u mnie tez pół na pół i nikogo "obcego" czyli takiego ktorego daaawno nie widzialam..moj slub, moje pieniadze i nikomu nie pozwole zapraszac dla wlasnego widzi mi sie..
jestem po pierwszej wizycie u krawcowej..cena sukni urosla do okolo 2000zł

bo jednak na tren sie zdecydowalam..,coz..pozniej i tak ja sprzedam..krawcowa sie mnie pytala czy mam hiszpanskie korzenie..moj PM powiedzial, ze moglam odpowiedziec ze moj ojciec był torreadorem:-)
niestety..chcialabym byc hiszpanskiej krwi ale to nie do zrobienia..
no i oczywiscie nasmiały sie ze mnie jak sciagały miare..bo..córka jednej ma 7 lat i takie wymiary
biust 80
pod biustem 68
pas 59
biodra 76
wzrost 150zm
big baba ze ,mnie co?
teraz czekam na tekefon jak materialy przywioza, bym sobie wybrała:-)