Emma, inne dziewczyny, znalazłąm aukcję na maxi cosi, widać, że dobry stan, a cena bardzo zachęca:

http://allegro.pl/wozek-maxi-cosi-mura-4-i4593913500.html

Swoją drogą jeszcze nie widzialam takiej wersji kolorystycznej, ale jest ciekawa

Tu świetna cena Mutsy, stan również:

http://allegro.pl/mutsy-4-rider-w-bdb-stanie-komplet-i4584925736.html

[emm-a]

Dziewczyny który według Was wózek jest lepszy mutsy transporter czy mutsy 4driver? Pierwszy ma piankowe koła i jest lżejszy, łatwiej sie sklada i mniej miejsca w bagazniku zajmuje, drugi z kolei ma kola pompowane i jest jakby większy i mam wrażenie że "konkretniejszy" i wiecej gadżetow ma  oglądaliśmy ostatnio i wlasnie trudno nam sie zdecydować...

[Maja]

W jakim sensie lepszy  

Sama wymieniłaś mocne strony obu  Dla mnie kluczowe są pompowane koła, a wózki z takowymi zawsze są większe, cięższe itd.
Uważam, że pompowane koła dają większy komfort, szczególnie zimą i na nierównym terenie.

[_patka_]

Gondole bralabym tylko z pompowanymi, zwlaszcza ze ńiedlugo zima.

4rider bezapelacyjnie.  Transporter niezbyt im się udał.

[agulla1919]

Ja bym brala z pompowanymi kolami to najwiekszy plus.

Ja też uważam, że pompowane koła = lepszy komfort dla dziecka.

A tak w ogóle to "podwójne i więcej" mamy nie raz tu pisały, ze przy drugim dziecku już tak się nie szaleje ... Co prawda puki co drugiego dziecka nie planuję, ale tak sobie jeżdzę po ulicach, patrzę na wózki i stwierdzam, że mogłam kupić ładniejszy wózek i za o o wiele mniejsze pieniądze nasz jest fajny, wygodny, lekki, ale teraz wybrałabym inny ... Całe szczęście, że wycofali w porę ten Kudu, na który sie napaliłam ... Bo na bank bym go kupiła ... 

[marta082008]

Dla mnie tez kola pompowane. Piankowe sa fajne w parasolkach, bo lekkie a o to w tym chodzi.

Ale powiem wam, że w mutsym przy gumowych kołach komfort jest całkiem porównywalny.

[anusiaaa]

Ja też uważam, że pompowane koła = lepszy komfort dla dziecka.

A tak w ogóle to "podwójne i więcej" mamy nie raz tu pisały, ze przy drugim dziecku już tak się nie szaleje ... Co prawda puki co drugiego dziecka nie planuję, ale tak sobie jeżdzę po ulicach, patrzę na wózki i stwierdzam, że mogłam kupić ładniejszy wózek i za o o wiele mniejsze pieniądze nasz jest fajny, wygodny, lekki, ale teraz wybrałabym inny ... Całe szczęście, że wycofali w porę ten Kudu, na który sie napaliłam ... Bo na bank bym go kupiła ... 

To znana prawda, że przy drugim całkowicie inaczej podchodzisz do tematu pt; "DZIECKO".
Ja na bank kupiłabym używaną gondolę, która służy ok 6 miesięcy, a za kasę zaoszczędzoną wolałabym lepszą spacerówkę

[marta082008]

A ja to jestem bardzo zadowolona z mojego xlandera,jedyne gdzie sie nie sprawdzil to w Rzyme, gfzie wszedzie byl bruk, tam wolalabym lepsza amortyzacje, ale wszedzie indziej jest super, zostawiam go dla Lenki na czas, kiedy juz Adas nie bedzie wozkowy, tylko obicia zmieniam, dla urozmaicenia nie zamienilabym go

[emm-a]

no to ja się chyba mega mądra urodziłam, bo juz przy pierwszym dziecku nie szaleję i kupuję używkę  powiem Wam, ze jestem zaskoczona stanem uzywek - przynajmniej tych, które oglądałam - jest naprawdę bardzo dobry;

ten 4rider no widać, że nie jest nowy, ale bardzo zadbany - gondola jak nowa (pani mowi, ze corka jeździla w niej 3 miesiące), spacerowka i fotelik super - jedynie na stelażu widać ryski od składania;

transporter z kolei ma jeszcze rok gwarancji i stan wręcz idealny...

Właśnie chyba sie tez skłaniam ku pierwszemu... choć jest starszy niż drugi - ma 4 lata, ponoć 2 stał na strychu i czekal na drugie dziecko, ktore się nie pojawilo; skladaliśmy go, rozkladaliśmy, oglądaliśmy ze wszystkich stron i naprawdę super, taki solidny - no i calość:gondola, spacerowka i fotelik maxi cosi za 1100zl - myślę że za 1000zl powinna sprzedać. Zatem cena fajna 

Dzis ciag dalszy oglądania 

Fajna cena, ale taniej tez da się znaleźć 4 letni będzie w dobrym stanie, a rysy to niestety standard...nie da się ich uniknąć. Grunt, żeby sprawdzić,  czy nie ma luzów w przednich kołach i w rączce i czy z któregoś koła powietrze nie ucieka.

