Autor Wątek: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012  (Przeczytany 9119 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Pandi
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #30 dnia: 24 Czerwca 2012, 08:25 »
My odłożyliśmy poradnie na pozniej i suma sumarum mamy jedno spotkanie, a 3 podpisy .. wszyscy zadowoleni

Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #31 dnia: 24 Czerwca 2012, 13:57 »
A no to ładnie... my dzisiaj byliśmy sie umówić na spisanie protokołu, tak więc w czwartek idziemy spisać co trzeba a dzisiaj dzień skupienia i prawdopodobnie wszelkie kościelne formalności są gotowe. Potem koło sierpnia urząd stanu cywilnego no i myślę że już z górki :)

Przeprowadzka... no ja niestety przpeprowadzam się do innego miasta, wprawdzienie na 2 koniec świata bo 30km od domu, ale i tak. Moi rodzice i rodzeństwo wszyscy mieszkają w 1 dzielnicy praktycznie, a ja jako jedyna się wyprowadzam. Wprawdzie będę mieszkała koło teściowej i babci męża ale i tak... ciężko momentami bo tam prócz rodziny lubego i kilku znajomych nikogo nie znam...

Co do "wyprawki" to mamy się o tyle dobrze że mieszkanie jest w pełni umeblowane, więc dokupujemy jakieś takie nasze "widzi mi się" czyli fikuśne szklanki i takie rzeczy których tam nie ma a powinny być. Ostatnio jestem na etapie intensywnego kupowania ręczników / pościeli / firanek i zasłonek bo jak we wrześniu będę w mieszkaniu okna myła to już chcę tam powiesić swoje firanki i zasłonki.


Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #32 dnia: 25 Czerwca 2012, 17:43 »
Dzień skupienia zaliczony! Ufff :) Widać koniec tych formalności :) Myślałam ogólnie że będzie większa nerwówka... ale moze dlatego że wszystko w sumie sie rozklada w czasie to nie ma takiej nerwówki tylko wszystko na spokojnie ;)le coraz bardziej to czuje i zaczynam się cieszyć :)

Offline Gonia90

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 99
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25-08-2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #33 dnia: 26 Czerwca 2012, 02:43 »
do mnie chyba zaczyna docierać, że to za 2 miesiące..... Złapałam stresa, bo uświadomilam sobie, że jestem w ciemnej du...  ;D
Sprawy formalne załatwione (urząd, kościół, umowy ), teraz zaczyna się pościg za całą resztą hehe
Co do wyprowadzki, to zaczynam pomału szykować rzeczy i muszę powiedzieć, że przychodzi mi to z trudem.... z jednej strony się cieszę, a z drugiej to dziwny smutek czuję... zobaczymy jak będzie dalej  ::)

Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #34 dnia: 26 Czerwca 2012, 11:23 »
Gonia a co Wam jeszcze zostało do pozałatwiania?


Offline Gonia90

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 99
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25-08-2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #35 dnia: 27 Czerwca 2012, 18:15 »
oj duuzo tego....
podziekowania dla rodzicow, swiadkow, gosci, tort i ciasta, uzgodnic szczegoly z sala, fotografem i kamerzysta, umowic sie na nauke 1-go tanca, ogarnac dekoracje sali i kosciola, wybrac bukiet..... itd... duuuzo hehe

Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #36 dnia: 27 Czerwca 2012, 21:14 »
Fiu fiu fiu faktycznie sporo... my podziękowania w sumie dostaliśmy razem z zaproszeniami + może kupimy / zrobimy takie kosze słodkości.
Menu, salę mamy załatwione na tip top (w tym tort wybrany już), nauka 1 tańca .... gdybym mojego przyszłego męża zdołała na to namówić to byłby chyba cud, jednakże ja nie marnuje czasu i chodzę na taniec towarzyski od pewnego czasu z kolegą :) bukiet... oj bukiet... mam wizję a reszta się zobaczy :)

