[Maja]

Te ostatnie są słodkie, idealne do sypialni rodziców na pierwsze 2-3 miesiące. Szkoda tylko, że cenowo nie za bardzo, bo chciałabym kiedyś takie mieć.

Antalis te drewniane, które wkleiłaś też są śliczne. A tak poza tym bardziej mnie się podobają, dlatego,że można do niego dobrać super pościel z kilku elementów, baldachimy itp. A do turystycznych nie zawsze, bo może nie pasować do matyeriału z którego są wykonane...

[Agniesz_ka]

w koszu wiklinowym moja Majka spala do 5 miesiaca - jeszcze nie siadala.
Pozniej wyrodni rodzice kupili dziecku lozeczko

[Aischa]

taka tu rozmowa o tych turystycznych i materacykach w nich. My tym razem kupilismy wlasnie takie turystyczne Graco i materac wcale nie jest miekki, jest ok. nie chcielismy drewanianego bo Nikola miala drewniane i sie o nie obijala i jak spala w poprzek miala nogi i rece miedzy szczebelkami a to nie bardzo bezpieczne

nie chcielismy drewanianego bo Nikola miala drewniane i sie o nie obijala i jak spala w poprzek miala nogi i rece miedzy szczebelkami a to nie bardzo bezpieczne

większość chyba dzieci tak wystawia nóżki.Mój synek też cały czas się obija o wszystkie szczebelki...Ale co zrobić?

Ale co zrobić?

zmienic łozeczko na turystyczne    zartuje oczywiscie

zmienic łozeczko na turystyczne  zartuje oczywiscie

Antalis, ale Ja takie też mam(wspominałam,że posiadam dwa).Ale  w nim to już wogóle nie uśnie.Ono jemu służy do zabawy, tzn.ma tam nawrzucane zabawki i sobie tam siedzi i kombinuje

[monia]

większość chyba dzieci tak wystawia nóżki.Mój synek też cały czas się obija o wszystkie szczebelki...Ale co zrobić?

sa specjalne  mary którymi ise boki zabezpiecza żeby dzidzia  głowka nie pezyłozyła w szczebelki czy żeby łapki nie wystawiła..

 więc może przemyślenia łóżeczkowe..

na czym nam zalezy

1) funkcjonalnośc ( przekształcenie łóżeczka z  wozu drabiniastego w kanapkę) - posłuży dłużej

2) wyjmowane  3 szczebelki - żeby starsze dziecko mogło samo wychodzić...

udało nam się  znaleśc kilka takich łóżeczek..

najtansze sa w drewexie a najdrozsze w vox ..

łóżeczka vox







ceny sa niemałe..  600 - prawie 900zł.. zrobione sa opcjonalnie z drewna gruszy, wiśni itp..


a to łóżeczko z drewexu










ceny nie sa niestety podane ale widziałam czarka w szczecinie ( model czarek.. te 2 ostatnie zdjęcie..  w oleńce kosztował nieco ponad 200 zł a w tato pnad 300zł

2 pierwsze foty z drewexu to model max.. jest tylko na zamówienie..  nie nam ceny

i co drogie panie na to???

[merkunek]

Pierwsze co mi się nasunęło to słowo "kombajn"...

Moniu, w sumie nie bardzo mam zdanie na temat łóżeczek, które rosną z dzieciem, jakoś nigdy o tym nie myślałam, ale wydają się ciekawe.

[monia]

a myslisz asiu ,ze dziecko  wypadnie z takiego łóżeczka???

waśnei koleżanki z forum dzieciowego proponuja mi nawet zwykłuy materac na ziemii, bo dzieciaki często zturlaja się z łózka..

boja się czy nie za wyskokie jest takie łóżeczko jak na  półtoraroczne dziecko..

No ja mam na oku takie:



Łóżko kompakt z serii Rafał BIS z wyjmowanymi szczebelkami o wymiarach:175 X 100 X 86cm.Cena 699zł.

Znalazłam tez w bardziej przystepnej cenie:


Cena 233 zł.




Łóżeczko dziecięce drewniane, o wymiarach 140x70. z szufladą i mozliwością rozłozenia na tapczanik.
Posiada regulację dna oraz wyjmowane środkowe szczebelki umożliwiające dziecku bezpieczne wyjście z łóżeczka.Cena 318 zł.

Monia, te z voxa wyglądają całkiem fajnie, zwłaszcza to na pierwszej fotce. Natomiast drewex prezentuje się mało interesująco, przynajmniej na zdjęciach, bo nie wiem jak w realu. Osobiście nie jestem za tego typu ''kombajnami''. W tej cenie spokojnie można kupić zwykłe drewniane łóżeczko ze szczebelkami, a gdy przyjedzie pora - bardziej dorosłe łóżko. Co do spadania z łóżka - to i owszem, młoda początkowo staczała się z wyrka, nawet raz znalazłam ją pod łóżkiem . Stosowalismy więc różne pomysłowe zabezpieczenia , po jakichś 2 tygodniach sytuacja się unormowała i od tej pory nie traci już kontaktu z materacem.