[emm-a]

doksik wszystkie koła nie są zbyt twarde, ale może powietrze wylecialo przez te lata po prostu? do pompowania kol jest taka mala pompka  luzów nie ma, Piotr sprawdzał - ani na rączce ani na kołach, z tym że jeśli się zdecydujemy, to jeszcze raz go dokładnie obejrzymy...

Pompka jest w zestawie w każdym mutsym
No powinni napompowac przed prezentacja wózka,  żeby nie było wątpliwości,  bo może tylko wentyl do wymiany, ale może całe kolo. A bez sensu się męczyć.

[sylwiq]

Monika jedyny minus mutsy to mała gondola.. tak się wypowiadają dziewczyny na innych forach
chociaż ty rodzisz jesienna córce wiec akurat zimę przejezdzi i wiosną w spacerówce

Sylwia, mutsy ma naprawdę spora gondole co prawda mój maluch jeździł tylko 4 miesiące, ale dlatego, że po pierwsze jest b.duzy,  a po drugie przyszła wiosna i chciałam juz spacerowke ale mała nie jest naprawdę.

[emm-a]

doksik - oglądanie wózka bylo dość spontaniczne, ja zadzwonilam,kiedy ta pani byla w pracy i w sumie powiedziala, ze wozek jest na poddaszu i będzie nieprzygotowana, no ale my akurat mielismy czas, więc i tak się umowiliśmy... ale masz rację, jeśli się zdecydujemy, to zadzwonię z 2 dni wcześniej i poprosze żeby koła napompowala żeby sprawdzić, cyz powietrze nie schodzi...chociaż...moze to zrobić przecież przed naszym przyjściem, więc...czy jesteśmy w stanie to sprawdzić?

sylwuś - masz rację - ta gondolka bardzo mała, ale tak jak piszesz - Klarka się urodzi pod koniec listopada, podejrzewam, ze w kwietniu już ją do spacerowki przelożę, więc 4 miesiace na pewno da radę....chyba że pojdzie w ślady Taty....i sie urodzi 190cm!  
a spacerowka fajna, bo można i przodem i tylem do kierunku jazdy zamontować i jest taki cieply śpiworek do niej   i jest tam też taki kosz dodatkowy na zakupy   ja lubię takie gadżety  

macie jakieś uwagi czemu jeszcze trzeba się uważniej przyjrzeć?

Sprawdź czy daszek w spacerowce nie jest pekniety.  To częsta wada, ale nie standard, ja nigdy nie trafiłam na dziurę w tej folii a wkurza mnie jak ludzie mówią ze to norma i wręcz tak musi być.  Bzdura.  Ponaciskajcie te opony i sprawdźcie czy w tylnych kołach są obie zaślepki. Gondola mam nadzieje zwykła, a nie joey Silver,  plastikowa?
Więcej możliwych wad nie pamiętam

[emm-a]

ok, dzięki za rady  gondola zwykla;

dziś oglądamy jeszcze u jednej pani 4ridera - też w zestawie, tylko nie ma adapterow do fotelika, zobaczymy jak będzie wyglądal no i z ciekawości obejrzymy tez zestaw maxi cosi mura4;

Mi safe 2 go wchodził bez adapterow.  Bardzo zależało mi właśnie na foteliku na stelażu,  a jak przewiozlam małego w ten sposób dwa razy to dużo także tym się nie kieruj tak mocno.
Mura tez ciekawa,  ja chyba zmienię spacerowke britaxa na mure

A co Ci nie pasuje w Britaxie?

Mi wszystko pasuje, małemu nie pasuje, że oparcie nie jest na prosto tylko lekko pochyle.

[elemelka]

Emma życzę Ci żebyś była zadowolona 
Ja nie cierpię tego wózka 

[emm-a]

elemelka - ktorego? mutsy 4rider? dlaczego?

[MARTKA]

Gondola w Mutsy wcale nie mała,  mójjjeździł 7 miesięcy,  a dużysię uurodził,  60 cm.
Mi nie pękło okienko w budzie.
Wedługmnie yto nie mają żadnych wad to są idealne wózki, innego nie brałam pod uwagę.  Tylko ja wolałam Urban Rider, ma świetną os skretna,  prowadzi się sam Drażni mnie tylko to okrycie na nóżki w spacerowce,  że 2 razy go użyłam. 
Polecam rączkę skórzaną, nie niszczy się .
Budka w gondoli składa się bezszelestnie.

[kjp83]

Skorzana raczka swietnie sprawdza sie latem. Dlonie sie tak nie poca.
Gondola w mutsy wedlug mnie jest malenka, na oko 1/3 mniejsza od mojej. Jest tez bardzo plytka.

[Maja]

Dla późno jesiennego, czy zimowego szkraba wielkość gondoli nie ma aż takiego znaczenia 

[sylwiq]

no tak właśnie kojarzyła ze jednak jest mała
przed kupnem wózka tez szalałam po forach szukałam info itp
radziła się was i właśnie mutsy mi się podoba i kupię go jeśli poród wypadnie min w listopadzie ))
podoba mi się w tym wózku to ze jest wysoki