Autor Wątek: Ciąża mnoga czyli...  (Przeczytany 44621 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kasia1981

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 148
  • Płeć: Kobieta
  • dubeltowa mama
  • data ślubu: 07-07-07
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #120 dnia: 24 Sierpnia 2010, 16:29 »
ja mogę powiedzieć to co mówię innym jak mnie zaczepiają - nie mam porównania jak to jest z jednym dzidziusiem. Jakoś daję radę. Nie jest łatwo, ale powiem szczerze że myslałam że będzie gorzej. Grunt to dobra organizacja i magiczne słowo: synchronizacja ;)
Nie wyobrażam sobie mieć jednej córeczki.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #121 dnia: 24 Sierpnia 2010, 20:59 »
Ja mam więcej problemów z moim 4-latkiem niż z bliźniaczkami
Ale teraz zaczeła się masakra jak mi włażą wszędzie we dwie
na kanapy najgorzej jak sie wspinają, i na to oparcie wersalki
nic zrobić nie mogę, bo co sie nie odwrócę, to juz gdzieś weszły
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #122 dnia: 25 Sierpnia 2010, 09:01 »
Nad tym się właśnie zastanawiam, jak to będzie, jak zaczną dzieciaki być bardziej mobilne... aż strach się bać. Szkoda, że nie można mieć podwójnej pary oczu dookoła głowy ;)



Offline Kasia1981

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 148
  • Płeć: Kobieta
  • dubeltowa mama
  • data ślubu: 07-07-07
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #123 dnia: 25 Sierpnia 2010, 10:00 »
też się tego boję, już teraz potrafią się przeturlać przez pół pokoju jak tylko spuszczę z nich wzrok :o

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #124 dnia: 12 Listopada 2010, 22:59 »
Cytuj
nie wyobrażam sobie jak np. dwoje na raz zaczynają płakać i chcą natychmiast jeść, albo być tulonymi, albo noszonymi na raczkach!
ja nie mam bliźniąt, a takie sytułacje zdarzają się u mnie często jak jestem sama z nimi. Dobrze,że starsza ma 3 lata to co nieco zrozumie ale i tak to ona jest częsciej pierwsza "obsługiwana". Jak dla mnie najgorsze bajlando jest w weiczory gdy sama mam obie ogarnąć kąpielowo-kolacyjnie. Karmię młodsza i słysze coraz głośniej "kolacje chcę! " "KOLACJE CHCE !!!".



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #125 dnia: 26 Marca 2013, 13:47 »
Ponieważ jestem przyszłą mamą bliźniąt odświeżam wątek...dla mnie to totalna nowość,jestem szczęśliwa ale jednocześnie wystraszona.Boję się tej ciąży,nie wiem co mnie czeka...jak to będzie...Lekarz jakąś dziwną nazwę mi podał,z tego wszystkiego za dużo nie zapamiętałam...wiem że są dwukosmówkowe  jednoowodniowe  czy jakoś tak(nie wiem czy czegoś nie pokręciłam)Jeśli wiecie coś na temat takiej ciąży proszę napiszcie coś na ten temat.Nie chce szukać po stronach bo można się nakręcić niepotrzebnie a nie zawsze prawdę piszą....

Gabiś
  • Gość
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #126 dnia: 26 Marca 2013, 13:51 »
Kuchasia  to normalne że jesteś wystraszona ;) Nie czytaj o rodzaju ciąż mnogich... po co Ci to ? Jednoowodniowe czy jest jeden worek owodniowy i dwie kosmówki. Pewnie że lepiej w dwóch workach owodniowych ale co z tego ??? Ciesz się że wszystko ok i tyle ;)  I pytaj jak czegoś potzrebujesz ;)

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #127 dnia: 26 Marca 2013, 14:16 »
Kolejna podwójna mama hip hip hurra! :) Warto wiedzieć, jaka to ciąża, jeśli gdzieś ktoś, szczególnie z lekarzy zapyta. Każda ciąża mnoga niesie ryzyko, bo nie jest to naturalnie fizjologiczny stan dla kobiety, ale, jak pokazuje forum, są mamy bliźniąt, które mają się dobrze, ciąże doprowadzone do szczęśliwego rozwiązania i chętnie służą pomocą. :)

Po prostu uważaj na siebie tak jak w pierwszej ciąży (wnioskuję z podpisu) i myśl pozytywnie.



