Oj, Azzurrko....
To by było na tyle mojego komentarza...
Żartuję
Wyglądałaś...bajecznie i bosko.
Szymon na prawdę prezentował się fantastycznie i niezwykle przystojnie.
Ta wiązanka faktycznie troszkę taka śmieszna, ale najważniejsze, że ty się tym nie przejmowałas.
Fryzurka wyszła na prawdę fajnie. Chyba sama zmajstruję sobie coś podobnego za rok i troszkę.
Wpadłam na Twoją relację już w poniedziałek, ale brakło mi siły na komentarz. Dopiero dziś nadrabiam wszelkie zaległości.
Gorące buzialki i jeszcze raz wszystkiego naj, naj, naj i najnaj!
A propos tych owoców morza, czy mozemy się spodziewać fotek ze słonecznej Grecji?