Autor Wątek: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?  (Przeczytany 29502 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline robert69
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #90 dnia: 16 Czerwca 2011, 23:52 »
haha ale jaja, trafiłem tu przez przypadek i co widzę ? opis wesela przez szefa zespołu, na którym byłem !!

Jestem w szoku, jak można tak kłamać.  To było piękne wesele międzynarodowe i byłem na takiem pierwszym gdzie rozdawano wszytkim program dnia, kapela akcja równiez dostała szczegółowy PROGRAM DNIA, co o któej godzinie, kazdy miał swój - to bylo genialne a teraz piszecie,ze nic nie wiedzieliście. . . . . . jak tak mozna ?

wiem o co chodzi, szukacie wytlumaczenia dla waszej ucieczki, bo faktycznie byliscie bardzo zmeczeni i za zadne pieniadze nie chceliscie grac dalej, nawet za 1000 zl ktore sam propoznwalem ! rODZICE MŁODYCH PRAWIE ZESZLI NA ZAWAŁ, BO LUDZI EN APARKIECIE A WY SIE ZBIERACIE HEHE

mało z tego, miesiac pozniej bylem na drugim weselu gdzie tez graliscie, mlodzi mieli juz umowe i zaliczke wiec nie chceli rezygnowac po tym co uslyszeli byli przygotowani i co ??????? i zagaliscie do 1. 30 , wow gratulacje ! ALE POTEM BYL dj BO JUZ wiedzieli co moze byc.  wstyd jak dla mnie !

a co do pijanych gosci, to na weselach sie wodę pije? zawsze kapele sobie radza jakos, a prosic panstwa mlodych publicznie o zabranie pijanych gosci to juz trzeba miec nasrane w głowie, dobrze ktos powiedział, jesteście wypaleni i pora na emeryturkę.  a wszystkich ostrzegam, stek klamst

sam mam wesele w tym roku i ciesze sie,ze wiem jaką kapelę mam omijać.

PS.  nie wiem skad wzieliscie tą 17 letnia siostre panny mlodej, co to za bzdury. . . . . . . kobieta miala 29 lat haha lepiej zorganizowana bo umieją czytać, np PROGRAM DNIA :)))))))))

POWODZENIA

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #91 dnia: 17 Czerwca 2011, 09:30 »
Nie byłem na weselu i trudno mi się ustosunkować do obu stron "konfliktu", ale wiem jedno, że zdarzają się sytuacje podczas których część gości (kilka osób) weselnych chce koniecznie przyłożyć kapeli. Nie wiem czym jest to spowodowane, ale myślę sobie, że może być kilka przyczyn tego zjawiska. Zdarza się, że obrywają kapele o dobrej renomie, które mają pecha polegającego na tym, że w śród gości znajduje się "znawca tematu weselnego", (czasami jest to konkurencja), który mąci i stara się za wszelką cenę pokazać błędy kapeli i ich poniżyć. Być może przez takie działanie lepiej się czuje, tuszuje swoje kompleksy i usprawiedliwia sam siebie za swoje braki. Kapeli, na którą to trafi, można tylko współczuć. Obojętnie co by grali i jak grali to tak i tak będzie źle. Powstała atmosfera, wroga dla zespołu, podkręcana i jątrzona przez "znawców tematu weselnego" doprowadza do katastrofy. Powstaje tzw. prawo tłumu, w którym następują lawinowo po sobie negatywne reakcje co raz większej grupy gości skierowane przeciwko kapeli. Nie twierdzę, że tak było na tym weselu, ale też nie wykluczam.

Offline robert69
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #92 dnia: 21 Czerwca 2011, 13:02 »
w umowie było napisane,że grają 12 godzin cytuję :" każdna następna godzina płatna 50 zł " i prosze mi wyjaśnić dlaczego ? dlacego w umowie nie było napisane,ze nie muszą wyrazac zgody na dalsze granie itd, taki zapis jest oczywisty dla klienta.  po 12 godzinach płacimy za każdą godzinę i tkaie byly ustalenia na tym konkretnych weseleu i na kazdym innym na ktorym zagrali do północy i się Wynieśli.

to jest oszustwo ! A Ty obserwatorze nie rozsmieszaj mnie tekstami o konkurencji na weselu, bo wystarczy ,ze oszukali jedna parę gdzi ena weselu było 200 osób i kazdy swoje zdanie ma. . . . . . . grali super ! Zawsze wg mnie grają super, lubie ich ale zwinąc manatki nie uprzedzając klientów to jest szczyt chamstwa i typowe oszustwo.

Pozew jest wygrany, kazdy sąd przyzna rację klientowi w tym wypadku.  O takich sprawach się uprzedza, chcecie miec fajne wesele podpiszcie umowe z Akcją będą grać świetnie zapewniam.  Ale od razu podpiszcie drugą z inną kapelą by Wam dokończyła wesele, czy to opłacalne ? nie wiem osądzcie sami.

i nie próbojce doszukiwać się podtekstów , tutaj chodzi wyłącznie o za wczesne zakonczenie wesela gdy goscie byli na parkiecie a nie o jakosc grania itp skoczyli o północy i nic tego faktu nie zmieni, czy wybuchł pozar, czy BinLaden zmartwychstał, czy śieg spadł nie wazna skonczyli BEZ UPRZEDZENIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a umowa mówi zupełnie co innego, taka drobnostka. . . . . .

i pamiętajcie moja rada płacimy zaliczkę, kapela gra i rozliczamy sie z resztą na koncu PO WESELU, bo oni chcą o 24. 00 hahaha wlanie i zaraz po tym sie zwijają !

Nie, caly swiat tak dziala, zaliczka , odbiór towaru , rozliczenie ostateczne

i niech tak ostanie
Amen.

