Asieńko - urodziłaś dziecko a nadal masz figurkę jakiej mogłaby Ci pozazdroscić niejedna nastolatka! "Podrasować" bioderka mówisz? Hi hi - faktycznie fajne określenie
Ja natomiast przybrałam znowu na wadze...ale powiem szczerze, że teraz ważniejsze dla mnie jest moje zdrowie, które niestety ostatnio ciągle szwankuje i nie mam czasu i ochoty aby zabrać się za siebie w kwestii schudnięcia... A wiem, że powinnam...
A co do fryzurki - cieszę się, że się podoba bo bałam się, że za krótko obcięłam włosy. Ale na tych fotkach ona jest taka potargana, po całym dniu

jutro będzie ładniejsza - mam nadzieję hihi. Mimo to dziękuję za komplement
