Autor Wątek: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)  (Przeczytany 9354 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #30 dnia: 21 Lipca 2012, 10:55 »
Elu, u nas w przedszkolu były zbierane zakrętki dla Justyny Kurowskiej - tej, która wygrała w programie "Kawaler do wzięcia" i jest śmiertelnie chora.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #31 dnia: 21 Lipca 2012, 12:57 »
asia jak sobie pomyślę jaka to młoda i piękna dziewczyna, to mi się płakać chce... :-\
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #32 dnia: 21 Lipca 2012, 13:10 »
U nas nakrętki zbiera cała wieś już kilka dobrych lat. Zaczęło się od jakiejś konkretnej akcji, a ludzie się tak wciągnęli i przyzwyczaili, że nawet po jej zakończeniu przynosili nakrętki do sklepu. Jak się nazbiera kilka worków, zawsze znajdzie się chętny na ich przygarnięcie :)

A wiecie, że montowanie żarówek energooszczędnych w miejscach w których zapalacie światło na krótko mija się z celem? Chodzi o miejsca typu spiżarnia, wc, szafa, korytarz.


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #33 dnia: 21 Lipca 2012, 13:43 »
Ika3w a ja słyszałam właśnie że to jest mit jeśli chodzi o te żarówki  8)



Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #34 dnia: 21 Lipca 2012, 13:44 »
przepraszam za szybko wysłałam.

Ciekawa jestem jaka jest prawda.



Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #35 dnia: 21 Lipca 2012, 15:18 »
Tez to słyszałam. A to dlatego, ze najwiecej pradu pobierane jest w momencie samego włączenia światła.

Offline MAGGDA
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.03.2008
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #36 dnia: 22 Lipca 2012, 20:18 »
no to ja wam powiem jak to jest z tymi żarówkami - mam męża elektryka - zgadza się, że nie powinno się ich używać w miejscach gdzie nie włącza się światła na długi czas - po pierwsze zbyt szybko się zużywa a i na rozruch zużywa o wiele więcej prądu niż zwykłą żarówka - u nas w domu energooszczędne tylko w pokojach - łazienka, przedpokój, kuchnia i spiżarnia zawsze zdecydowanie zwykła żarówka

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #37 dnia: 22 Lipca 2012, 22:26 »
w łazience i przedpokoju też mam zwykłe...dyndają się bez klosza i tak się dyndać będą, aż się stąd nie wyprowadzę... ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ewajasz

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 876
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15-09-2007
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #38 dnia: 22 Lipca 2012, 22:49 »
a co z energooszczędnymi ledowymi? Chyba tego to nie dotyczy ?  Można zapalać i gasić?

Ja również segreguję śmieci ( to wyniosłam z domu rodzinnego, podpisaliśmy umowę, gdzie z normalnymi odpadami odbierane są również segregowane śmieci ), zbieram nakręti do żłobka, teraz będę do przedszkola, staram się jedzenia gotować tyle ile zjemy, żeby nie wrzucać. Baterii również nie wyrzucam do śmieci. M am zmywarkę, więc zużywam mniej wody do zmywania.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #39 dnia: 22 Lipca 2012, 22:54 »
Cytuj
a co z energooszczędnymi ledowymi? Chyba tego to nie dotyczy ?  Można zapalać i gasić?

tego jeszcze nie wiem...
ledowe mam tylko w jednej lampie stojącej, mąż wymienił jak się zaczęły stare przepalać...
ta akurat jak się świeci to zazwyczaj wieczorami i dłuuugo...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ewajasz

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 876
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15-09-2007
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #40 dnia: 22 Lipca 2012, 23:10 »
Cytuj
a co z energooszczędnymi ledowymi? Chyba tego to nie dotyczy ?  Można zapalać i gasić?

tego jeszcze nie wiem...
ledowe mam tylko w jednej lampie stojącej, mąż wymienił jak się zaczęły stare przepalać...


Koleżanki mama pracuje w sklepie "oświetleniowym" i ta mi powiedziała, że można je palić i gasić "do woli".
Ufam jej, bo rachunek jaki mi przyszedł ostatnio, przy gotowaniu i zmywarce to było 250 zł na 2 miesiące, przy taryfie dwu zmianowej. Gdzie normalnie rachunki miałam w granicy 450 zł., wtedy był prąd budowlany, teraz mam odebrany budynek, więc jest trochę taniej.