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #128 dnia: 26 Marca 2013, 14:41 »
gratuluję ciązy kuchasia i również Tobie carolla, bo nie zauważyłam wcześniej
zawitasz do grona rodzin wielodzietnych  ;D 8)

kuchasia jako mama bliźniąt powiem Ci,że doskonale rozumiem Twój strach.I widzę,że ciąża mnoga jest Twoją drugą, więc będziesz już mamą trójki dzieci. Nie będę czarować,że będzie lekko...bo nie będzie
ale dasz radę i ogarniesz...jak my wszystkie
łatwiej masz,bo już jesteś mamą i umiesz pielęgnować noworodka.Wiesz co i jak
to juz dużo
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #129 dnia: 26 Marca 2013, 14:59 »
Dzięki Mariolka ;) Rodzina wielodzietna mówisz? ;)



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #130 dnia: 26 Marca 2013, 15:07 »
no trójka dzieci to już rodzina wielodzietna...
w niektórych kręgach...nawet "patologia" 8) ;D

a już wiesz,jaka płeć?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #131 dnia: 26 Marca 2013, 15:25 »
No ba! konsekwentnie 3 dziewczyna, ku ogromnej radości Męża :D



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #132 dnia: 26 Marca 2013, 15:32 »
do trzech razy sztuka...czwarty będzie syn... 8)
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline .monia.

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4690
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #133 dnia: 26 Marca 2013, 15:36 »
Jak to mówią z chłopa zucha jest dziewucha. ;)
Kuchasia gratulacje.

Gabiś
  • Gość
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #134 dnia: 26 Marca 2013, 15:48 »

w niektórych kręgach...nawet "patologia" 8) ;D

niestety w wielu kręgach... Jak mówię że chce mieć 3 dziecko to patrzą na mnie jak na nienormalną ;)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #135 dnia: 26 Marca 2013, 15:50 »
Gabiś Ja mam trójkę dzieci i doskonale wiem, o czym mówię...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #136 dnia: 26 Marca 2013, 21:33 »
Dzięki dziewczyny za taki szybki odzew:)Jest mi lepiej:)Okresu po porodzie jakoś się nie boje specjalnie...pewnie i na to przyjdzie czas hehe,boje się przebiegu ciąży i porodu.Wiem już że będe miała cesarke a pierwszy poród miałam siłami natury i jakoś wizja cesarki mnie przeraża no ale cóż,jakoś dam rade.A też leżałyście po 30 tyg w szpitalu na obserwacji KTG dzieci-wczoraj lekarz mi powiedział że wtedy będzie mnie chciał położyć w szpitalu dokładnie ok 33 tyg jeśli będzie wsio ok ale w sumie nie spytałam czy to już do porodu czy jak....Kurcze druga ciąża myślałam że bedzie prostsza,mniej zagadek a tutaj zupełna nowość.

Gabiś
  • Gość
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #137 dnia: 26 Marca 2013, 21:51 »
kuchasia nie leżałam w szpitalu, nie miałam w ciąży ani razu ktg. tzn. miałam jak przyjechałam ze skurczami do porodu ;)
Gabiś Ja mam trójkę dzieci i doskonale wiem, o czym mówię...

a czy ja pisałam ze nie wiesz ;D No własnie potwierdziłam że dobrze piszesz ;)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #138 dnia: 26 Marca 2013, 22:19 »
kuchasia nic w szpitalu nie leżałam
stawiłam się w szpitalu w 38tc na poród cc
miałam dziewczyny ułożone pośladkowo.Gdyby nie to,że lekarz się nade mną ulitowal, bo miałam ogromny brzuch, płakałam,że już chcę urodzić i nogi popuchnięte, to bym nadal chodziła w te ciąży, bo ani skurczy ani rozwarcia
dzieci urodziłam duże, bo w 38 tyg ciązy na 3 tyg przed terminem porodu(urodziłam 15.08-miałam termin na 4.09), to dalej bym w tej ciązy dotrwała pewnie do końca
dzieci ważyły 2700g i 2900g, nie leżały w żadnych inkubatorach, wyszliśmy normalnie ze szpitala
wszystko będzie dobrze...zobaczysz
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Gabiś
  • Gość
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #139 dnia: 26 Marca 2013, 22:32 »
U mnie podobnie jak u Mariolki. Wypłakana cesarka na 11.10 przy terminie na 22.10. 8.10 odeszły mi wody i 9.10 zrobili mi cesarkę przy regularnych skurczach.  Chłopcy wazyli po 2980g. Zero inkubatorów i problemów ;)