Offline avanti
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #93 dnia: 21 Czerwca 2011, 13:20 »
wlasnie sie dowiedzialam,ze temat sie rozwinał. 
Moi drodzy, nie tworzę zadnej antyreklamy tylko uswiadamaian Was wszystkich, na moim weseleu zaskoczyli nas wszystkich nawet swoich byłych klientów parę młoda u których grali rok wczesniej i tam ich poznałam!! Nawt oni próbolwali ich nmówic na dluzsze granie.

Potwierdzam umowe, dla chętnych prześle skan w mailu na priv.  Nic nie powiedzieli, ustalona kwota za kazdą nastepną godzinę 350 zł ( a nie 50 zł ) wiec nie ma wytlumaczenia.

Fakt byli zmęczeni, ale co mnie to obchodzi ?

Juz w dzien wesela mi sie nie spodoało,ze zadzownili o 9 rano czy ni ma jakiegos hotelu w poblizu bo sa zmeczeni i chca zostac na noc, co??? jadą juz zmęczeni jak wesele sie jeszcze nie zaczelo ?

i dlatego nie wyrobili a moi goscie wspoaminaja ich do dnia dzisiejszego, bo niekoczy sie BUM PAPA  jak wszyscy tanczą !

mam 150 świadków ! moich gości

Nie prawda jest ze nic nie wiedzieli bo dostali program, ktory razem z nimi czytalam punkt po pukncie, a potem klamali ze go nie widzieli co jest dla mnie szokiem.  Jak mozna tak klamac gdy raze go czytalismy, bylo 200 sztuk, wydrikowane z zapasem, w twardej oprawie jak menu !

nie ma wytlumaczneia dla tego co sie stalo.
przykro mi

graja bardzo ładnie, podoba mi się, ale ustalcie znimi wczesniej w UMOWIE  do której grają na 100% zeby nie bylo tak jak u nas !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

bardzo załuje ze tego nie zrobilam ale w zyciu bym nie przypuszczala ze taki numer sie stanie.

Nie wiem jak Pan Darek mogl napisac ze nie bylo wyraznego sygnalu od nas ze maja grac, rany scyzoryk sie w kieszeni otwiera. . . . . . blagalismy na kolanach, goscie dawlai pieniadze, matka plakala, stawki byly wysokie wyzsze niz w umowie i i tak nie chceliscie bo powiedziliscie" nie jestesmy maszynami, nie damy rady "

trzeba bylo mi to w umowie wpisac albo przyjsc z rdiem i zostawiac jak wychodzicie !

papa

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #94 dnia: 21 Czerwca 2011, 14:53 »
Ogromna nienawiść przemawia przez Was. Rozumiem, że całe wesele było w porządku, zespół ładnie grał, tylko zgrzyt zrobił się na koniec, kiedy trzeba było przedłużyć granie za dodatkowe pieniądze. Jak dobrze zrozumiałem 350 zł. za każdą godzinę. Muszę przyznać, że niezła stawka. O ile jestem zorientowany to większość zespołów przyjęłaby taką propozycję z "pocałowaniem ręki". Nie wiem co mogło spowodować odmowę z ich strony. Myślę, że coś musiało nie "zatrybić" pomiędzy kapelą, a Gośćmi weselnymi lub kapelą, a Młodymi. Przecież zespół grający na weselu przychodzi po to żeby zarobić. Z jednej strony jest to ciężka praca, ale z drugiej dobrze opłacana. Tak jak napisałem, coś musiało być nie tak na "łączach", że zespół nie podjął się dodatkowego grania pomimo perspektywy dodatkowego (i to niezłego) zarobku.

Ps.
cytat: Fakt byli zmęczeni, ale co mnie to obchodzi? -  powinno Cię zainteresować bo to było w Twoim interesie

Offline KRISS
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #95 dnia: 2 Lipca 2011, 16:41 »
Niestety seba27 ma rację w jednym Zaczeli gwiazdorzyć po całemu i na dodatek gra "na żywo im nie wychodzi "tzn.  Zespół zszedł na psy i zaczął grać (w zasadzie puszczać muzykę) z midów. Byłem na weselu gdzie grali i szczęka mi opadła jak ich usłyszałem (a trochę w muzyce siedzę) TOTALNA OLEWKA i BRAK SZACUNKU ,zero wysiłku z ich strony i tak się im przyglądałem jakąś chwilę że stwierdziłem że tak na prawde to mógłby zostać tylko klawiszowy i wokalistka czasami gitara a reszta do domu!!!!!!!!! Dobrze że to nie było moje wesele bo musiałbym ich zwolnić i zatrudniż DJ-a. I się pytam jakim prawem biorą tyle pieniędzy za PUSZCZANIE  MUZYKI  - to jakaś paranoja !!!! BRAK SŁÓW !!!

Offline NUDZIARA
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010.11.06
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #96 dnia: 3 Lipca 2011, 20:30 »
Witam,
widzę, że "plotki" i nie tylko jednak się potwierdzają o Akcji.  Znajomi byli na weselu gdzie grała Akcja.  Wokalistka śpiewała jak by miała zatkany nos, schodziła ze sceny, była cały czas naburmuszona, saksofonistka - pożal się boże grała fatalnie, perkusista albo nie grał, albo nakładał perkusję na odtwarzaną muzykę.  Ktoś z gości weselnych podobno przekonywał parę młodą i znajomych (jakiś muzyk będący gościem) , że grają z dysku jakiegoś, a nie na żywo lub z instrumentu odtwarzają pliki ale na 100% nie grają na ŻYWO.  No cóż i tak pryskają "czary" na temat kapel.  Można by się rozpisywać na ten temat, ale po co? Należy rezygnować z imitacji i udawaczy :D Tylko czy faktycznie jak ktoś tutaj napisał odtwarzanie muzyki i dośpiewywanie do niej czy dogrywanie tylko jest warte aż tyle pieniędzy ?

