Też jestem zszokowana niektórymi historiami tutaj i dodam od siebie że
- ustalić z obsługą trzeba wszystko, panna młoda była w ciąży i ponad godzinę czekaliśmy aż przyniosą dla niej herbatę (prosił mąż, świadkowa, ona sama, potem świadek i zawsze było że zaraz będzie)
- zespół, niedogadany to katastrofa, pomijam głupie jak dla mnie zabawy i problem z przerwami czy jedzeniem (para młoda nie zdąży zjeść obiadu a już ich proszą na pierwszy taniec!) ale na weselu na którym była mieli same disco polo do grania, a jak prosiłeś o jakiś utwór to robili foch bo oni mają inną kolejność itd
- nie ma dla mnie opcji sesji w trakcie wesela, para młoda musi się bawić i reprezentować (tak samo jak świadkowie, kto to widział żeby świadek po oczepinach kładł się spać!!!)
para młoda nie może odmawiać tańca, nieważne wujek czy nie wujek, trzeba tańczyć (chyba że pani młoda w ciąży jest to rodzina i przyjaciele powinni zrozumieć)
- kolejna rzecz jaka mnie poraża to "wujkowie" kręcący i robiący zdjęcia domowymi sprzętami, wpychający się na wynajętego kamerzystę i fotografa, jeden pan na weselu zrobił mi serię zdjęć jak jem (!!!)
- trzeba pamiętać o wazonie do kwiatów (potem leżą po całej sali), o worku na misie, przybory szkolne - naprawdę fajnie to wygląda, prezenty pary młodej jak najszybciej zanieść do ich pokoju, apartamentu (to się sprawdza)
- należy pamiętać aby napisać gościom do której muszą opuścić pokoje i o której są ewentualne poprawiny (zdarza się że ludzie "po prostu nie wiedzieli") oraz o tym aby dostarczyć listę z gośćmi kto gdzie nocuje (ominiemy telefonów i innych takich)
-wg warto usadzić gości, na ostatni weselu nie byli usadzeni i np. małżeństwa siedziały osobno :/
- należy zadbać o mapki dojazdu itd. , w dzień ślubu, nawet jadąc już samochodem do ślubu Panna młoda tłumaczyła gościom jak i gdzie dojechać
-warto wspólnie obgadać z narzeczonym/narzeczoną wszystko przed ślubem, kiedy i gdzie wstajemy, jak wchodzimy, byłam na weselu gdzie pan młody nie wiedział o przysiędze (naprawdę) i ksiądz 4 razy powtarzał zanim on zrozumiał, że ma to powiedzieć
I najważniejsze jak dla mnie
wesele jest dla was, macie być razem (a nie pan młody sam , pani młoda sama, oczepiny?-nie ma pana młodego, tort?- pan młody na fajce)
patrzcie się na siebie przy składaniu przysięgi a nie na księdza! (to wasz dzień

)