Powiem szczerze mam stresa przed jutrzejszym spisywaniem protokołu... ałaaaa :/ Mam tylko świadectwo ukończenia liceum *jest tam religia* ale nie mam "dyplomu ukończenia katechezy" :/ I boje sie ze beda problemy tak jak by to była moja wina że w liceum byłam po operacji i miałam w ostatniej klasie indywidualny tok nauczania... boję się że z tego mogą być problemy :/ Pocieszam sie że poradnia, nauki, dzień skupienia to wszystko już jest... wiec no teoretycznie nie ma się czego doczepić... ale i tak się boję :/

Offline Pandi
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #37 dnia: 27 Czerwca 2012, 22:30 »
u nas nie wymagali dokumentow z technikum :)

Offline BeatkaN
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: Maj 2013
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #38 dnia: 28 Czerwca 2012, 13:08 »
Niunii a tak w ogóle, to gdzie organizujecie wesele, jeśli można wiedzieć? ;)

Offline Linka84
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29 grudzień 2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #39 dnia: 28 Czerwca 2012, 13:46 »
to i ja się dołączam do odliczania..mnie zostało dokladnie 6 miesięcy...

Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #40 dnia: 28 Czerwca 2012, 15:56 »
Linka witam :)

Beatko (mam nadzieję że mogę tak się do Ciebie zwracać) w KIM'ie w Katowicach Podlesiu. Wesele będzie małe (ok 40osób) to mamy małą salę wynajętą....

Jezu za godzinę idziemy... matko mam stresa.... :/

Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #41 dnia: 28 Czerwca 2012, 22:49 »
Stres był niepotrzebny :) Gladko poszło:) Bardzo pozytywnie :)

Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #42 dnia: 30 Czerwca 2012, 09:41 »
Puk puk zagląda tutaj ktoś?? :'(

Dopadło mnie przeraźliwy wirus (zostałam niechcący zarażona), jestem rozłożona na łopatki i katar mnie wykańcza. Tym samym weekendowe plany wzięły pięknie w łeb. Tym bardziej że w planach  było wylegiwanie się na działce w ten upał! A tak!? Będę się kisić w bloku :/

Zmieniłam troszkę ustawienia w profilu (tak na tym zdjęciu to ja we własnej osobie), plus zmieniłam suwaczek i wiecie co... oświeciło mnie że zostało mniej niż 100 dni... druga w życiu 100dniówka :) Po spisaniu tego protokołu zaczęłam czuć że to staje się faktem :) I czuję ekscytację której wcześniej nie miałam :) W sumie zostały same drobnostki :) Tu umówić się na próbną fryzurę, tu na paznokcie - swoją drogą ja jako osoba która zawsze ma krótkie paznokcie - choćby ze względu na fakt wykonywanego zawodu - nie wyobrażam sobie aby coś mi odstawało na więcej niz 2 mm :)

Offline zgadnij_kto

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.05.2013
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #43 dnia: 1 Lipca 2012, 21:47 »
to i ja sie dołączam ;)

Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #44 dnia: 1 Lipca 2012, 21:48 »
Dzięki zgaduś że ze mna jesteś :):*

Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #45 dnia: 3 Lipca 2012, 11:20 »
Uff jak gorąco... powiem Wam że liczyłam że w tym tygodniu umówię się do fryzjera i pójdę sobie zrobić paznokcie na próbę (w życiu nie miałam tipsów ani nic takiego na palcach)  a tu jestem uziemiona w domu bo mnie jakiś wirus dopadł. Gotuję się w sosie własnym.

Tak sobie myślę że nic o sobie i o PM nie napisałam ale to zobaczę czy są chętni na czytanie moich wypocin  bo póki co chyba cienko w tym temacie niestety :(

Offline Linka84
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29 grudzień 2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #46 dnia: 3 Lipca 2012, 11:45 »
czytamy czytamy  ;D

Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #47 dnia: 3 Lipca 2012, 12:02 »
I ja czytam ;D



Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #48 dnia: 3 Lipca 2012, 12:15 »
Ok to napiszę choćby specjalnie dla Ciebie Linka!