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #97 dnia: 4 Lipca 2011, 09:24 »
Pomijając temat Kapeli-Akcja chciałbym Wam zwrócić uwagę, że większość "zespołów" gra teraz z midi. Zespoły grające na żywo składają się co najmniej z 4-5 osób (perkusja, klawisze, gitara solowa, gitara basowa + czasami saksofon). Mając taki skład są dużo drożsi od "kapel" grających z podkładów. Wysokie koszty doprowadziły do likwidacji dobrych zespołów grających na żywo. Ci co pozostali cienko przędą. Większość chciałaby aby zespół grał na żywo tylko nie za takie pieniądze jakie by im się należały.
Wracając do Akcji dziwi mnie , że teraz zrzucacie im, że grają z podkładów, ale przecież wiadomo było w jakim składzie grają, jakie mają instrumenty. W ich składzie nie ma gitary basowej, bas szedł zawsze z klawiszy!. W przypadku braku basu jest oczywiste, że sekcja rytmiczna idzie z "maszyny". Co do wokalu czy też saksofonu nie wypowiadam się bo to zależy od gustu. Jednym się podoba, drugim nie. Rzecz względna.

Offline NUDZIARA
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010.11.06
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #98 dnia: 4 Lipca 2011, 14:12 »
Ja się tam za bardzo nie znam, ale w takim razie 5000 zł za puszczanie muzyki z midi czy jak to się tam nazywa czy jednego instrumentu lub dysku to fair wobec ludzi ? Obserwator może ty jesteś muzykiem z tego zespołu albo byłym muzykiem że tak świetnie się orientujesz i ich bronisz ?

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #99 dnia: 5 Lipca 2011, 07:29 »
Nie byłem i nie jestem członkiem Kapeli. Żadnego interesu  z nimi nie mam. Wkurza mnie tylko wylewanie łez po czasie. Jest takie przysłowie - "widziały gały co brały". Przecież podstawową informacją o zespole jest jego skład. Pierwsze o co się pytam to o instrumenty i repertuar. Mając taką wiedzę o zespole podejmuję decyzję. Jeżeli ktoś się na tym nie zna i w momencie zamawiania zespołu jest mu obojętny skład i nie ma zielonego pojęcia jaka jest różnica pomiędzy kapelą grającą na żywo, a korzystającą z midi (tak to rozumiem, jeżeli zamówił zespół o takim, a nie innym składzie)   to zadziwiające jest, że po weselu nagle ma pretensję, że Kapela korzystała z midi.
Jeżeli chodzi o koszty to ja osobiście nie dałbym 5 tyś. zł. bo znam dużo tańsze i również bardzo dobre zespoły.

Offline smyk
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #100 dnia: 5 Lipca 2011, 18:28 »
obserwator nie jest regułą, że kapela nie mająca w swoim składzie perkusisty i basisty nie może grać na żywo.  W dobrych instrumentach klawiszowych jest coś takiego jak style automatycznego akompaniamentu i za ich pomocą można grac "z łapy" (żargon klawiszowców).  W skrócie polega to na tym, że klawiszowiec lewą ręką obsługuje sekcje rytmiczną (perkusja i bas) a prawą ręka gra resztę (np. piano,organy,pady itp. ).  Można również tworzyć od podstaw własne style pod konkretne piosenki.  Nie jest powiedziane, że kapela w składzie np: klawisze i gitara ( 2 osoby) musi wspomagać się midami.  Jeżeli klawiszowiec potrafi grać i przede wszystkim ma ochotę grać a nie tylko trzymać ręce na klawiaturze i odpalać midy to może grać ze stylów i czerpać z tego radość i satysfakcje.  Niestety nikt z gości na imprezie tego nie docenia i szukający zespołu też nie a wynika to z braku wiedzy na ten temat.  Dlatego też większość zespołów we wspomnianym wyżej składzie lub podobnym wspomaga się midami, co gorsze gotowymi podkładami mp3, które można łatwo zdobyć i wystarczy tylko dośpiewać i wszyscy goście są zachwyceni jak zespół pięknie brzmi i gra i śpiewa i bawi gości i że w ogóle się nie myli, itd.  A ja się pytam jak się ma pomylić skoro wszystko leci z automatu.  Klasycznym przykładem jest zespół "I" o którym pisałem w innym wątku.  Dziwi mnie fakt, że w ogóle ktoś się nimi interesuje i pyta na forum o opinie.  Jaka może być opinia o takim zespole (przepraszam to jest duet a nie zespół).  Kapela Akcja też odpala midy, ale midy w odróżnieniu od mp3 trzeba "obrobić" aby dobrze zabrzmiały a to wymaga czasu, umiejętności i wiedzy muzycznej.  Ale żeby było sprawiedliwie są też zespoły (wiem co piszę), które mają w składzie perkusje, gitarę basową, saksofon i szczycą się że grają na żywo a i tak wspomagają się midami.  Według mnie nie ma czegoś takiego jak gra na żywo.  Jest granie albo odtwarzanie.  Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam.  Mam nadzieję że taki mały wykładzik na temat kapel i sposobu grania i odtwarzania otworzy oczy i co ważne uszy szukającym zespołu na swoje wesele i sprawi, że będą bardziej dociekliwi i ciekawscy wybierając zespół.  A to pozwoli uniknąć rozczarowań. 