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #140 dnia: 27 Marca 2013, 08:57 »
U mnie cesarka po próbie porodu naturalnego. Małę były małe 2510 i 2070, ktg co 2 dni od 37 tyg (zapobiegliwość lekarza), żadnego leżenia w szpitalu, urodzone dzień PO terminie, w stanie ciężkim, ale to osobna historia. Rozwijają się prawidłowo, żeby nie było ;)

Mariolka, ja właśnie też widzę już te spojrzenia, że 3 dziecko. Ale mam to gdzieś, bo oczywiście komentarze od ludzi bezdzietnych albo z jednym dzieckiem ;)
Jedynie cieszę się, że spotkał nas wariant 2+1 a nie 1+2, bo bym chyba zwariowała ;) Podziwiam Cię ogromnie nadal :D



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #141 dnia: 27 Marca 2013, 10:41 »
carolla ciesz się,że teraz nie jest 2+2+2  :D

a to, co mówisz,że te dziwne spojrzenia, to najczęściej od bezdzietnych albo z jednym dzieckiem

a niech się wypchają

Gabiś,żeby dołaczyć do naszej trójki(Ja , carolla i kuchasia),czyli 2+1, musisz się o jeszcze jedno postarać  8)
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #142 dnia: 27 Marca 2013, 10:46 »

Gabiś,żeby dołaczyć do naszej trójki(Ja , carolla i kuchasia),czyli 2+1, musisz się o jeszcze jedno postarać  8)

Albo założyć nowy klub 2+2 :P



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #143 dnia: 27 Marca 2013, 10:50 »
carolla dokładnie, wszystko możliwe

Ja Wam powiem, że gdybym zaliczyła kiedyś wpadkę, to Ja się panicznie boję,że mogę urodzić bliźniaki znów
już mnie nic nie zdziwi, jak jedne urodziłam, to myślę,że jest predyspozycja, możliwośc, urodzić kolejne
i to mi spędza sen z powiek
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Gabiś
  • Gość
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #144 dnia: 27 Marca 2013, 10:52 »
Carolla nie kracz !
Ja chcę mieć jeszcze jedno dziecko ale za jakieś 2 lata ;)

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #145 dnia: 27 Marca 2013, 10:52 »
Ty byś wiedziała Mariolka, jakiego miałam pietra przed pierwszym usg w tej ciąży ;) Pierwsze pytanie było, czy oby na pewno tylko jedno. Miałam świadomośc i wizję, że może być 2 a może i więcej. Tym razem Bozia nas obdarowała jedną sztuką, więc normalnie warunki luksusowe ;)



Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #146 dnia: 27 Marca 2013, 12:47 »
Dziewczyny, czy w rodzinie (blizszej/dalszej kobiety/mezczyzny) muszą być bliżniaki, żeby zajść w ciąże mnogą?
Jak było u Was?



Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #147 dnia: 27 Marca 2013, 12:48 »
Nie muszą być. Wystarczy, że w cyklu masz więcej kom jaj ;)



Gabiś
  • Gość
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #148 dnia: 27 Marca 2013, 13:01 »
U nas nie było ;) No ale u nas to inna historia.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Ciąża mnoga czyli...
« Odpowiedź #149 dnia: 27 Marca 2013, 13:15 »
u nas też nie było bliźniaków w rodzinie
Ja nigdy nie leczyłam się na niepłodność i ciąża była wynikiem naturalnego poczęcia
tak więc wszystko jest możliwe...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein