hehehehe
..miałam pisać - nie budowałabym

amen!!!
ŚWINIA SKARBONA i to nie tylko finansowa-ale CZASOWA !!!!
nie no taki żarcik.
zacznijcie od spiania na kartce(ale osobno) jaki dom Wam się marzy...co MUSI być co MOŻE a czego NIE CHCECIE.porównajcie.potem kupcie pół litra gorzkiej żołądkowej dodajcie ogórka i lodu i czegos tam (tajemny skladnik zna Dziubas-ja zapomnialam)i debatujecie.Pamietajcie ,że nie wszystko co na projekcie wygląda "extra szmery bajerY' jest ok.Ja np oczami wyobraźni widziałam jasną dużą przesteń dzieki temu ze mamy 4 okna.ślepota mnie ogarnela co do praktycznosci(przydatnosci) ,ceny(!!!!) i mycia(!!!!) ww.
Przyklady mozna podawac na tacy-z tym ,że dla jednych coś co jest 'błędem"-dla innych będzie strzalem w 10tke.
Jedna wazna rzecz-myślcie globalnie.Nie TU i teraz.Pomyślcie ze praktycznie rzecz biorąc za 20lat dalej będziecie na tych np 250m2 -a wiatr będzie hulał po pokojach -na myśl o których sprzątaniu będzie Wam nie dobrze..
Kolejna rada:jest teren jest ogrodzenie(nawet prowizorka tania) i są drzewka ,krzewy(po uprzenim ułożeniu planu oczywiscie)-bo one czasu potrzebują-podobnie jak niby durny rozmyślunek co do trawy-wcale nei durny!
Pomieszczenie gospodarcze-no ja durna cipa jestem-jak potrzebuje robota dygadam(uwaga!) na strych!,pojemniki na morożonki i inne pierdoly czają sie na mnie w zakamarkach chałupy!!!to jest wg mnie bardzo bardzo wazne-aktualnie weki trzymam w garazu np.
Mały wiatrołap-przeklenstwo przy świetach urodzinach,lecie(grille=goscie)kazdy sie o siebie potyka-nieudolnie próbując powiesic kurtke.
Ecru fugi(!!!!! fuck!) w kuchni i jadalni-no chciałam męża ekskomunikować za nie!
cdn na bank nastąpi

no nie 4 a 24.
I po kiego ktoś projektuje 4 okna balkonowe na jeden pokój się pytam

albo nasze trójkąty z tyłka za przeproszeniem wyjęte-ani to udekorowac(no to co nam sie spodobalo-rolety-to rzucono nam cene taką ,że ciemność zobaczylam)ani myć.