Te z drewexu bardzo fajne ale chyba Julia ma rację

W tej cenie spokojnie można kupić zwykłe drewniane łóżeczko ze szczebelkami, a gdy przyjedzie pora - bardziej dorosłe łóżko

Ja wiem na pewno że chcę drewniane łóżeczko z szufladami i wyjmowanymi szczebelkami. Ale zdecyduje konkretnie jak już będziemy się wybierac na zakupy.

Co do turystycznego łóżeczka to mam zdanie jak większość forumowiczek - łózeczko na wyjazdy, nie na stałe.

[monia]

dzieki julia.. własnie potrzeba mi było opinii mamusiowej 'weteranki" , która jest troszkę do przodu..  

no to decyzja..  normalne szczebelkowe + potem kanapka..

Momo, iż nie jestem

mamusiowej 'weteranki"

to z całą pewnością przychylę sie do zdania julii
Fajne jest to rozwiązanie łóżeczka 2w1 za całkiem przyzwoitą cenę, a spadanie z łóżeczka można spokojnie rozwiązać jakoś z głową.

  monia

no to decyzja.. normalne szczebelkowe + potem kanapka..

całkiem męska decyzja

[merkunek]

a myslisz asiu ,ze dziecko  wypadnie z takiego łóżeczka???

waśnei koleżanki z forum dzieciowego proponuja mi nawet zwykłuy materac na ziemii, bo dzieciaki często zturlaja się z łózka..

boja się czy nie za wyskokie jest takie łóżeczko jak na  półtoraroczne dziecko..

No ja mam chyba jakieś dejavu, jestem pewna że już odpowiadałam na tego posta...a tu go nie ma

Ale widzę, że decyzja zapadła i już nie muszę pisać, bo właściwie nie ma sensu.Moim zdaniem własnie normalne łóżeczko będzie oki, a potem kolejne łóżko bez szczebelków, taki kombajn jednak do mnie nie przemawia...
No i poza tym, te normalne łóżeczka sa chyba do 3-go roku życia, takiego malucha 1,5r o którym wspomniałaś w życiu nie położyłabym na łóżku nie zamkniętym.

[Martaxyz11]

takiego malucha 1,5r o którym wspomniałaś w życiu nie położyłabym na łóżku nie zamkniętym.

tu ja sie zgadzam...

[monia]

a nie wiem...

a myslisz,ze dziecię bedzie chciało spac za kratkami do 3 r.ż. ? pojęcia nie mam..

[Martaxyz11]

bedzie chciało spac za kratkami

jak nie bedziesz tak mówić o jej łózeczku to bedzie a jak nastraszysz to bedzie bunt :

[merkunek]

bedzie chciało spac za kratkami

jak nie bedziesz tak mówić o jej łózeczku to bedzie a jak nastraszysz to bedzie bunt :

hi,hi,hi no może i tak...


A na poważnie, to do 3 r ż może nie, zresztą mój Kub już się obija o łóżeczko, ale 1,5 roku to chyba za mało, może koło 2-go roku życia... sama nie wiem...

Jak wyjmiecie szczebelki i Zuzia będzie mogła spokojnie wchodzić i wyłazić z łóżeczka, ze spaniem przynajmniej do 2-go roku życia nie będzie problemów. Nasza zaczęła spać na dorosłym łóżku kiedy skończyła 2,5 roku.

[ela]

Nasza zaczęła spać na dorosłym łóżku kiedy skończyła 2,5 roku

Ja tak mysle , że 2 lata to odpowiednia pora .

[Maja]

Ja wolalabym zwykłe łóżeczko a potem, jak przyjdzie pora (chyba dla kazdego dziecka indywidualna) to prawdziwe, dorosłe lóżko

[monia]

dorosłe łózko bedzie za duże ( za wysokie) .. przyda się cos z ogranicznikiem żeby dziecko sienie zturlało w nocy + niskie 'zawieszenie" jak juz się sturla zeby kuku sobnie nie zrobiło..

[Martaxyz11]

Dziewcznki odswiezam temat poniewaz MUSZE kupić takie turystyczne ....

W zwiazku z tym prosba do Was JAKIE POLECACIE ??

[Martaxyz11]

To czerwone mi się podoba... ale nie potrzebują w sumie przewijaka...

http://www.allegro.pl/item178105958_lozko_lozeczko_turystyczne_baby_dream_kojec_.html#photo

[Martaxyz11]

http://www.allegro.pl/item175909311_lozeczko_turystyczne_coneco_venus_nowosc_.html#photo

takie ?  

[ela]

Wiesz co ? Chyba wszystko jedno jaki.
Moim zdaniem kojec powinien byc duzy aby dziecko mogło sie w nim tez bawic !
Ja mam graco i kupiłam do niego tez materac gryczano kokosowy !

No sama nie wiem  

[Martaxyz11]

W sklepie obok mnie własnie widziałam DOKŁADNIE TAKI SAM jak na allegro za taką samą ceną 190zł

[Agniesz_ka]

dobrze jest sprawdzic czy materac nie szelesci...
bylam kiedys z Majka u mojej kumpelki i ona nam pozyczyla swoje - i kazdy ruch to byly straszne szelesty... nasze tak nie ma