Historia jest swoją drogą śmieszna i powiem wam jak tu nie wierzyć w przeznaczenie.
W Sylwestra 2004/2005 byłam chora, siedziałam w domu przed telewizorem i... komputerem (jako maniak komputerowy, wtedy jeszcze przyszły informatyk) Coś mnie tkło i jak nigdy tego nie robię to wlazłam na czata... nie żeby z kimś się umawiać tylko z nudów :) Napisał do mnie chłopak, całkiem przyjemnie się gadało a ze zbliżała się północ a ilość osób o poziomie inteligencji poniżej poziomu górnika rosla z każdą minutą postanowiłam się utlenić z czata...  ale ON ubłagał mnie o gg.... po północy wróciłam a on już pisał... i tak przegadaliśmy pół nocy... potem Nowy Rok... i tak leciało... w połowie stycznia jechałam na operację... powiedziałam mu o powodzie operacji przed samym wyjazdem i nie sądziłam że się po moim powrocie odezwie... nie było mnie z 2 tygodnie.. a po powrocie, pierwszą osobą która zauważyła że wróciłam był ON. Przyznam się ze byłam b. zaskoczona. Ale ja dalej zakompleksiona... nie sądziłam że to na poważnie wszystko... coś koło wakacji wymieniliśmy się nr telefonów (byłam strasznie uparta i twierdziłam ze  w życiu nie umówię się przez internet). Przekonywał, prosił chyba pół roku i we wrześniu "uległam". Oczywiście poszłam z ukrytą obstawą... na tą kawę...  i powiem wam to chyba była najlepsza decyzja w życiu jaką podjęłam:) Chociaż w tedy wydawało mi się że ostatnia klasa liceum, klasa maturalna to najgorszy moment na zwiazek a tu kuku :)

 Od kilku lat myśleliśmy już o ślubie, ale doskonale wiedziałam że nie będzie żadnych kroków póki nie będzie realnych perspektyw - bo wiedziałam że się nie oświadczy póki nie będziemy mieć realnych środków na utrzymanie się itp. (tu mieliśmy podobne zdanie aby nie budować domu od komina bo co z tego że bedzie ślub jak potem nie bedzie środków by się utrzymać) On pracował już od kilku lat, czekał az ja znajdę pracę :) Pod koniec studiów (bo studiowałam dziennie) znalazłam pracę, gdy było wiadomo że dostanę umowę po okresie próbnym - umowę o pracę i gdy się obroniłam - oświadczył się, i ruszyły przygotowania tak więc mieliśmy 10 miesięcy czasu na organizację wesela :) Salę mieliśmy 1,5 tyg. po zaręczynach klepniętą  :) A teraz zostały 3 miesiące do naszego ślubu ... lecii czas... leci :)

Koniec wywodu:)
 

Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #49 dnia: 3 Lipca 2012, 12:16 »
Dzięki  Delaila jak zaczęłam pisać to tylko linka pisała ze czyta tak wiec nie czuj się pominięta. Bardoz mnie podbudowałyście bo myślałam że nikt tego nie czyta :(

Offline SarCia11122

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 396
  • Płeć: Kobieta
  • ' ..Z Tobą przez świat za rękę iść..
  • data ślubu: 29.09.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #50 dnia: 3 Lipca 2012, 17:25 »
bardzo fajna historiaa :) ja też zawsze mówiłam że się nie będę umawiać przez internet ;) ( w sumie miałam kilka ale nigdy się na takie cos nie godziłam :P ) my też w mieliśmy 10 miesięcy na  zorganiznowanie wesela :) a teraz te 3 miesiące zleci bardzo szybciutko :)

Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #51 dnia: 3 Lipca 2012, 20:58 »
Zapomniałam dodać że łącznie jesteśmy ze sobą prawie 7 lat + 9 miesięcy pisania.... więc kawał czasu :) A nadal nie mieszkamy ze sobą :)

SarCia11122 widzę ze macie tydzień wcześniej wesele niż my :) Więc jesteśmy na podobnym etapie :) Ja wcześniej jakoś nie przeżywałam tak bardzo, ale po spisaniu protokołu to naprawdę dostałam bzika :) A Wy już macie spisany protokół?