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #101 dnia: 5 Lipca 2011, 19:08 »
smyk w większości  z tym co napisałeś zgadzam się. Z tego co przeczytałem wnioskuję, że znasz temat. W związku z tym doskonale wiesz, ze granie z łapy nie jest tym samym co granie na gitarze basowej. Klawiszowiec nie wiem jak by się starał to tak i tak nie zagra w takim brzmieniu co basista. Dotyczy do również perkusji.

obserwator nie jest regułą, że kapela nie mająca w swoim składzie perkusisty i basisty nie może grać na żywo.  W dobrych instrumentach klawiszowych jest coś takiego jak style automatycznego akompaniamentu i za ich pomocą można grac "z łapy" (żargon klawiszowców).  W skrócie polega to na tym, że klawiszowiec lewą ręką obsługuje sekcje rytmiczną (perkusja i bas) a prawą ręka gra resztę (np. piano,organy,pady itp. ). 


Sam sobie przeczysz pisząc coś takiego. Czy uważasz, że jest to "granie na żywo"? (to też jest żargon). Oczywiście, że taki klawiszowiec musi włożyć w to dużo (czy na pewno?) pracy i wyobraźni muzycznej jak też fachowości, ale też nie do końca. W końcu jest to akompaniament  automatyczny.

  Według mnie nie ma czegoś takiego jak gra na żywo.  Jest granie albo odtwarzanie.   



Są takie zespoły, są. Grają na żywca i nie używają żadnych podkładów, nie korzystają z żadnego akompaniamentu automatycznego bo do tego mają muzyków, którzy wiedzą po co tam są i wiedzą jak grać aby wydobyć piękno ze swojego instrumentu.

smyku z pozostałymi Twoimi ocenami zgadzam się w całej rozciągłości.

Offline smyk
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #102 dnia: 5 Lipca 2011, 19:34 »
Tak uważam, że granie ze stylów jest graniem na żywo bo żeby ów automatyczny akompaniament zabrzmiał klawiszowiec musi grać. I nie próbuj mnie przekonywać, że jest inaczej. W takim razie chcesz wsadzić do przysłowiowego jednego worka muzyka klawiszowca, który gra ze stylów i "klawiszowca stacza", który odpala podkłady???

Nie pisałem przecież, że WSZYSTKIE zespoły z perkusją wspomagają się podkładami, ale że takowe też niestety są. Oto przykład: http://www.grupaomega.pl/?page_id=7  Obejrzyj pierwszy filmik One way ticket. Podkład jak się patrzy:-)
Zgadzam się, jest na rynku dużo dobrych kapel GRAJĄCYCH.

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #103 dnia: 5 Lipca 2011, 20:05 »
smyku, wielki szacunek dla Ciebie, ale nie przekonałeś mnie podając za przykład One way ticket. Dla mnie to wykonanie brzmi bardzo siermiężnie. Natomiast wokal piękny. Wracając jednak do meritum sprawy nie mam Cię zamiaru przekonywać bo tak i tak to nic nie da. Każdy niech pozostanie przy swojej ocenie. Przecież są gusty i guściki, a jak oboje wiemy z gustami się nie dyskutuje.  
Wracajmy do głównego tematu - KAPELA - AKCJA.

Offline KRISS
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #104 dnia: 18 Lipca 2011, 14:45 »
Czyli sprawa ma się jasno. Kapela Akcja to zwykli "puszczacze' muzyki za 5000 zł. To ja bym wolał Dj-a  za 2000 zł bez żadnego udawania że ktoś kto stoi za klawiszem i nie potrafi zagrać tego co w akurat "leci" Moim skromnym zdaniem to ŻENADA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Offline KRISS
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #105 dnia: 18 Lipca 2011, 14:48 »
AHA. I jeszcze jedno "widziały gały co brały" nie do końca!!!
Skoro kapela mówi że grają na żywo a NIE GRA - jest to oszustwo!!!!
Dziękuję, dobranoc

Offline anilwe
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.04.2011
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #106 dnia: 11 Września 2011, 20:50 »
Ok ja się przeraziłam.  Mam ich zarezerwowanych na przyszły rok na wesele.  Czytałam post menagera zespołu z wyjaśnieniem tej sytuacji z wyjściem po 1 w nocy, rozmawiałam z nim i jego wyjaśnienie mnie przekonało, żeby podpisać z nimi umowę.  Może wypowiedzieć się ktoś kto był w tym roku u nich na weselu? Tylko proszę o konstruktywną ocenę

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #107 dnia: 12 Września 2011, 08:40 »
anilawe do Ciebie będzie należała decyzja. Zacytuję samego siebie:

Pomijając temat Kapeli-Akcja chciałbym Wam zwrócić uwagę, że większość "zespołów" gra teraz z midi. Zespoły grające na żywo składają się co najmniej z 4-5 osób (perkusja, klawisze, gitara solowa, gitara basowa + czasami saksofon). Mając taki skład są dużo drożsi od "kapel" grających z podkładów. Wysokie koszty doprowadziły do likwidacji dobrych zespołów grających na żywo. Ci co pozostali cienko przędą. Większość chciałaby aby zespół grał na żywo tylko nie za takie pieniądze jakie by im się należały.
Wracając do Akcji dziwi mnie , że teraz zrzucacie im, że grają z podkładów, ale przecież wiadomo było w jakim składzie grają, jakie mają instrumenty. W ich składzie nie ma gitary basowej, bas szedł zawsze z klawiszy!. W przypadku braku basu jest oczywiste, że sekcja rytmiczna idzie z "maszyny". Co do wokalu czy też saksofonu nie wypowiadam się bo to zależy od gustu. Jednym się podoba, drugim nie. Rzecz względna.


Jeżeli Kapela Akcja podoba Ci się  i warta jest Twoim zdaniem tych pieniędzy jakie sobie życzą to nie kieruj się opiniami z Forum bo się wykończysz nerwowo tylko Ich bierz. Na pewno mają doświadczenie w prowadzeniu wesel. Przecież nie wzięli się znikąd.

