[MARTKA]

Nie od dzis wiemy, ze "gwiazdy" nie sa zdrowe na umysle.

[marcella]

A widziała któraś z Was ten nowy wózek xlandera: x pulse??
http://www.sklep-tosia.pl/x-lander-x-pulse_p2483

Podobny do Britaxa Affinity, ale x-landery jakoś mi się nie widzą w ogóle.

[ziomaleczka]

Marcelko, fajowe są te x-pulsy! Czarny albo granat brałabym od razu Ale ciekawe jakie mają wady... Zawsze coś tam jest, chociaż po opisie widzę, że trochę zmian wprowadzili i nawet waga nie taka straszna
Mój XA już nie taki "nowy" po tylu latach, a nadal go lubię

[marcella]

Ale to nie jest kubełkowe siedzisko prawda? Teutonia i Hartan są strasznie drogie i szukam czegoś tańszego.. Waga 12.5 już ujdzie.. Niby amortyzacja na 4 koła.. Gondola 75 cm to chyba taki standard.. Do marca muszę podjąć decyzję i mam już serdecznie dość tych wszystkich wózków

[ziomaleczka]

Nie no kubełkowe nie jest Uważam, że za taką kasę to dobry sprzęt

Maxi Cosi Elea podobnie cenowo, a klasę wyżej 

[ziomaleczka]

Na temat Maxi Cosi to mogę tylko o fotelikach się wypowiedzieć I są super! Wózków nie używałam, nie mam zdania

[zaba]

znajomi mieli, tylko nie pamietam, ktory model, wydali 3,5tys i jakos szybko sprzedawali...strasznie twardy wozek, mialam okazje go prowadzic,  sprawial wrazenie jakby dziecko mialo zaraz wypasc po prostej drodze, az strach sie bac jakby bylo na kocich lebkach...

[marcella]

Maxi Cosi ma strasznie płytkie siedzisko a budka już w ogóle nic nie zakrywa..

[kjp83]

Elea strasznie rozklekotana, jakas taka plastikowa, plytka spacerowka. W tej cenie jest mnostwo innych ciekawszych.

Ja używam maxi cosi, fotelik rewelka, gondola głęboka, przestronna, mięciutka od środka, spacerówka sprawia tylko takie wrażenie- jest wygodna, budka w starszych wersjach meega, teraz rzeczywiście mniejsza. Ale amortyzacja, komfort jazdy- genialne.

[.caril.]

tego nowego x-landera chyba widziałam na osiedlu, a mc elea w ogóle mi się nie podoba
stokke też widuję sporo, ale do tej pory nie rozumiem "fenomenu" tego wózka.

na murę nie narzekałam, ale też budkę miałam tą największą.

Jak dla mnie ten pulse wygląda jak navington cadet a cena.. za taką kasę wolałabym coś innego.

[marcella]

Katrinka ale amortyzacja chyba lepsza co?? To jaki byś mi radziła? Durnieje od tych wózków. Wymogi mam i tak już dużo mniejsze.. Najważniejsze to mocno zabudowana spacerówka i w miarę duża gondola.. no i ta amortyzacja żeby była ok.. bo ja będę dużo jeździć po kiepskich terenach.

[agulla1919]

Marcelko ja mam tako laret.Nie powiem wage to ma,ale przy pchaniu tego nie czuc.Jak pierwszego dnia poszlismy na spacer z Juleczka to w ogole nie czulam ze wozek pcham .
.Gondola jest dluga i dzieki dodatkowemu daszkowi na budzie bardziej ochrania przed wiatrem.
Spacerowka ma super daszek ktory sie dodatkowo rozklada wiec bardzoooo chroni maluszka przed wiatrem i deszczem oraz sloncem.
Amortyzacja jest super.Bylismy na wsi na spacerku gdzie nie ma asfaltu i spisal sie rewelacyjnie!
Jaki minus???Hmmm na ta chwile chyba nie mam.A nie jest!rzeba wyjmowac kola i odpinac gondole aby zliescic wozek do bagaznika.Dlatetego chce zwykla spacerowke wlasnie do autka na sklepy.
Cena fajna.