 




Offline Linka84
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29 grudzień 2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #52 dnia: 4 Lipca 2012, 10:09 »
Oooo jak miła historia :D podobna do mojej..

Offline p_atrycja

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.10.2012 r.
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #53 dnia: 5 Lipca 2012, 20:45 »
Witam, jeżeli można to z chęcią się dołączę do śledzenia Twojego odliczania:-)

Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #54 dnia: 5 Lipca 2012, 23:09 »
Linka widzisz :) Coś w tym internecie jest:)

P_atrycja zapraszam! Bardzo miło że jesteś!

Mi upał dzisiaj daje sie we znaki! A ani sie sni o ochłodzeniu  (przynajmniej w moim regionie). Ale dzisiaj się umówiłam na próbne paznokcie  :) zobaczymy co z tego będzie czy zdają żele egzamin czy trzeba będzie się poświęcić na tipsy :/

Jestem dumna! zapowiedzi już wiszą .... sobie tak myślę że jeszcze jakiś czas temu mówiłam że trzeba zrobić "impreze integracyjną" dla znajomych przed weselem, w sierpniu... ale kiedy to będzie... a tu sobie zdaję sprawę ze to już tuż tuż....  strach się bać co będzie we wrześniu... gdy będzie masa innych rzeczy do pozałatwiania (np. upiec kołocz i porozwozić).


Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #55 dnia: 6 Lipca 2012, 01:06 »
niunii - skąd dokładnie jesteś? Widzę śląsk, więc to moje rejony ;D



Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #56 dnia: 6 Lipca 2012, 07:45 »
Ja? Z Katowic :D

Pora na małe podsumowanie sprawy załatwione:
- sala zaklepana, menu wybrane
- nauki / poradnia / dzień skupienia
- protokół spisane, zapowiedzi wiszą
- suknia, buty, welon(no tu sa watpliwosci natury jak go ulozyc ale jest)
- garnitur dla pana mlodego i koszula itp
- swiadkowie wiedza co i jak
- samochod
- transport dla gosci
- urlop zaklepany
- fotograf & kamerzysta
- zaproszenia rozwiezione
- obrączki
- bukiet wstepnie wybrany
- tort

Sprawy nie załatwione:
- urzad stanu cywilnego
- buty pana mlodego
- umowic sie u fryzjera / kosmetyczki /
- wymyslec 1 taniec bo to ciagle jest kwestia niedopracowana ( kursie tanca nie ma mowy PM jest upraty jak osiol)
- musze kupic ponczochy, podwiazke, kolczyki, do sukienki
- zakupic caly pakiet plastrów bo jak mnie buty nie obetrą to będzie święto
- kupić bolerko jakieś takie do kościoła ("futerkowe")

Jeszcze mysle czegos mi nie brakuje... pewnie jest cos o czym tu zapomnialam ale zobaczymy ::]



Offline Pandi
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #57 dnia: 6 Lipca 2012, 08:25 »
buty niech ktos Ci "rozchodzi" moje siostra nosila w dzien slubu jeszcze i byly idealne  :)

Offline niunii

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.10.2012
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #58 dnia: 6 Lipca 2012, 08:51 »
Z  butami jest jeden mały problem... mam rozmiar 35, i nikt nie ma w rodzinie tak małej stopy :/ A po drugie są na tyle niewymiarowe że wiecznie każde buty mnie obcierają choćbym przeszła km w nich.... a to jest straszna tragedia bo ja uwielbiam buty

Offline Pandi
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
Odp: "Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu." 6.10.2012
« Odpowiedź #59 dnia: 6 Lipca 2012, 08:52 »
36 szukaj :]