Powiem CI tak

Ja mam swój zespół weselny, i pewnie miedzy innymi o nas mowa. . Gramy w 3, dwie dziewczyny i jeden facet. Śpiewamy wszyscy, co za tym idzie muzyki live nie mamy, tylko wokale. . parapecik i te sprawy jak to okresliłeś:D
I zapierdzielamy wszyscy równo wokalnie, wszyscy mamy wykształcenie muzyczne i kazdy z nas wielokrotnie zdobywał najwyzsze miejsca na ogolnopolskich czy miedzynarodowych konkursach. Zapytasz dlaczego skoro mamy wyksztalcenie muzyczne nie gramy live i sie tak "ponizamy"? Dlatego, ze ostatecznie ludzie bawiacy się, srednio odrozniaja mp3 od aranzy instrumentalnych, głównie chodzi im o wokale i dobrego wodzireja, i wyobraz sobie ze nie placa nam 1500zł, a 3,500 tys zł i jakos nikt nie narzeka ze nie ma dodatkowych "grajków", bo gdyby tak było, musieliby zapłacic ok 6 tys, a takich zespołów już kilka na naszym rynku jest, natomiast nie sadze ze az tylu ludzi stac na tak drogie zespoły, dlatego z mojej strony zamysł był taki by wbic sie w tą srednią półke cenową dla klienta, a zarazem dając im calonocny wokalnie orgazm

Wiec z nikim sie nie licytuje kto zapierdziela bardziej,czy dj czy zespół, ja wiem ze daje z siebie wszystko i reszta zespołu równiez by klient był zadowolony a to przekłada się mimo takiej ceny za 3 os na obficie zapelnione terminy, więc nie plec głupot i niech Cie faktycznie trafia, jeśli nie umiesz znalezc dla siebie klienteli tylko szukasz problemu w "konkurecji" to Ci szczerze współczuje

A na domiar złego, wyobraz sobie ze sale faktycznie nas polecają, dodam, że nie za kase tylko za pewnosc ze oni plus my to bedzie udane wesele dla ich klientów, więc nie wiem czy takie układy faktycznie maja racje bytu, ze sala poleca tandetny zespół, bo przy okazji podkupuje sobie dołek. Logicznym jest ze jesli bedzie sala z jedzonkiem super i super zespół goście będa mile wspominac to wesele i przy okazji chetniej komuś polecą to sale bo w niej sie dobrze bawili. Proste jak dwa razy dwa.