[kjp83]

Wada to na pewno waga, no i czy spacerowke uzytkujesz? Wtedy wychodzi mnostwo wad!
Marcela ja nie wiem skad Ty bierzesz ta amortyzacje? Bo napisali? W kazdym wozku jest amortyzacja wieksza badz mniejsza, czasami wcale nie odczuwana. Sadzac po wygladzie, po kolach ja bym sie cudow nie spodziewala. Na pewno nic lepszego od peg perego book, navingtona cadeta itp. To jest wozek miejski.

[kjp83]

Zobacz kazdy ma w opisie dobra amortyzacje...
http://www.sklep-tosia.pl/navington-cadet_p2221
http://www.sklep-tosia.pl/peg-perego-book-pop-up-completo-modular-sl_p2534
Jakby poszperac po innych bedzie to samo a rzeczywistosc jest inna. Amortyzacja na poziomie wozka miejskiego, chdnikowego, absolutnie nie na pole, bynajmniej nie z nniemowlakiem

[marcella]

Kasiu nie dobijaj mnie
Jak się wkurze to kupię w końcu jedo fyn i za niską cenę nie będę narzekać
Zuzia pierwszy miesiąc nie znosiła w wózku jeździć bo właśnie cała latała.. Dlatego ta amortyzacja taka ważna dla mnie.

[ziomaleczka]

Jedo Fyn na pewno lekki nie jest, ale amortyzację ma świetną! Wiem i mogę to powiedzieć z całą odpowiedzialnością, bo moja siostra miała dla młodszego synka, więc bardzo często nim jeździłam

[anka332]

ja mam jedo fyn i polecam kupilam uzywany - wyglada jak nowy. Narazie uzytkuje jeszcze gondole, ale moje prawie 8 miesieczne dziecko miesci sie bez problemu, ma super podnoszone plecki, wiec dziecko moze siedziec. Mimo ze jest ciezki to ja tego nei czuje, a jestem mala osobka. Rewelacyjny kosz na zakupy.

[marcella]

Jedo fyn ma super gondole.. Taka wielka.

[agulla1919]

Wyrazilam swoje zdanie na temat tako.Chyba moge prawda?
Co do spacerowki.Jak narazie swa razy Julia byla z musu bo material od gondoli byl prany.Moze cos jeszcze wyjdzie z minusow,ale na obecna chwile jestem zadowolona.Ma przy barjerce od spacerowki dosatkowy pasek ktory zapobiega wypadnieciu dziecka.

O wadze napisalam przeciez ze nue czuc tych kg !
Ale do wnoszenia juz na 3 pietro to moze byc to mega minus.Ja mieszkam w domku wiec mi to nie przeszkadza.

Dla Ciebie najlepszy jest ten wozek o ktorym piszesz,a dla mnie ten.Kazdy ma inne zdanie i nikomu nic do tego.
Chcialam tylko doradzic Marcelce.
Ok wiecej sie nie odzywam bo wydaje mi sie ze najechalas na mnie.

[marcella]

Agatka dzięki za opinię.. Kasi nie podoba się Tako ale myślę, że nie chciała Cię urazić.. Każda opinia jest jest dobra i każdy ma swoją bo zupełnie co innego jest dla niego ważne..
Gdyby nie cena to dawno bym wzięła Teutonie cosmo albo hartana VIP xl ale 3 tys najtaniej znalazłam za nową plus fotelik i adaptery to cena robi się kosmos.. Chociaż mąż się zgodził to ja jednak kombinuję coś tańszego.. Sorrki, że tak zamęczam tutaj..

Marcella jakby mnie było stać na 3 tyś. to brałabym teutonię albo hartana. Sama kupiłam Mutsego za niezłą sumę też 3w1.
Za mniejszą kasę chyba jedo fyn wygrywa. Może nie jest urodziwy ale na pewno wygodny dla dziecka.
Szczerze mówiąc nie ma wózka idealnego, zawsze są jakieś mankamenty.

Ja pewnie, jak będę musiała wybrać kupię używany 2w1 (jedo, teutonia albo nie wiem mura) a potem maclarena xlr albo jogera city mini.
Ja mam taki plan

Ja kupiłam Britaxa, podobno lepiej się sprawuje od joggera city mini, bo wybierałam pomiędzy nimi...zobaczymy jak przyjdzie i przetestuje, sklep wysyła dopiero w poniedziałek

[zaba]

to super, opisz ladnie jak sie bedzie britax sprawowlal, bo ja tez wstepnie miedzy maclarenem xlr a joggerem wybieram ale skoro znalazlas cos lepszego to moze trzeba i na ten zerknac na wiosne chcialabym miec spacerowe w domku ...
co do wozkow 2w1 to my tez jak agulla mamy tako laret i tez jestem mega zadowolona, mnie poprostu bylo szkoda kasy na jakies tam wielkie 'firmowki', choc szczerze nie widze w czym maja byc lepsze...teraz mam zamiar kupic dobra spacerowke do auta i wiecej kasy zainwestowac...kazdy robi jak uwaza, a podzielic sie opinia mamy prawo ...

ZABA, JA JUŻ CHCIAŁAM JOGGERA, ALE KTOŚ PODSUNĄŁ TEMAT BRITAXA, popatrzyłam, poczytałam, poznałam przy okazji kilka opinii. Siedzisko głębokie, dodatkowo moze być wentylowane, daszek MEGA po prostu, rozkłada się na płasko, więc to dla mnie ważne (syn ma 4 m-ce).
Podobno najważniejsza róznica między joggerem a britaxem jest taka, ze Britax ma dużo lepszy materiał, który świetnie się czyści w razie czego I amortyzacja w nim podobno świetna, a o to najbardziej mi chodziło, żeby mały nie latał na boki. Do tego- co dla mnie równie ważne- składa się jednym ruchem do niewielkich rozmiarów, a chciałam wózek baaardzo mobilny, bo sporo jeżdżę a ten nie dość, że wpasuje się do bagaznika, to jeszcze rozłożę/złożę z młodym na ręku. Tyle z teorii i opinii zasłyszanych (z resztą pisałam z właścicielkami britaxa, zachwycone). Zobaczymy jak mi się spisze w rzeczywistości. Obejrzyj sobie
http://www.sklep-tosia.pl/britax-b-agile_p496#

[Lili-liliana]

Ja tylko jeszcze dodam, że w tym wątku panuje moda na "drogie" wózki.

Polecane są w kółko wózki które kosztują ponad 1700 zł, a nie każdego stać.

Ja uważam, że "tanie" typu TAKO to bardzo fajne wózki, mają amortyzację fajną i cena dużo przystępniejsza.

Znajomi mają wózek firmy SOJAN i bardzo zadowoleni.

Ja kupiłam ROAN bo chciałam, żeby był lekki.

Generalnie moim zdaniem to jest wiele fajnych wózków w cenie do 1500zł.

Agulla uważam, że bardzo fajny masz wózek

[MARTKA]

Nie trafilam na dobry wozek za 1500, za mojego mutsy dalam ponad 2 razy tyle, ale byl tego wart. Sklada sie jednym rucjem do plaskosci i wchodzi do bagaznika bez problemu.

Kazdy kupuje jaki mu pasuje, nie trzeba sie klocic i upierac przy swoim. Ja nie kupilabym innego, wiedzialam, ze tylko mutsy,  ale nie upieram sie przy moim wyborze. Wsrod znajomych nikt nie ma tak drogiego wozka i pare ray uslyszalam, ze jestesmy burzuje, bo dziecko krotko w wozku jezdzi i nie warto w niego inwestowac.