Offline MAGGDA
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.03.2008
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #41 dnia: 23 Lipca 2012, 07:58 »
a co z energooszczędnymi ledowymi? Chyba tego to nie dotyczy ?  Można zapalać i gasić?



moge się męża dopytać ale chyba mozna bo wstawił ledówkę do światełka gdzie mamy czujnik ruchu w przedpokoju

Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #42 dnia: 26 Lipca 2012, 22:22 »
A ja dodam do tego, co juz napisalyscie i tez stosuje: pranie i zmywarke wlaczam po 22 (nocna taryfa).
I zaczelam bawic sie we wlasnoreczna produkcje srodkow czystosci z naturalnych skladnikow. Bo sciereczki z mikrofibry juz od dawna uzywam, zamiast recznikow papierowych. Papier toaletowy tez eko. Wiem, ze nie ten komfort dla pupy, ale jest przyjazdy dla naszego szamba biologicznego, ktore sie teraz tak czesto nie zapelnia. Z tego tez wzgledu zrezygnowalismy w nowym domu z mlynka na odpadki (ktory tak kochalam). Lepiej zeby trafily na kompost niz do szamba.


Offline MAGGDA
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.03.2008
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #43 dnia: 27 Lipca 2012, 07:56 »
Edzia nocną taryfę mi przypomniałaś :)))) my też używamy nocnej do prania i zmywania jak tylko się da

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #44 dnia: 23 Sierpnia 2012, 09:59 »
Oprócz tego o czym już wspomniałyście, ja staram się stosować ekologiczne naturalne środki czystości i kosmetyki, gł pielęgnacyjne. Z kolorówką jest ciężej  ::) 8)  Jest tego obecnie na rynku ogrom, więc żadnego problemu z dostępem nie ma. Gąbeczki ściereczki, ręczniki papierowe też mają być EKO  ;)
Mam małego świra na tym punkcie, no ale jakiegoś świra trzeba mieć  ;)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #45 dnia: 23 Sierpnia 2012, 16:51 »
U nas jest tak:
- Segregacja smieci (szklo, plastyk i papiery i cala reszta)
- Zuzyte baterie i zarowki wyrzucamy do specjalnych pojemnkow, sa w kazdym wiekszym sklepie
- Przeterminowane leki oddaje do apteki
- Gonie meza zeby gasil po sobie swiatlo, ale niestety kiepsko mi idzie i zawsze wszedzie sie pali... :-\
- Gonie meza, zeby przy myciu zebow zakrecal wode, ale tez kiepsko mi idzie :-\
- Nie wyrzucam jedzenia, pieczywo (biale - mezowe) przerabiam na bulke tarta
- Mam torby wielokrotnego uzytku, a jednorazowki i tak wielokrotnie wykorzystuje
- Zmywarka chodzi tylko po 22-giej.
Chyba wszystko...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #46 dnia: 7 Października 2012, 18:38 »
dzisiaj na targach na MTSie zakupiłam toto



ekologiczne i biodegradowalne jak najbardziej
no i czyści...
muszę przyznać, że nie najgorzej
umyłam piekarnik inox, krany, zlew w kuchni, kuchenkę mikrofalową, lustro w łazience i szklaną płytę gazową
bardzo fajnie odmywa zaschnięty tłuszcz, fakt, że potrzeć trzeba jak przyschnięte, ale po raz pierwszy przy myciu płyty gazowej nie musiałam się napolerować jak dzika norka
umyłam gąbką z ww środkiem, potem wilgotna gąbką przetarłam, a potem na sucho papierem...smug nie było...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #47 dnia: 7 Października 2012, 18:59 »
A ile kosztowało ???

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #48 dnia: 7 Października 2012, 19:09 »
75 zika...
starcza na około rok... podobnież...
co potwierdził jakiś pan którego żona tego używa (po konsultacji telefonicznej z żoną zakupił dwa opakowania)
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #49 dnia: 7 Października 2012, 21:15 »
Jak na rok to mało :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #50 dnia: 7 Października 2012, 21:29 »
6,25 zika na miesiąc wychodzi... :-\  ...dużo toto nie jest...

ja mam chwilowo duże zużycie, ale to efekt pierwszego dnia
odmywa naklejki, klej po wieszakach... odpadł mi niedawno jeden  łazience...

trza jej przyznać, że świetnie poleruje...wycieranie do sucha to jest to...
tylko się trzeba przyzwyczaić...

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #51 dnia: 7 Października 2012, 21:33 »
Jak znajdę to chyba się skuszę :D

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: EKO jak.....ekologia i ekonomia..? :-)
« Odpowiedź #52 dnia: 7 Października 2012, 21:34 »
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos