Autor Wątek: zapalenie pęcherza  (Przeczytany 4282 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
zapalenie pęcherza
« dnia: 8 Października 2006, 12:31 »
od kilku dni męczy mnie (chyba??) zapalenie pęcherza... siusiam często no i przy oddawaniu moczu nieco mnie szczypie... Nie jest to bardzo uciązliwe, ale mam pytanko- czy można to wyleczyć jakimiś prochami bez recepty? czy leciec do lekarza? Przyznam się, że w tej chwili nie mam na to czasu...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #1 dnia: 8 Października 2006, 12:33 »
dziubasek, Można ...kup Urosept i łykaj tak, ze trzy tabletki trzy razy dziennie...jak nie pomoże to do dorktora..
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #2 dnia: 8 Października 2006, 12:33 »
dla mnie najlepszy jest furagin niby na receptę ale jak ładne poprosisz to w aptece sprzedadzą i bez recepty
trzeba tylko trafić na życzliwych sprzedających

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #3 dnia: 8 Października 2006, 12:36 »
oj to moża i ja sobie kupie bo u mnie średnia wizyt do toalety to co 2-3 godziny :roll:
nie ważna pora dnia i miejsce :(
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #4 dnia: 8 Października 2006, 12:37 »
Cytat: "agulkaaa"
furagin

owszem dobry...ale mogą bez recepty nie sprzedac...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #5 dnia: 8 Października 2006, 12:38 »
ooo jaka błyskawiczna odpowiedź :)
dzięki koffane :przytul:

Offline redzia

  • Gosia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.09.2006
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #6 dnia: 8 Października 2006, 12:40 »
ja tez zawsze w takich przypadkach posilkuje sie furaginem :mrgreen:

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #7 dnia: 8 Października 2006, 14:02 »
martini, dziękuję!!! zaraz po pracy ruszam do apteki...zaopatrze się w urosept zastosuje wszystkie Wasze wskazówki.... pierwszy raz mnie to dopadło...

Offline Madzialena

  • Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2207
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek [*] 16.01.2009
  • data ślubu: 17.09.2005r.
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #8 dnia: 8 Października 2006, 14:28 »
Cytat: "klaudia"
oj to moża i ja sobie kupie bo u mnie średnia wizyt do toalety to co 2-3 godziny :roll:
nie ważna pora dnia i miejsce :(


ale to chyba nie jest zapalenie pęcherza...

ja tez tak mam... ciąge biegam do toalety, chociaz teraz ze względu na pracę jest to utrudnione  :x

ale wstaję rano-wc, cos tam porobię wc, wychodzę z domu wc, dojadę do szkoły wc, potem ze 2 razy jeszcze,  ... albo w domu wc, jedziemy do sklepu i tam znów wc..  :|
ogólnie często, średnio co 2-3 godziny, ale zdarza się i tak, ze wytrzymam więcej, a i tam, ze po 10 minutach znów muszę iśc..
ale żadne inne dolegliwości mnie nie męczą.. po prostu tak mam.. chociaz przyznam, ze to jest cholernie męczące...  :|  :x

a w nocy, normalka.. 2 razy wstaję..

jak czytam, ze osoby w ciązy chodzą do toalety częsciej niż zwykle, to ja nie wiem, co ze mną by było w takiej sytuacji :shock:

ale Klaudia to chyba nie jest zapalenie pęcherza.. do tego muszą byc inne dolegliwości.. chyba



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #9 dnia: 8 Października 2006, 14:30 »
Cytat: "Madzialena"
ale Klaudia to chyba nie jest zapalenie pęcherza.. do tego muszą byc inne dolegliwości.. chyba

dokładnie tak jak piszesz..
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #10 dnia: 8 Października 2006, 14:56 »
Cytat: "Madzialena"
ale wstaję rano-wc, cos tam porobię wc, wychodzę z domu wc, dojadę do szkoły wc, potem ze 2 razy jeszcze, ... albo w domu wc, jedziemy do sklepu i tam znów wc..  
ogólnie często, średnio co 2-3 godziny, ale zdarza się i tak, ze wytrzymam więcej, a i tam, ze po 10 minutach znów muszę iśc..
ale żadne inne dolegliwości mnie nie męczą.. po prostu tak mam.. chociaz przyznam, ze to jest cholernie męczące...  

a w nocy, normalka.. 2 razy wstaję..

jak czytam, ze osoby w ciązy chodzą do toalety częsciej niż zwykle, to ja nie wiem, co ze mną by było w takiej sytuacji  



No i w koncu znalazł sie ktos kto rozumie moje problemy z wc.
to jest straszne, wstawac w nocy co 3-4h, a w dzien to non stop myśle gdzie tu z toalety skorzystac.

Ale nie wiem skąd to sie bierze, jak byłam małą to miałam problemy z nerkami więc morze od tego. Kiedyś byłam u lekarza i powiedział mi że to taka "moja natura"
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #11 dnia: 8 Października 2006, 14:58 »
Cytat: "klaudia"
że to taka "moja natura"

ano pewnie tak...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Madzialena

  • Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2207
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek [*] 16.01.2009
  • data ślubu: 17.09.2005r.
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #12 dnia: 8 Października 2006, 17:17 »
Cytat: "klaudia"


Ale nie wiem skąd to sie bierze, jak byłam małą to miałam problemy z nerkami więc morze od tego. Kiedyś byłam u lekarza i powiedział mi że to taka "moja natura"


hmm ja żadnym problemów z nerkami nie mialam i nic mi nie wiadomo, bym miała..
najgorzej jest wiecie kiedy... fajna, romantyczna chwila, małe baraszkowanie w łóżeczku, jest ok, przyjemnie, fajnie, a tu nagle zaczynam myślec o wyjciu do toalety.. to jest dopiero koszmar  :!:  :evil:  :x  :?



Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #13 dnia: 10 Października 2006, 08:31 »
Cytat: "Madzialena"
najgorzej jest wiecie kiedy... fajna, romantyczna chwila, małe baraszkowanie w łóżeczku, jest ok, przyjemnie, fajnie, a tu nagle zaczynam myślec o wyjciu do toalety.. to jest dopiero koszmar

niestety też wiem coś na ten temat Madzialenko, moj mężuś już przez te wszystkie lata się przyzwyczaił  :mrgreen:

nie wiem czy to moze być przyczyną podobnych problemów ale jak byłam na usg nerek to pani przy badaniu stwierdziła : "O jaki pani ma malutki pęcherzyk!"  :shock:

niestety też mam czesto problemy z pęcherzem  :?
generalnie chyba jakoś tak matka natura sie nie spisała w tym miejscu i kobietki mają zazwyczaj większe problemy z układem moczowym :(
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #14 dnia: 10 Października 2006, 10:41 »
hmm znam bol za[palenia pecherza!2 lata temu nabawiłam sie go podczas kąpieli w zimnym morzu! zbiegło mi sie to zapalenie razem z pecherzem! 2 czy 3 dni brałam urosal i fitolizyne i nic! Dopiero poszłam do lekarza i zapisał mi furagin! i to dopiero pomogło! nie wspominam tego przyjemnie było okropnie okropny ból i szczypanie i latanie do kibelka co 5 min!

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #15 dnia: 12 Października 2006, 07:01 »
aaa lepiej :) dziękuję... już przechodzi :D :D

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Października 2006, 12:56 »
Choroba młodych mężatek- nazwa pasuje, jak ulał  :mrgreen:

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Października 2006, 16:16 »
Lepsza nazwa to honeymoon cystitis...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #18 dnia: 15 Października 2006, 16:37 »
hahah no to ja o tym nie wiedziałam... ;) dobre, dobre... :P

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #19 dnia: 16 Października 2006, 09:25 »
To ja mam niekończący się iesiąc miodowy..... :| jakiś miesiąc wstecz przerabialam zapalenie pęcherza a od wczoraj czuję, że będzie powtórka z rozrywki :roll: jutro idę do lekarza :?


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #20 dnia: 16 Października 2006, 17:12 »
Cytat: "Maja"
To ja mam niekończący się iesiąc miodowy

Niestety niektóre dziewczyny tak mają....nawet do mnie do Poradni Nefrologicznej trafiają....
dostaną zawsze jakiś koszyczek dobrych rad na przyszłość....i lek na recepcie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #21 dnia: 16 Października 2006, 17:48 »
Cytat: "martini"
pij duzo soku z borowek/zurawin...

albo lepiej borówki ucierane z cukrem....mozna teraz mrożone dostać...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline morgaina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3431
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #22 dnia: 16 Października 2006, 22:23 »
Tak jak dziewczyny mówią urosept, duuuużo wit c, sok z cytryn w ramach rozrywki :mrgreen:, sok ż żurawiny zakwasza mocz, ja ostatnio pijam herbatkę żurawinową i duuuuuuużo płynów żeby bakterie wypłukać a jak nie pomoże pozostaje lekarz i furagin
Niestety też to czasami przerabiam :cry:



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #23 dnia: 17 Października 2006, 09:49 »
Ja mam herbatkę żurawinową, urospet nie dziala więc nie łykam ale wierzcie mi - u mnie jak się zaczyna to na max, na 2,3-ci dzień już się wiję w nocy. Nie wiem co jest bo mnie już przebadali od góry do dołu i ciągle to samo.
Nawet jak małża nie ma więc to nie jego wina :|


Offline gibea

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 150
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #24 dnia: 17 Października 2006, 11:21 »
Jejku mnie też dopadło zapalenie pęcherza. Koszmar, ale furagin jak zwykle pomógł
 :roll:

Offline gibea

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 150
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #25 dnia: 18 Października 2006, 21:54 »
Cytat: "martini"
Jednak mozliwa jest przeciez profilaktyka, a nawet jest wskazana przy tak czestych infekcjach drog moczowych. Tym bardziej, ze planujesz ciaze, a infekcje w blogoslawionym stanie traktuje sie znacznie powazniej niz "normalne" kobiece infekcje...


Ja mam podobnie jak Maja. Jak już dopada to na całego :evil:
A jeśli chodzi o profilaktykę to chyba też muszę się nad tym zastanowić bo coś za cz ęsto ostatnio miewam infekcje dróg moczowych   :roll:

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #26 dnia: 19 Października 2006, 10:42 »
Dzisiaj po pracy mam wizytę u rodzinnego. Powiem, że ma coś z tym zrobić bo ja na wiosnę dziecię planuje począć i mam być jak nowo narodzona :mrgreen: - zobaczymy co powie. Napiszę, jak chcecie - o ile będzie o czym.
I mam jeszcze dzisiaj szczepienie na żółtaczkę - czyli małymi kroczkami....


Offline gibea

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 150
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #27 dnia: 19 Października 2006, 11:55 »
Cytat: "Maja"
Napiszę, jak chcecie - o ile będzie o czym.


Pisz kochana jak bedziesz coś wiedziała bo ja do lekarza costatnio coś nie mam czasu się wybrać :roll:

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #28 dnia: 19 Października 2006, 12:06 »
Ja u swojego mam jeszcze panieńskie nazwisko więc też systematyczna nie jestem :mrgreen:


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
zapalenie pęcherza
« Odpowiedź #29 dnia: 19 Października 2006, 18:30 »
no i znowu mnie cholerstwo złapało... :( :(