teraz czuję sie lepiej - przez pierwsze 8 tygodni mdliło mnie do południa |(ale ani razu nie wymiotowałam

), a od południa do wieczora bym spała...no z tym spaniem, to jeszcze mi pozostało

ogólnie czuję się dobrze. jeszcze nie przytyłam - ważę 51 kg.trochę sie martwię moja dietą, bo nadal nie mogę sie przemóc, zeby zacząć jesć mięso...i chyba sie nie przełamię...
dodatkowo zatroszczyłam sie o to, żeby mieć więcej stresu niż zwykle - za tydzień zaczynam uczyc polskiego w gimnazjum. dyrekcja nic nie wie o mojej ciąży i na pewno zachwyceni nie będą, gdy sie dowiedzą...umowę podpisuję tylko na 5 miesiecy, ale słyszałam, ze jeśli jestem w ciąży, to pracodawca jest zobligowany do przedłużenia umowy do terminu porodu. nie wiecie czy to prawda|?
boję sie tej pracy ze względu na stres, jaki na pewno będę przezywać oraz na dojazdy - 27 km pekaesem. chcę jednak isć do pracy...|Mam nadzieje, ze będę sie dobrze czuć i wytrwam do końca czerwca...3majcie za mnie kciuki\!