Nasz maluch w gondoli jezdzil 5 miesiecy, potem byl juz za dlugi. Z akcesoriow bezwzglednie potrzebna jest wedlug mnie torba (ja zabieram malego ze soba wszedzie, do sklepu, do kolezanki, czy gdziekolwiek), czesto wybywamy na kilka godzin i zawsze mam przy sobie wszystko czego potrzebuje, pampki, chusteczki, obiadki no i moje dokumenty kase itd., uzywamy folii(sprawdza sie tez przy silnym wietrze), ochraniacza na nogi (sluzy jako spiworek wiosenny), spiworka welnianego uzywalismy cala zime i sie swietnie sprawdzil (sam kombinezon by nie wystarczyl). Moskitiery uzylam moze ze dwa razy, ale dostalam w zestawie to co mi tam, parasolki uzywalam czesto, jak bylismy w cieplych krajach.