Offline darryll5
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #108 dnia: 21 Września 2011, 16:01 »
Witam raz jeszcze :)
Skoro temat się rozwinął powiem po raz kolejny coś od siebie :
 Chcę raz jeszcze przeprosić wszystkich "zawiedzionych" z tego JEDNEGO nieszczęsnego wesela, ale jak widac kolega robert69 nawet nie znał umowy a wypowiada się "autorytatywnie" w temacie przesiąknięty niesmakiem z powodu niedobawienia się - nie jest niestety w stanie zrozumieć sytuacji kapeli, która naprawdę chciała zrobić dobrą robotę, ale wyjaśnię po raz kolejny :
1) to co nazywacie "planem" imprezy i co bylo może wydrukowane w 200 egzemplarzach, było tak naprawdę "szkicem" nieprecyzyjnym z godzinami NIEKTÓRYCH tylko atrakcji, których to godzin i tak nikt się nie trzymał (zresztą rozmawiałem o tym z panią młodą i razem doszliśmy do wniosku, że błędem było nie przesłanie nam planu dzialań i listy atrakcji wcześniej na maila w celu poukładania tego logicznie) - teraz widzę wersja wydarzeń zmienia się z tamtej strony - na potrzeby dyskusji
2) nie wiem ile lat miała świadkowa, czy siostra, ale Pani, którą wskazano nam jako koordynatorka byla młoda i przestraszona sytuacją, zupełnie nie panowała nad tym i nie była w stanie w niczym pomóc.
3) Pani młoda całą imprezę przepraszała mnie za nieporozumienia i bałagan, a PO ROKU (!!!) przypomniało jej się żeby nas zaatakować - nieco dziwne. . .
4) POWTARZAM !!!! zwinęliśmy się nie z powodu zmęczenia, ale z powodu totalnego bałaganu, goście byli pijani i zaczepliwi, znudzeni wiecznymi "atrakcjami" i brakiem możliwości tańczenia prawie do godziny 24. 00 i ja ich doskonale rozumiem, tylko nie zmienia to faktu że nie nasza to wina, że pozwolono nam do 24. 00 zagrać może 2 razy po 20 min. . .

Panie KRISS - zapewne jest Pan DJ-em, i to taka mała "akcja propagandowa" na temat wyższości DJ-ów nad kapelami - z naciskiem na "płaćcie 2000PLN za DJ-ów !!! ;))"

Co do gry na żywo czy nie na żywo - nigdy nie wypierałem się że póki co wspieramy się sekwencerem, ponieważ każdy, kto coś wie o muzyce rozumie, że w składzie nawet 5 osobowym nie da się zagrać jednocześnie pełnej sekcji dętej, pełnej sekcji rytmicznej, basu i jeszcze jakichś ciekawych brzmień syntezatorowych, które są obecne w muzyce, ponieważ my staramy się grać muzykę baaardzo różną od prostego rock and rolla po elementy techno, NIE SPOSÓB tego zrobić w pełni na żywo, ale też prawdą jest (a nie oszustwem jak dowodzi kolega robert69, czy KRISS), że WSZYSCY w naszej kapeli grają NA ŻYWO, sekwencer z niektórymi partiami służy nam do ubogacenia aranżacji żeby brzmiały jak  w oryginale i żeby robiły wrażenie, i KAŻDY kto pyta mnie szczegółowo o ten temat otrzymuje takie właśnie wyjaśnienie, ponieważ to bardzo logiczne i cudów nie ma - trzeba wybrać, albo chce się mieć bogate piękne, pełne brzmienie (wtedy trzeba zaakceptować wspieranie się kapeli sekwencerem), albo chce się mieć kapelę 100 % na żywo - wtedy trzeba zaakceptować ubogie brzmienie aranżacji, albo chce się mieć to i to, ale wtedy trzeba zaakceptować np 9 osobowy skład z pełną sekcją rytmiczną i dętą i stosowne wówczas koszty utrzymania takiej kapeli - wyżywienia jej na weselu, oraz ew noclegu - cudów nie ma - my stworzyliśmy pewien rozsądny kompromis. . . , przyjdą lepsze czasy - może będzie możliwość zatrudnienia więcej osób i gry "bardziej na żywo" poki co jest to niemożliwe, lub możliwe kosztem słabszego brzmienia, a przecież chyba nie o to chodzi. . .

Ale widzę, że faktycznie przez niektórych tutaj przemawia zawiść, zazdrość, nienawiść - ktos powiedział, że to taka cecha Polaka - dowalać, niszczyć, żeby sąsiad nie miał lepiej. . .  może jednak jest w tym wiele prawdy. . . .
Więc jeszcze raz przepraszam wszystkich, którzy się na nas zawiedli w jakikolwiek sposób, pozdrawiam szefów kapel i DJ którzy walczą tutaj z konkurencją - mam zamiary pokojowe :) a co do avanti - widzę że urażona duma jest jak bezdenna studnia i tłumaczenie, przepraszanie nic nie daje - trwa walka na kłamstwa i półprawdy w celu dowiedzenia swojej racji. . .  zadam może pytanie wprost - czy AVANTI będzie w pełni usatysfakcjonowana, kiedy zniczszy kompletnie kapelę AKCJA ?? o to chodzi ?? naprawdę jestem zmęczony tym jednym weselem i tym tematem, powiem tyle : pracujemy ciężko żeby być coraz lepszą kapelą, a co niektórzy nam tego nie ułatwiają, pewnie wielu z Was ma w tym swój cel. . .  mimo wszystko
Pozdrwaiam ciepło i nadal robimy swoje

darek
kapela AKCJA

Offline darryll5
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #109 dnia: 3 Października 2011, 13:22 »
Witam raz jeszcze wszystkich zgromadzonych i zainteresowanych kapelą AKCJA ;)

