0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
No to uff Czyli sweterek łapie Aneta ?
No i moje paczki zjechały - pomijając fakt, że tak późno - mąż w domu już był I tak :Tego natomiast nie oddajemy - bardzo fajna bluzeczka. Taka jakby cała zamszowa, taka z meszkiem, milutka i ciepła.
Ta zielona? Dziś do nas przyjechała. Faktycznie, taka milusia w dotyku.