Heh, a ja miałam wczoraj kilka ubrań w workach obklejonych taśmą. Dosłownie rozerwany worek - pierwszy raz tak mam.
Ktoś pewnie tak oddał i tylko rzucili okiem na metkę i puścili dalej

Gdzie ten rzut, co?
Od wczoraj dostałam 5 maili ze zwrotów i ubrania nie wracają na stronkę. Może środa godz. 16?
