mój Tata jest po 2 zawałach i lekarz stwierdził że 3 nie przeżyje.... jest też po trachotomii....
Lekarz z pogotowia stwierdził że albo rośnie guz i dusi Tatę albo ma wstępne objawy zawału.....

Nie umiem opisać jak mi ciężko... mam wrażenie że ogromny kamień leży mi na sercu...
Normalnie łzy same mi lecą...
Boziu spraw żeby stał się cud!