Chciałem poinformować ze poczyniliśmy ryzykowny krok i powiększyliśmy skład zespołu po to żeby zmarginalizować jeszcze bardziej pracę z sekwencerem (choć i tak wspieraliśmy się nim w sposób marginalny - ważne są proporcje !!! są tacy, którzy jadą po całości z minidyskw, a są tacy, którzy WSPIERAJĄ SIĘ tylko tam, gdzie dla jakości brzmienia potrzebnych jest więcej instrumentów i 5 muzyków nie jest w stanie grać na np 9 instrumentach na raz, a wszystkie są np ważne - proszę to rozróżnić, no ale niektórzy chcą nas przyrównywać do "odtwarzaczy", co jest jakimś bezsensownym nieporozumieniem i jest głęboko niesprawiedliwe - to taka jazda stereotypami bez procesu myślenia, to boli mnie personalnie jako szefa tej kapeli, ale najczęściej i tak najwięcej do powiedzenia mają ci, którzy nie znają się na rzeczy, lubują się w działaniach destrukcyjnych i mają do nas jakieś żale, bo komuś nie pasuje np to że nie przepadamy za disco-polo czy biesiadą, lub np to, że chcemy kulturalnego traktowania naszej kapeli na imprezach, nie wspomnę o naszych byłych członkach kapeli, którzy tutaj wypowiadają się aktywnie, a których zwolniłem za picie alkoholu, czy za malkontenckie podejście do pracy, brak uśmiechu, brak pozytywnej energii, które to cechy udzielać się zaczynały innym członkom załogi). 
Mamy teraz fantastycznego wesołego basistę z Ukrainy, nieprzeciętnie utalentowanego i starając się zapomnieć o tych głupawych pomówieniach gramy dalej a zainteresowanych po prostu zapraszamy na nasze imprezy do samodzielnej oceny naszej pracy :)
Wiem-dużo gadam, ale to "choroba zawodowa" hehe, pracuję nad tym ;)

Pozdrawiam i przesyłam wszystkim pozytywną energię ;)
darek
kapela AKCJA

Offline PaniPaniMłoda
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.10.2011
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #110 dnia: 6 Października 2011, 19:57 »
Fantastyczna oprawa naszego wesela!!!!!

W najskrytszych marzeniach nie przypuszczaliśmy, że będziemy mieć tak rewelacyjny zespół.  Idealnie dobrali repertuar dla naszych Gości, którzy chwalili ich dosłownie co chwilę.  Zrobili nam wspaniały SHOW.  Super oświetlenie, dym, kapitalne wokale Jessiki i Darka, saksofon, gitara, klawisze, perkusja wszystko na najwyższym poziomie.  Co dodatkowo nas mile zaskoczyło wszyscy członkowie zespołu byli uśmiechnięci, radości i bardzo serdeczni.

Magda i Tomek, 01. 10. 2011 - wesele w Gospodzie u Wrochema

Offline wojtek.krakow
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 29.10.2011
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #111 dnia: 2 Listopada 2011, 00:08 »
A ja chciałbym jeszcze raz, bardzo podziękować za pracę, jaką wykonała Kapela Akcja na naszym weselu 29. 10. 2011 w Krakowie.
Pozwólcie, że przedstawię tutaj kilka moich wrażeń i mając już ukochaną żonę obok siebie, wypowiem się wyłącznie w moim imieniu.
Naprawdę dziwią mnie negatywne komentarze skierowane w stronę zespołu i jego lidera.  Prawdą jest też fakt, że w kwestiach spornych należy wysłuchać obu stron.  Nie byłem jednak gościem weselnym "zawiedzionych", więc nie ma sensu pisać o tym co się tam wydarzyło.
Poznałem za to p.  Darka i już na kilka miesięcy przed planowanym weselem postanowiliśmy podjąć współpracę.  Zdania nie zmieniłem nawet po przeczytaniu krążących tu negatywnych opinii, a przecież mogłem w każdej chwili zadzwonić, zrezygnować itd.
Zespół ujął mnie swym repertuarem, aranżacją wielu znanych utworów, ekspresją wykonania i wieloma elementami, na które spora większość tutejszych forumowiczów po prostu nie zwraca i nigdy nie zwróci uwagi.
Osobiście od samego początku stawiałem na "żywą" muzykę, jako że sam gram na instrumencie muzycznym, bardzo doceniam możliwość słuchania wykonawców live.  Nie ma sensu rozwodzić się tutaj na porównaniu DJ'a do wykonawców muzyki live, bowiem takiego porównania nie ma :) Tak samo nie ma sensu porównywać konsoli gier z prawdziwą jazdą samochodem, proste :) Szanuję jednak każdego, kto woli  posłuchać z winylu Madonny, Jacksona czy S.  Wondera, bowiem dlaczego nie.
Powiem krótko, do tej pory znałem zespoły słabsze jak i te bardzo dobre, chociażby ekipę Hula Gula ze Szczecinka, która do momentu mojego wesela, zdawała się być absolutnym liderem.  
Kapela Akcja dodała jednak coś, czego nie uczyniła żadna z poprzednich - spełniła moje marzenia.
Na otwarcie, do pierwszego tańca, "Careless whisper" w wersji instrumentalnej.  Zatańczyć z ukochaną do jednego ze swych ulubionych kawałków, przy rozbrzmiewającym, najprawdziwszym, lśniącym saksofonie - po prostu bajka!!
A potem cała plejada światowych i krajowych hitów, mnóstwo gorących perełek latino, które kocham!! Wykonanie pierwsza klasa, każde spojrzenie w stronę estrady spotykało się z uśmiechem członków zespołu, atmosfera cudowna, goście roztańczeni, suknie wirowały. . .
Także i my stawialiśmy zespół wobec naszych życzeń i pomysłów ekipy foto-video, z których realizacją nie było najmniejszego problemu.  Ponadto pełna synchronizacja muzyki z obsługą, a dodam, że mieliśmy utrudnienie, z racji ściany pomiędzy salą taneczną a częścią jadalną - zespół musiał otrzymać konkretny sygnał co się aktualnie dzieje na sali jadalnej.  Wszystko udało się znakomicie, wjazd tortu czy każda inna niespodzianka w pełnej korelacji z ekipą p.  Darka.
No i do końca życia zapamiętam "Europę" Santany, którą Akcja zagrała nam praktycznie ku zakończeniu wesela.  Boże, nigdy w życiu nie słyszałem tego na żywo, a już na pewno na żadnym weselu :) . . . a tu taka niespodzianka!! Darek, po prostu dzięki!! :)) Do dziś słyszę Twoją gitarę i bębny Jessiki :) Re-we-la-cja!!



