Mój ma 4 lata i latem nosił szorty 86 cm taki suchy tyłek 

To akurat zależy tez od rozmiarówki, moja córka tez latem nosiła spodenki na 86 cm mając 128   taki dziwne rozm. spodenek robią.....

[ciriness]

Japcinko   co za kruszynka!
U mnie podobnie jak u doksik wielkolud rośnie, wchodzimy właśnie w 86  

[japcio]

Japcinko   co za kruszynka!

Nie ma po kim być wielka

Spodnie w rozm. 74 robią nam się przykrótkie. Góra 74 nadal dobra. Ale pomału wchodzimy w rozm. 80.

U mnie podobnie jak u doksik wielkolud rośnie, wchodzimy właśnie w 86  

U mnie nawet dwa wielkoludy, ale córa zaczęła stopować

Nie ma po kim być wielka

No ja mam 160 cm
ale mąż nieco więcej to może po nim

[ciriness]

Nie ma po kim być wielka

No ja mam 160 cm
ale mąż nieco więcej to może po nim

Hehe to samo chciałam napisać -  i u mnie brak wielkoludów

[anka332]

A moje dziecko, prawie 17 miesięcy, chodzi dziś w bluzie w rozm.......    68 Taką mam miniaturkę w domu

spoko my tez mamy podobna miniaturke jeszcze w 68 spodniach chodzi co jakis czas, a normalnie 74, bluzy i bluzki 74/80

I ja mam kruszynę w domu Za dwa tygodnie skończy 3 lata i nosi rozmiar 80/86

wOW 

[MARTKA]

Mój na roczek nosił 80.

Mój na roczek 86/92, teraz w większości 92

[_patka_]

Moj teraz tez nosi 92.

I ja mam kruszynę w domu Za dwa tygodnie skończy 3 lata i nosi rozmiar 80/86

To tak jak mój przed 3 rokiem życia
Teraz nosi 92
Bylas juz u endokrynologa ? My jedziemy w poniedziałek.

Ale juz kiedyś gdzieś była podobna dyskusja 

Tak jesteśmy pod opieką endokrynologa, jesteśmy w trakcie badań. Na razie wiem tylko, ze z tarczycą wszystko w porządku

[anka332]

idzie ktos jutro po koszule ?

Ja chciałam ale po bluzki szyfonowe i swterek ale czy dostane o 17 to nie wiem   

[japcio]

Byłam po 10 oblukać koszule. W koszu pustki. Kilka dużych rozmiarów. Sięgnęłam po jedną w rozm. 38, a jedna kobitka wyrwała mi z ją z ręki. Pytam się, co robi, a ona "o jezuuuuuuu". Ja na to, "co o jezu? wyrwała mi pani koszulę z ręki" (dodam, że byłam z dzieckiem na rękach). A ona wkurzona "sram na te koszule" i poszła Koszuli nie kupiłam. A szkoda

[masumi85]

Ludzie to sie jak bydło zachowują normalnie. Ja rozumiem, że coś jest taniej, ale żeby wyrywać z rąk to już przesada.

[anka332]

oooo mowicie ze wszystko wykupili? masakra, chyba jednak sie przejde do naszego bo nie wieje i nie pada, jak cos to moge komus kupic jak beda oczywiscie

[japcio]

Aha, męskich byłe pełen kosz.

Mnie dziś stara krowa, za przeproszeniem, staranowala wózkiem.  Jak jej zwróciłam uwagę to wydarla się,  że też mogłam uważać a stałam przyklejona do kosza bo widziałam co robi

[miśka28]

ja mam jedną taką koszule (prawie identyczna jak ta różowa z niebieskim wykończeniem), tylko rozmiar 36 to nie jest nawet z małym luzem, i tak w ogóle nie wymagająca prasowania to ona nie jest  wiec dziś juz sie nie pchałam i z tego, co piszecie, to chyba dobrze

[_patka_]

U mnie tez pustki wszystko wykupily stare krowy...

[japcio]

ja mam jedną taką koszule

No ja też mam i chciałam dokupić sobie drugą, ale w innym kolorze. Lubię ją

ja byłam o 12 i nie było już żadnych damskich i męskich koszul  wyobrażam sobie jak się ludzie rzucili rano 

Tez zwiedzilam dwa lidle i tylko sobie obejrAlam bluzkę w dużym rozmiarze

[anka332]

moj m byl w lidlu kolo 14 i bylo pelno i damskich i meskich ale meskie mu sie nie podobaly

[elemelka]

Ania Ty musisz zacząć prowadzić jakieś wysyłki z tego swojego lidla

[anka332]

u nas jeden lidl w miescie - nawet w okolicy, nie wiem gdzie najblizej jest ale kilkdziesiat dobrych kilometrow i prawie zawsze jest co sie chce oczywiscie jak cos zawsze moge kupic i wyslac

Japcio byłaś na Woj. Polskiego? Ja byłam wczoraj popołudniu i były pełne kosze, więc pomyślałam, że 'nawet się nie rzucili'  Nie przyglądałam się, bo nie lubię koszul, więc możliwe, że tylko męskie zostały.

Jutro po blender jadę.

[japcio]

Byłam właśnie na Wojska.