Właśnie dobrze że ten zielony jest w różnych odcieniach. Przynajmniej oryginalnie to wygląda

ale cudnie 

[japcio]

Dlaczego nie krzyczałaś, że jest relacja?
Wszystko cud, miód, malina

Najbardziej zazdroszczę auta, ale to już wiesz

dotarłam i ja (z małą pomocą!)

piękne fotki i super wyglądaliście a taniec zapowiada się interesująco

[Vivka]

Dlaczego nie krzyczałaś, że jest relacja?
Wszystko cud, miód, malina

Najbardziej zazdroszczę auta, ale to już wiesz

Japcio bo jakoś nie mam w zwyczaju krzyczeć


dziękuję za wszystkie komplementy od Was     

filmik z pierwszego tańca nie wiem czy pokażę, muszę to jeszcze przedyskutować z moim mężem  

z relacją ruszę niebawem, może nawet dzisiaj wieczorem

jutro idę na panieński do kolezanki... tylko problem w tym, że oprócz niej nikogo nie będę tam znać  i jakoś średnio optymistycznie jestem do tego nastawiona 

no ale tak to narzekam, że na mało imprez chodzę     

[kurczaczek83]

Tak Wam swietnie na zdjeciach taniec wyszedl ze az chcialoby sie zobaczyc na zywo ewentualnie na filmie

[AlicjaEwa]

i co z tym filmikiem ?

no i relacjeee ciąg dalszy prosimy

Chętnie bym zobaczyła w ruchu te podnoszenia 

[ciriness]

Piękne te niebieskie dodatki! Wyglądałaś zjawiskowo No i taniec szał

[Vivka]

po pierwszym tańcu gdy emocje trochę opadły przyszedł czas na słodzenie wódki, tańce, hulanki i swawole

a zresztą co ja Was będę zanudzać pisaniem  zobaczcie same 

[magna]

Super!! Widać, że się świetnie bawiliście

Rewelacyje zdjęcia. A na te dwa pierwsze to normalnie się nie mogę napatrzeć. Tworzycie piękne małżeństwo

[japcio]

Młodzi, piękni, zakochani - to i zdjęcia super

[kurczaczek83]

Super foty

[Vivka]

dzięki dziewczynki

a filmik z tańca Wam pokażę, tylko mężuś musi go ogarnąć i gdzieś tam zgrać więc jak już to zrobi to chętnym podeślę linka

wieczorem wrzucę resztę zdjęć i to już chyba będzie na razie wszystko jeśli chodzi o relację... ale nie będę zamykać bo jeszcze plener będzie do pokazania
wstępnie umówiliśmy się na ten długi weekend z fotografem więc mam nadzieję, że pogoda dopisze

nie znam Was - a juz Was uwielbiam 

czekam na taniec połamaniec 

i jak Wam w małżeństwie ?

super zdjęcia!!!!!!!!

[Vivka]

nie znam Was - a juz Was uwielbiam 

czekam na taniec połamaniec 

i jak Wam w małżeństwie ?

hahaha dzięki Serce :*

jak w małżeństwie? ano dobrze, nawet bardzo dobrze

no dobrze, póki czekamy na sesje...........

czekamy teraz na relacje nocy poślubnej  zdjęciaaaaaaa 

[Vivka]

C.D.

w przerwie tańców był też czas na jedzonko....

pyszny indyk 

po jedzonku była zabawa która polegała na przekazywaniu sobie wielkiego worka....

gdy muzyka się zatrzymała osoba która trzymała worek musiała wylosować z niego jedną rzecz i ją na siebie założyć 

śmiechu było co niemiara 

na koniec zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie

c.d.n.

[shar3ware]

Świetna zabawa...
Uwielbiam Cię normalnie...za ładna jesteś!
hihi....musiała być super atmosferka na tym weselu....z taką zwariowaną Parą Młodą!

[japcio]

Ale jaja Musze kiedyś wykorzystać tę zabawę w szkole z dzieciakami

[magna]

Indyk wygląda przepysznie... Mieliście go z restauracji? My na wszystkie imprezy rodzinne zamawiamy właśnie indyka, no ale nie wiem, czy restauracja sie na to zgodzi...

[ciriness]

Widać, że ekipa zacna

swietne fotki 

dalej dalej 

Rewelacja!!! Jesteście pięknym małżeństwem

ale świetnie wyszła ta zabawa! super wyglądacie!

Zabawa super aż mi się nasze weselisko przypomniało a byłooo to daaaaawno,dawnoooootemu....
Piękna z Was para

[Vivka]

dziękujemy za wszystkie miłe słowa   

Indyk był z restauracji, jako dodatkowa "atrakcja", był przepyszny

to jedziemy dalej!

po zabawie z workiem...  był czas na test zgodności... byliśmy bardzo zgodni

później przyszedł czas na baloniki...

oczywiście większość lepszych wylosował R ale mi się np, trafiło, że na piwo po pracy będe chodzić z kolegami

jeszcze konkurs z przynoszeniem fantów

i na salę wjechał tort

piękny, pyszny, idealny!

a później tańce i wygłupy do białego rana...

Wesele zakończyło się chwilę po 4 rano, goście rozeszli się do domów a my poszliśmy do pokoju ( ja z sernikiem pod pachą bo głodna byłam  ) i zorientowaliśmy się, że nie mamy ani piżamy ( wiem, że noc poślubna ale mi tam chłodno było  ) ani zegarka, ani telefonu a w kieszeni 10 zł
więc R o wpół do piątej, w deszczu biegł do mieszkania rodziców po jakiś zegarek ( żebyśmy chodziaż wiedzieli która jest godzina jak się obudzimy) i po pieniądze z kopert ( żeby mieć się z czego rozliczyć)
teraz się z tego śmiejemy ale jemu nie było do śmiechu biegać w deszczu 

[AlicjaEwa]

kapitalne zdjęcia, szczególnie podobają mi sie z tym losowaniem śmiesznych rzeczy do ubrania:) w ogóle to och i ach.

teraz czekam na wasze fotki plenerowe! :*


my też piżam nie mieliśmy


ale zegarek to już owszem

sernikiem mnie rozłożyłaś , ja tylko cole złapałam