Autor Wątek: Wózki :D  (Przeczytany 527788 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1650 dnia: 10 Listopada 2009, 18:29 »
Na pewno nie chodzi i oparcie bo XLR ma inny system jego obniżania niż pozostałe wózki...

Bez przesady...wózek użytkuję od kilku miesięcy do spółki z nianią i jakoś nic dziecku nie amputowałam do tej pory.
Składanie jest typowe jak dla parasolek Maclarena czy jakichkolwiek innych, takie same we wszystkich wózkach produkowanych od lat, jak można sobie coś w tym wózku amputować to równie dobrze w każdym innym.
Szczególnie jak się dziecka nie pilnuje...

 
i jeszcze jedno Maclareny to wózki brytyjskie, nie amerykańskie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1651 dnia: 10 Listopada 2009, 21:03 »
Zaintrygowało mnie to więc poszukalam.
Wszystko rozchodzi się o partię wózków wyprodukowaną w chinach (a produkuje się cokolwiek gdzieindziej ? ;)) i dot. rynku amerykanskiego.
Zresztą macie linki:
http://news.bbc.co.uk/2/hi/americas/8351424.stm
http://recall.maclarenbaby.com/
http://www.newsinferno.com/archives/13826
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1652 dnia: 10 Listopada 2009, 21:34 »
taaa też już znalazłam...
nawet filmik obejrzałam i nadal nie rozumiem jak tam se można obciąć palucha...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1653 dnia: 10 Listopada 2009, 23:09 »
Lila w Amerykanina nie wierzysz? Oni sobie kochana WSZYSTKO potrafią amputować, nawet za pomocą tubki z kremem ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1654 dnia: 10 Listopada 2009, 23:28 »
właśnie
zastanawiające jest to, że te wypadki tylko w USA....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1655 dnia: 11 Listopada 2009, 10:48 »
lilian bo tam dostaną największe odszkodowanie :)

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1656 dnia: 11 Listopada 2009, 11:32 »
My tez mamy MacLarena tylko mniejszego niz Lila - XT i też nie mam pojęcia jak może sobie coś dzieciak uszkodzić czy obciąć. Podczas składania oparcia też to raczej nie możliwe. Może, że podczas składania wózka, ale to może zrobić również nieuważny dorosły.
No chyba że zostawiony samopas z wózkiem (czego nie robimy).

Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1657 dnia: 11 Listopada 2009, 12:04 »
Ja właśnie teraz miałam go kupić (XT)..  trochę się wystraszyłam! ale przecież wszystkie parasolki składa się podobnie no i bez dziecka!! Pojadę do sklepu z małą i ją przymierzę, sprawdzę te zawiasy ale skoro to tylko wózki z USA... zastanawiam sie jeszcze nad Cosatto Diablo! Wiecie coś o tym wózku? Chodzi mi o parasolkę z długim podnóżkiem, bo moja mała ma długie nóżki a lubi spać w wózku!


Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1658 dnia: 11 Listopada 2009, 12:26 »
Ja mogę polecić XT, Ewa ma wzrost 1,5 rocznego dziecka (95 centyl) i mieści się bez problemu (nawet w grubszym ubraniu), ze spaniem tez nie ma problemu (tez lubi spać na dworze). Katrinka też kupiliśmy XT jak mała miała 9 miesięcy i od tej pory i niani i nam spisuje sie bez zarzutu (dużego już nie mama).

Z każdym wózkiem jest tak, że nie wolno zostawiać z nim dziecka bez nadzoru. Ciekawe czy jakby wózek wywrócił sie na dziecko (pociągnięty przez dziecko) i coś by sie dziecku stało to amerykaniec tez by skargę złożył  ???

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1659 dnia: 11 Listopada 2009, 12:48 »
A moje dziecko,w spacerowce ktora zakupilismy,ze spiworkiem grubszą kurtka ledwo sie miescie na szerokosc.



Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1660 dnia: 11 Listopada 2009, 13:15 »
aaneta  a jaki masz kolorek? ja choruję na czarny ;)
Ewelina to jaką Ty masz spacerówkę?
Ja zostawiam Mutsego, bo na zimę w sam raz jest, potrzebuję parasolki na szybkie wypady i zaplanowany wyjazd nad morze w czerwcu.  W usty mam śpiwór mała ubrana w grubą kurtkę i ma sporo miejsca...tylko ona jest szczupła i długa! Nóżki już na styk na podnóżku są ;)


Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1661 dnia: 11 Listopada 2009, 13:29 »
Mam szary i do tego dokupiłam zagłówek i osłonki multikolor.
Czarnego nie chciałam, bo kupowaliśmy wózek w lecie i bałam się, że będzie się za bardzo nagrzewał i bardziej będzie bród widać.

Najpierw chcieliśmy kupić XLR ale 3kg na plusie w stosunku do XT ...


Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1662 dnia: 13 Listopada 2009, 14:13 »
Dziewczyny, zastanawiam się nad kolorem x-landera - bardzo mi się podoba zielony, ale boję się, że jak się zrobi ciepło, będzie do niego ciągnąć robactwo.  Czy któraś z Was miała może ten kolor wózka, czy jest on "bezpieczny"?
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1663 dnia: 13 Listopada 2009, 14:58 »
Ja mam zielonego XA i robale ciagna jak diabli - Ostrzegam!
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Ewiszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3514
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1664 dnia: 13 Listopada 2009, 16:45 »
czerwony x-lander jest moim faworytem :)

Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1665 dnia: 13 Listopada 2009, 16:52 »
Dzięki! Czyli zielony odpada. . .  Do wyboru zostały czerwony i srebrny  :)
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1666 dnia: 13 Listopada 2009, 17:53 »
Ja też miałam zielonego i nie miałam problemu z robalami. A wózek 12h na dobe był na dworze.

♡ Szymon & Leon ♡

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1667 dnia: 13 Listopada 2009, 20:07 »
Ja mam niebieskiego x-landera i robali niet 8)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1668 dnia: 13 Listopada 2009, 22:18 »
Ja też miałam zielonego i nie miałam problemu z robalami. A wózek 12h na dobe był na dworze.

To jak ty to robilas....do mojego lgnely, ze szok...cala bude mialam w martwych robalach ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1669 dnia: 13 Listopada 2009, 23:11 »

"trochę" dziwne jak na XXI wiek...

http://www.pro-test.pl/




Na jednym z forów znalazlam listę wózków przebadanych z tego testu powyżej (ktoś zapłacił i wkleił ;) )

Kopiuję post:

"Oto lista wózków, które były badane (wraz z oceną, którą uzyskały teście pod kątem obecności szkodliwych substancji):
* Bugaboo Cameleon - ocena dostateczna
* Teutonia Mistral S - dostateczna
* Zekiwa AluCross - dostateczna
* Hartan Topline S - dostateczna
* ABC Design Turbo 6 S - niedostateczna
* Brio Go - niedostateczna
* Herlag Sportwagen Rimini - niedostateczna
* Babywelt Pro 4 S - niedostateczna
* Emmaljunga Nitro City - niedostateczna
* Hauck Cicagho air - niedostateczna
* I'coo Plasma Coco - niedostateczna
* Maxi- Cosi Mura 4 - niedostateczna
* Gesslein Future I loop5 - niedostateczna
* Quinny Speddi SX - niedostateczna "


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1670 dnia: 14 Listopada 2009, 11:13 »
taaa ja też se zapłaciłam i razem z Niką czytałyśmy listę...

Generalnie żaden wózek nie jest dobry...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1671 dnia: 14 Listopada 2009, 13:55 »
Lila, a tylko te wózki były, czy jeszcze jakiś?
Dla mnie oburzające jest to, że zabawki muszą być z odpowiednich materiałów, a wózki już nie! masakra  ???

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1672 dnia: 14 Listopada 2009, 15:58 »
tylko te...

.....tak sobie myślę, każde tworzywo sztuczne zawiera któryś ze szkodliwych związków, prezentowanych w teście, czyli np  policykliczne węglowodory aromatyczne (w skrócie: PAK), ftalany (inaczej zmiękczacze), chloroparafinę, fenole, formaldehyd.

Wózki siłą rzeczy są produkowane z tworzyw sztucznych, no bo nie z drewna i szkła...to co do licha mają zawierać? Bawełnę?
Skoro np obicia siedzeń w samochodzie zawierają dokładnie to samo, a dzieciak w tym samochodzie też jeździ.
W domach z wielkiej płyty jest duży poziom promieniowania. Wszedł z Was ktoś kiedyś tam z licznikiem Geigera?  Nie? No to zapraszam do eksperymentu?

Po prostu wielkie halo...

Połowa rzeczy w naszym środowisku jest rakotwórczych.
Ludzie żrą takie świństwa, karmią nimi dzieci, dmuchają im papierochami w twarz i co?
To też rakotwórcze.

Naprawdę zwisa mi to, że poziom jakiegoś tam związku aromatycznego w obiciu mojego wózka jest taki sam jak np w obiciu fotela dla dorosłego? Na jednym i na drugim moje dziecko będzie siedzieć prędzej czy później. Każdy z nas siedzi.

Jak go tak bardzo chcę uchronić przed wszystkim co szkodliwe, to jedyne co mogłabym, to chyba od razu zabić.


"Zakazane alergizujące barwniki dyspersyjne i azobarwniki nie zostały wykryte w żadnym z wózków." To już autor napisał na samym końcu.
Zakazanych związków nie stwierdzono, stwierdzono jedynie te, które są dopuszczone do tego, żeby mogły się znajdować w wózkach. No to się znajdują...


A co do zabawek...to większość jest też z tworzyw sztucznych.
Nie sądzę, że są wolne od ww związków.
Skoro nie są zakazane w wózkach, to dlaczegóż nie w zabawkach.
Ktoś gdzieś tam napisał, że TYCH ZWIĄZKÓW w zabawkach nie ma?
« Ostatnia zmiana: 14 Listopada 2009, 16:10 wysłana przez liliann »
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1673 dnia: 14 Listopada 2009, 16:15 »
a pro po zabawek
coś takiego wyszperałam, z 2006 roku bodajże...