- Wojtek -


PS Dodam, że na moim weselu przesuwano w nocy czas do tyłu :p, a i tak zespół towarzyszył nam tak długo, jak my sobie tego życzyliśmy, pełna kultura.
Jeśli ktoś miałby jakieś pytania, chętnie odpowiem: wojciech. krakow@interia. pl


Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #112 dnia: 2 Listopada 2011, 07:54 »
Wielkie brawa :brawo_2:, miło przeczytać opinię drugiej strony.  Co na to malkontenci?

Offline Jay Jay
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 29 X 2011
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #113 dnia: 2 Listopada 2011, 19:45 »
Witam wszystkich forumowiczów

Miałem to szczęście że w zeszłą sobotę byłem "świadkiem" na krakowskim weselu gdzie grała Kapela Akcja.  Dla wszystkich wahających się przed wyborem tego zespołu mogę powiedzieć jedno, ja nie słyszałem w życiu lepszego zespołu na weselu.  Czytam opinie, i widzę że jakiś konflikt jest Jja na tym feralnym weselu nie byłem.  Ale coś mi się nie zgadza.  Szczególnie opis "Nudziary" (jest adekwatny do nicku).  Więc napisze krótko, żeby nie odstraszyć.

Jessica - fantastyczny wokal, cały czas uśmiechnięta, sympatyczna dziewczyna.  Nie wiem jak można wydać tak krzywdzącą opinie.  Bym się nie zdziwił gdybym jej płytę kiedyś zobaczył w Empiku (kurde a autografu nie wziąłem :)) Ania - jak już wcześniej było napisane o "Careless Whisper", cód miód i orzeszki, więc kolejna opinia która jakoś nijak się ma do rzeczywistości.  Dziewczyna wielce utalentowana.  Oczywiście tak jak jej koleżanka z zespołu, cały czas uśmiechnięta i inteligentna.  Darek, prawdziwy lider zespołu, grał pod ludzi.  Nawet dla mnie znalazł się blok z muzyką brazylijską (mimo że ja nie prosiłem), "Girl from Ipanema" wciąż mi chodzi po głowie.  W życiu bym nie pomyślał że na polskim weselu, może być Bossa Nova.  I powiem tak, muzyka ta nie jest popularna u Nas, więc to nie jest tak jak z "Jesteś szalona" że zagrasz nutę i wszyscy się bawią, zespół po prostu dał z siebie wszystko i ludzie się przy tym świetnie bawili.  W kilku postach było coś napisane o gwiazdorzeniu, nie wiem jak ludzie zauważają to naburmuszenie.  Ja jako strasznie gadatliwa osoba, często męczyłem zespół swoją osobą :)) I choć w każdym momencie mogli mi powiedzieć abym wracał do gości, to nigdy się nie spotkałem z negatywnym nastawieniem.  Jak pisałem wcześniej, dziewczyny cudowne, chłopacy tak samo sympatyczni, cały zespół z dużym poczuciem humoru i każdy ma masę rzeczy do opowiedzenia.  Sam z chęcią bym się wybrał z tą ekipa do jakiegoś pubu by sobie pogadać.  Gdzieś ktoś też pisał o tym że Darowi się nie podobało że goście pijani.  Halo !!! Chcecie mieć profesjonalistów, to też zachowujcie się profesjonalnie, to że jest wesele, to nie znaczy że trzeba grać do końca i narażać członków zespołu czy instrumenty, bo ktoś nie umiał się kontrolować przy kieliszku.  To samo do chamstwa.  U nas była atmosfera fantastyczna, mam nadzieję że zespół też tak to widzi, ale nauczcie się ludzie jednego.  Na chamstwo się chamstwem odpowiada.  I tu piszę do par które jeszcze nie zdecydowały, jeśli jesteście marudami, malkontentami i codziennie patrzycie w lustro z pytaniem "Komu zepsuć dzisiaj dzień" to darujcie sobie tą ekipę, oni nie są od uzdrawiania Waszych kompleksów, w pewnym momentach po prostu nawet najlepsza muzyka, ani lekarz nie pomoże.  Jeśli jednak uwielbiacie różnorodność, boicie się że część Waszych znajomych słucha disco polo, część rocka a inni to jeszcze wolą coś orientalnego, jeśli uwielbiacie się bawić, macie wygodne buty i siły do tańca.  To niech Wam szczęście dopiszę i niech mają wolne terminy.   Oni to wszystko pięknie połączą tak że wszyscy będą zadowoleni.  I nikt nie będzie pamiętał sali, jedzenie będzie przetrawione, ale gwarantuje Wam że każdy gość będzie wspominał pozytywnie zespół.

Jeśli zespół to czyta, to pozdrawiam wszystkich członków, i mam nadzieję że będzie okazja Was jeszcze gdzieś usłyszeć najlepiej na żywo. 

Jacek

Offline Jay Jay
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 29 X 2011
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #114 dnia: 2 Listopada 2011, 20:12 »
P. S. 
Przepraszam wszystkich za literówki jak "cód" czy składnie.  Ale pisałem pod wpływem emocji. 

