[dziubasek]

hmmm trudno powiedzieć... mój brzdąc ma sporo zapasu....Obrazowo- jak mam podniesiony podnóżek to śpiworek jeszcze trochę wystaje.

[jagodka24]

aha
dzieki

[Zaneta_81]

"trochę" dziwne jak na XXI wiek...

http://www.pro-test.pl/

Było dzisiaj o tym teście w dzień dobry TVN, i generalnie wyszło na to, że nie ma dobrego wózka.

nic nowego 
my to wałkujemy już 55 stronę 

[Wercia]

  a jakie modele wózków były w tym teście?

[Zaneta_81]

to że nie ma idealnego to oczywiste...mnie szokuje to że niemal wszyscy producenci wózków używają materiałów rakotwórczych  
i tak jak mówili w DD...paradoks...ustawa zakazuje produkcji wózków dla lalek z trujących materiałów, a prawie wszystkie wózki dla dzieci są właśnie z takich robione   i tu nie chodzi jedynie o wierzchni materiał budki np...ale i szelki, pałąk itp czyli to z czym dziecko ma kontakt i często oblizuje...nie mówili konkretnie...z wiadomych względów...
ale łatwo było rozpoznać... wózki, które do tanich nie należą...

[Wercia]

Muszę poczytać ten artykuł

ale musisz za niego zapłacić 

[Zaneta_81]

no niestety...bzdura
powinni to nagłaśniać maksymalnie...

[Wercia]

Właśnie zobaczyłam że trzeba zapłacić

[Ewiszka]

tez ogladalam...i sie zalamalam...to jakas masakra-materialy rakotworcze
a o ilu rzeczach niewiemy...wole nie myslec

jagodka24 to zalezy jaka długa jest Twoja dwulatka no i jaka ma nóżkę. Moje 22 miesięczne nie wchodzi już w śpiwór, ostatnio w butach nawet ciężko było mi go wsadzić w samą osłonkę na nóżki - a ona jest dużo obszerniejsza od śpiworu.
więc musisz przymierzyć

Ja mam śpiwór do Mutsy 3w1 z allegro moja ma na razie odsunięty dół i się mieści ! ale 2 latek raczej nie ma nóżek na podnóżku rozłożonym na poziom... dlatego kupiłam śpiwór uniwersalny zeby na przyszły rok był też dobry! sprawuje się super

[elisabeth81]

jagodka co do mutsiakowego śpiworka to ma długość 90cm i pewnie to zależy od gabarytów dzieciaczka ale mój za rok na bank się w niego nie zmieści.

Ja mam taką uniwersalną nakładkę na nóżki, coś jak pół śpiworek, i to się super sprawdza.

[Gosiaczek80]

ryba taką chyba nie ocieplaną ? A Tosia się w to jeszcze mieści ? Bo Zuzia już w zeszłym roku mało z tego korzystała bo było za krótkie. Strasznie wykopywała się z tego i bałam się też, że zazepy przyszyte do tej osłonki na nóżki pourywa. A w pakować nią w toto było juz baaardzo trudno.

Gosiu to jest nieocieplane ale Tosia ubrana jest w kombinezon i na to to... Ja jej w to nie wkładam, tylko jak już siedzi to nakładam na nią.





To jest uniwersalny rozmiar, pauje na każdą spacerówkę i kosztuje 50 pln.

tak to wygląda na moim

[Gosiaczek80]

to o tym samym myślałyśmy. Mamy podobne acz dorzucone do wózka przez producenta. Też to Zuzi najczęściej nakładałam jak juz siedziała aczkolwiek ona strasznie nogami wierzgała i często wyciągała z tego nogi....

To moje ma taką gumę i jak ja ją naciągnę to jeszcze się nie zdarzyło żeby Tosia kopiąć zdjeła..

[Gosiaczek80]

to moje nie ma gumy ale ma taką "kieszonkę" na nogi/buty....i to z tego Zu wyciąga swoje "kopacze".

[morgaina]

Mam taką samą narzutkę jak Rybka i sie sprawdza do tej pory Zuzi nic na razie nie wypada

[Gosiaczek80]

morgaina. jej nie wypada. Ona to skopuje....nie znosiła mieć tam schowanych nóg. Wiec badzo często w zesłym roku tego nie zakładałam. ale tachałam kocyk, który i tak bardo częśto był skopany lub pobrudzony wózkiem.

[suprynka]

A niby takie idealne Maclareny...http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Uwaga-na-wozek-ktory-okalecza-dzieci,wid,11673065,wiadomosc.html?ticaid=19143

[kjp83]

Ojaaa... Tyle kasy a takie gówno. Chorowałam na ten wózek, ale dziękuję bardzo- właśnie się wyleczyłam.

[Adiana]

Strasznie brzmi ta amputacja paluszków...ale zastanawia mnie jeden fakt - podczas składania - czyli, że dziecko siedziało w wózku gdy

się go składało aby np. schować do bagażnika, czy mają na myśli jakieś regulacje oparcia itd kiedy to normalne jest, że dzieciątko jest w

środku?

[kjp83]

Nie musi siedzieć w wózku. Może np być bardzo niecierpliwe przy rozkładaniu go przez rodzica. Albo taki 2,3-latek może sam sobie majstrować przy wózku. Wiadomo- wyobraźnia 2-4 latka nie zna granic
Nie wiem o jakie zawiasy chodzi, bo nie oglądałam tego wózka aż tak dokładnie. Liczy się fakt że przy takiej cenie nie spełnia podstawowych norm bezpieczeństwa.

[dziubasek]

może chodzi o składanie/ rozkładanie oparcia? Nie sprecyzowali... tak, czy siak- kicha na maksa... teraz nie żałuję, ze mnie na niego nie stać

[Adiana]

Więc jeżeli nie musi w nim siedzieć, to chyba w większości wózków, taki majsterkowicz może zrobić sobie krzywdę przy składaniu go ?