Minister zakazał stosowania niektórych substancji w zabawkach i innych produktach dla dzieci. Chodzi głównie o rzeczy przeznaczone do ssania, ułatwiania snu, odpoczynku, higieny lub karmienia dzieci. Zabronione chemikalia to niektóre rodzaje ftalanów, substancji występujących często w plastikowych zabawkach lub innych przedmiotach dla dzieci. Zakaz dotyczy m.in. ftalanów DEHP, DBP, BBP, ale nie jest bezwzględny. Nie można ich używać w stężeniu większym niż 0,1 proc. masy materiału w zabawkach i artykułach pielęgnacyjnych dla dzieci. Z kolei ftalany DINP, DIDP, DNOP w stężeniu większym niż 0,1 proc. masy materiału nie mogą być używane w zabawkach oraz artykułach pielęgnacyjnych, które mogą być przez dziecko brane do ust.

kurde...do ust to dziecko może brać wszystko...
ale w samochodziku np zawartość jakiegoś tam DINP, DIDP czy DNOP przekorczy 0,1%....co z tego ze dzieciak go weźmie do buzi, skoro samochód nie jest do ssania...
Producent prawa nie złamał nie?
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1674 dnia: 14 Listopada 2009, 22:19 »
Zgadzam się  z Liliann w 100%. Razem przeglądałyśmy ten test, obie jesteśmy wyrodne, wózek Ewci dostał niedostateczną, wózek Poli nawet nie zakwalifikował się do badań  ::). Raczej nie będę kierowała się tym testem przy ostatecznym wyborze wózka dla drugiego maluszka.


Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1675 dnia: 15 Listopada 2009, 11:56 »
jasne, że nie uchronimy dziecka przed wszystkim co złe i szkodliwe...takich cudów nie ma...
ale dlaczego nie chronić wtedy kiedy możemy  i mamy na to wpływ???
wg mnie na pewno brakuje przepisu, który by dopuszczał określoną ilość i rodzaj substancji chemicznych, tak jak np jest to  w przypadku zabawek właśnie...tym bardziej, że trujące substancje są również w szelkach i pałąkach, a to jak wiemy nie rzadko jest wkładane do buziaka malucha.
Wszystko zależy od tego, jakie ilości tych związków występują w materiałach,  i taka informacja powinna wg mnie być dla rodziców dostępna podczas kupna wózka...wtedy każdy ma możliwość wyboru...jednych to będzie  obchodzić, drudzy to oleją...
sam fakt, że są jednak wózki, które otrzymały ocenę dostateczną, okej zaledwie 4 modele i umówmy się nie jest to zbyt satysfakcjonujący wynik, ale jednak można ograniczyć te groźne substancje  i wierzę, że można jeszcze bardziej, tylko producenci powinni być do tego zmuszeni przepisami.


 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1676 dnia: 15 Listopada 2009, 12:56 »
Żaneta to nie jest kwestia olewania, zgadzam się, że rodzice powinni  być informowani i mieć wybór. Ale taki test przeszło tylko kilka modeli i to powiedzmy szczerze z najwyższej półki cenowej, jak widać cena nie zawsze idzie w parze  z jakością.


Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1677 dnia: 15 Listopada 2009, 13:24 »
podejrzewam, że te z niższej półki miały by wynik podobny, jeśli nie gorszy

 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1678 dnia: 15 Listopada 2009, 21:31 »
rybkawiedenka mogła byś mi napisać jak jest z wjazdem na krawężnik hauckiem (bo mam na niego chrapkę). niestety u nas w sklepach go dostać nie można więc kupowała bym na tzw oko :) dlatego zależy mi jakie jest zdanie użytkowniczki tego pojazdu  ;D

bo ja w swoim poprzednim wózku Slapim miałam straszny problem. i za każdym razem musiałam podtrzymywać nogą na dole (koło hamulca).


teraz przez kilka dni jeździłam takim lekkim byle czym  i żadnych problemów nie miałam z pokonywaniem krawężników.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wózki :D
« Odpowiedź #1679 dnia: 16 Listopada 2009, 13:43 »
ja się zgodzę z lilą. A poza tym ciekaw jak oni to badali. Czy np. poślinienie pałąka, szelek wystarczy aby te ftalany i inne świńswa przenikneły do śliny malucha i tym samym do jego organizmu w ilości większej niż dozwolone stężenie ???
 Bo jeśli nie to co z tego, że te wózki to zawierają. Poza tym dzieć żre i ślini wszystko dookoła siebie....
Ja może jestem wyrodna ale cieszę się, że materiał wóżka oraz bujaczka fischera jest czymś takim pokrytym że po wypraniu w pralce w samym proszku dziecięcym nie znać na nim śladu marchewki, jagód, czy czegoś innego...Inaczej miałambym strasznie zasyfiony wózek....

Idąc dalej tym tropem to trzebaby było zamienić nasze domy/mieszkania na takie 100% ekologiczne....bo kupisz dywan, panele, krzesło i to coś też wydziela zapach, a z nim różne chemiczne związki.