Offline anilwe
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.04.2011
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #115 dnia: 4 Maja 2012, 16:20 »
Kapela Akcja grała ma moim weselu przed dwoma tygodniami i był to najlepszy wybór jakiego mogłam dokonać.  Zdecydowanie nie sugerujcie się negatywnymi opiniami wygłaszanymi na tym forum - sama je czytałam i tylko niepotrzebnie się denerwowałam.  Cała impreza od początku do końca została profesjonalnie poprowadzona, goście byli zachwyceni, przez całe wesele do 4 rano parkiet był zapełniony.  Wielu gości twierdziło, że jest to najlepszy zespół jaki słyszeli.  Pomimo tego, że ostatecznie nie wydłużyliśmy wesela, to jednak bez problemu mogliśmy to zrobić i kapela zostałaby z nami.  Kapeli nie polecam jedynie osobom, które lubią na weselu disco polo, gdyż po prostu go nie grają :) (dla nas był to akurat wielki plus).  Pozdrawiamy członków Kapeli i dziękujemy za tak udaną noc:)

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #116 dnia: 4 Maja 2012, 18:07 »
Pozdrawiam KAPELĘ i życzę wielu sukcesów jak również jak najmniej malkontentów :cancan:

Offline ciekawymuzyk
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #117 dnia: 20 Kwietnia 2013, 12:27 »
Witam wszystkich,
czy ktoś miał może okazję usłyszeć nowy skład Kapeli Akcja?
Mam wesele w 2014 roku i zastanawiam się nad tym zespołem.
Proszę o "świeże" opinie :)

Offline hertz82
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 24.01.2015
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #118 dnia: 9 Lutego 2015, 14:00 »
Witam Wszystkich

Chciałbym napisać kilka słów od siebie na temat "Kapeli Akcja" dla osób chcących znać opinię na "świeżo"
Nasze wesele odbyło się 24. 01. 2015 i chciałbym powiedzieć, że kapela spisała się na medal (złoty medal) :)
Muzyka na najwyższym poziomie, w większości utwory które zapisały się w kanonie muzyki światowej (byłem pod wrażeniem repertuaru).  Wokalistka rewelacyjnie!!! Czysto, intonacyjnie poprawnie i z zaje***tą charyzmą, jednym słowem osoba po której widać, że kocha to co robi. 
Saksofonistka sprawiła że dźwięk saksofonu przyprawiał mnie o ciarki od głowy do samych stóp, dziękuję bo to było bardzo przyjemne :) Darek pokazał klasę :) solówki na gitarze w jego wykonaniu to pokaz jak powinno się profesjonalnie grać na gitarze :)
Panowie Robert i Tomasz to wulkany pozytywnej energii!! Tak trzymać Panowie!! :) (mało jest takich ludzi jak Wy)

Podsumowując, cała grupa to według mnie idealny wybór gdyby ktoś miał wątpliwości co do zespołu.  Organizacyjnie EXTRA, zespół sam kontaktował się z obsługą i tak wszystko sprawnie poukładali że nie mam zastrzeżeń. 
Polecam serdecznie wszystkim którzy mają jakiekolwiek wątpliwości.  Naprawdę warto! Sam jestem zawodowym muzykiem i z czystym sumieniem mogę polecić ten zespół. 

Jeszcze raz dziękujemy całej "Kapeli Akcja" za fantastyczną imprezę na naszym weselu. 
Panie i Panowie - ukłony dla Was, jesteście rewelacyjni, ten pozytywny "power" niech was niesie na fali sukcesów, tego Wam życzymy.

Z pozdrowieniami
Marta i Michał
Wesele 24. 01. 2015

Offline Natalia_Ortynska
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • data ślubu: 21.05.2016
  • Skąd:: Kraków
  • Ślub w: Tarnów
Odp: Zespół "KAPELA- AKCJA", czy ktoś miał okazję usłyszeć?
« Odpowiedź #119 dnia: 25 Czerwca 2016, 13:05 »
Nasze wesele odbyło się 21 maja 2016 roku. Nie słyszałam nigdy wcześniej Kapeli Akcja na żywo, ale spodobało mi się demo na stronie i znałam jedną osobę, która słyszała ich kilka lat temu. Było dla mnie oczywiste, że skład się zmienił od tego czasu, ale mimo wszystko zdecydowałam się na ten zespół. Pan Darek (manager zespołu) cierpliwie odpowiadał na moje pytania mailowe i zgodził się bez problemu na kilka zmian w umowie, które zaproponowaliśmy (kilka drobnych spraw). Tuż przed weselem jedna z wokalistek nabawiła się choroby strun głosowych, co oczywiście było złą wiadomością, ale pan Darek dał nam od razu znać, że ma bardzo dobre zastępstwo, wysłał także demo wokalistki, która miała być na zastępstwo, więc nie było żadnych niedomówień i niespodzianek. Uważam, że pan Darek profesjonalnie  podchodzi do sprawy, więc można być spokojnym o efekt końcowy. Jeśli chodzi o sam zespół, to od pierwszych dzwięków, które usłyszeliśmy po wejściu na salę do  samego końca byliśmy nie tyle zadowoleni co ZACHWYCENI (podobnie zresztą jak nasi goście). Profesjonalizm na najwyższym poziomie - instrumenty (świetny saksofon), głosy wokalistek i wokalisty, dobór utworów, entuzjazm (który wg. mnie jest ważny), trzymanie się planu wieczoru, który im przekazałam wcześniej i wszystko inne co składa się na profejsonalne wykonanie oprawy muzycznej wesela. Przedłużyliśmy czas grania o godzinę ponad czas określony w umowie, zespół nie robił z tym żadnego problemu. Mili, młodzi, energiczni i oczywiście utalentowani ludzie. Polecam.