kuchasia nic w szpitalu nie leżałam
stawiłam się w szpitalu w 38tc na poród cc
miałam dziewczyny ułożone pośladkowo.Gdyby nie to,że lekarz się nade mną ulitowal, bo miałam ogromny brzuch, płakałam,że już chcę urodzić i nogi popuchnięte, to bym nadal chodziła w te ciąży, bo ani skurczy ani rozwarcia
dzieci urodziłam duże, bo w 38 tyg ciązy na 3 tyg przed terminem porodu(urodziłam 15.08-miałam termin na 4.09), to dalej bym w tej ciązy dotrwała pewnie do końca
dzieci ważyły 2700g i 2900g, nie leżały w żadnych inkubatorach, wyszliśmy normalnie ze szpitala
wszystko będzie dobrze...zobaczysz