Autor Wątek: Odstawienie od piersi  (Przeczytany 17305 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odstawienie od piersi
« dnia: 24 Kwietnia 2012, 10:14 »
Powoli, małymi kroczkami przymierzam się do odstawienia mojego małego ssaka od piersi.
Na razie sama nie wiem, czy chcę a to ponoć najważniejsze  ;D
Na razie też staram się ograniczyć karmienie w dzień tzn. po powrocie z pracy nie ma tulasków i ssania, tylko zabawa, spacer - robię wszystko, żeby odwrócić jej uwagę od "cysia".
Taki mam plan - najpierw ograniczyć karmienie w dzień, później wieczorne (chociaż te są sporadyczne) i ewentualnie te w nocy/nad ranem.

Nie wiem czy to dobry plan i jak będzie z realizacją.

Napiszcie, jak było u Was.
Może Wasze rady przydadzą się innym mamom.
Myślę, że istotny jest wiek maluszka - łatwiej odstawić dziecko "nieświadome", młodsze niż takiego 1,5 roczniaka ;D



Offline joannaM
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2967
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2008
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Kwietnia 2012, 21:01 »
Maju ja tu nie po to by Ci coś poradzić, ale pogratulować, b. długo udało Ci się karmić.
A jeszcze podpytam, nie gryzie Cie Mała?
Ja karmiłam jeszcze jak miał zęby, ale teraz z tym uzębieniem, oj bym uciekała z krzykiem  ;D
On 2011
Ona 2013

Offline Agnieszka_J

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 858
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16-17.08.2008 :)
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #2 dnia: 24 Kwietnia 2012, 21:57 »
Ja karmiłam do skończonego 20 miesiąca...
Najpierw coraz mniej po pracy, w weekendy coraz mniej w dzień, potem zredukowałam wieczory, na koniec nocki i poranki. Bałam się, że będzie ciężko szło, ale nie było aż tak strasznie... kilka pierwszych nocek było szukanie i wołanie o cycy, ale jakoś po chwili przysypiała i po jakimś czasie wiedziała, że nie ma, chociaż do teraz potrafi się wygłupiać, że chce mleczka i łapać za pierś...

Gabiś
  • Gość
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #3 dnia: 9 Maja 2012, 18:23 »
Maju żadnej złotej rady Ci nie dam. Chłopcy mięli 14 mcy jak ich odstawiłam. Odstaiwałam stopniowo 1 karmienie na 2 tygodnie- 1 mca. I jak zostało 1 karmienie to pewnego dnia chłopcy sami zrezygnowali...

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Czerwca 2012, 09:46 »
Zostawiłam sobie jedno karmienie tzn. Lila zapragnęła wieczornego tulenia i na razie (nie wiem jak długo) tak zostanie.
Nie było lekko...
Lila jest typowym ssakiem, nie przyjmowała do wiadomości, że "cysia" nie dostanie. Płakała, prosiła - sama nie raz płakałam bo czułam się, jakbym jej robiła straszną krzywdę, pozbawiała czegoś bardzo ważnego, poczucia więzi i bezpieczeństwa.
Bardzo pomocny okazał się małżonek bo to on zabawiał Lilę i odwracał jej uwagę, to on ją tulił i ocierał łzy nas obu ;)

Odstawienie było trudne także ze względu na nietolerancję smoka, butli itd.

Z jednego jestem bardzo dumna - Lila nie je w nocy, nie domaga się. Czasem, jak się przebudzi to dostaje wodę i nie protestuje. Czasem potrzebuje się przytulić do mnie więc biorę ją do łóżka i śpi na mnie przez chwilę. Uwielbiam ten dotyk jej małego ciałka, zapach i puszek włosów. Moje poczucie winy maleje wtedy do zera  ;)
Cieszy mnie też fakt, że Lila tuli się do mnie bez podtekstów tzn. wtula się we mnie i nie szuka piersi - a miałam straszne obawy


Offline Agnieszka_J

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 858
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16-17.08.2008 :)
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #5 dnia: 14 Czerwca 2012, 10:05 »
Moja też w nocy nie domagała i nie domaga się picia/jedzenia. Ale "odruch" ma do dziś, potrafi się wygłupiać, że chce cycusia, ułożyć się jak niemowlak i dziabnąć mnie przez bluzkę albo cmokać jakby ciągnęła cycusia, ale sama się z tego śmieje.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #6 dnia: 14 Czerwca 2012, 10:08 »
Odruch wkładania łapki pod bluzkę też jej się zdarza ale incydentalnie, a nie stale


Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Czerwca 2012, 01:29 »
Ja odnotowuje pierwszy sukces - 3 wieczor pod rzad Adas dostal MM na noc, zjadl i zasnal. Ja oczywiscie rycze, bo jakos lepiej sie czulam w wersji niezastapionej.. Ale tak przynajmniej bede mogla czasem gdzies wyjsc.

Jeszcze tylko trzeba przewalczyc nocne pobudki

Offline magda19285

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.10.2010
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #8 dnia: 1 Sierpnia 2012, 20:55 »
A znacie jeszcze jakies dobre sposoby na odstawienie od piersi ? Ograniczac  probowalam ale ona bardzo malo je stalych posilkow niby je wszystko ale po odrobince, wiec wydawalo mi sie ze jest glodna i dawalam cyca ... Ale terez nie mam wyjscia , musze zaczac brac tabletki przy ktorych nie wolno karmic , jest to pilna sprawa bo chodzi o moje zdrowie , ale pomyslow brak na odstawienie . Smarowalam juz cyca , sola , musztarda , cytryna i wszystko bardzo jej smakowalo , gdyby nie mus to nie przestala bym karmic , bo nawet nie chce , uwielbiam ten czas jak jest przy cycu :)

Wiec bardzo prosze o rady

Offline magda19285

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.10.2010
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #9 dnia: 1 Sierpnia 2012, 20:58 »
Zapomnialam dodac ze mala nie pije mleka modyfikowanego bo nim pluje (probowalam roznych firm) , a z butelki akceptuje tylko herbatke

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #10 dnia: 1 Sierpnia 2012, 21:46 »
Próbowałaś mieszać swoje z modyfikowanym?


Offline magda19285

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.10.2010
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #11 dnia: 1 Sierpnia 2012, 22:45 »
Tak probowalam i nic ... nawet moje sciagalam tylko do butelki i tez nie pila , bo woli z cycusia .

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #12 dnia: 2 Sierpnia 2012, 07:05 »
Ćwicz słomką :)


Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #13 dnia: 2 Sierpnia 2012, 10:35 »
Albo z kubeczka
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #14 dnia: 2 Sierpnia 2012, 10:42 »
Ja proponuję ograniczać karmienia stopniowo i niestety ale musisz być konsekwentna. Moja Lila nie tolerowała smoka, modyfikowanego nie dostawała bo nie potrafiła pić z butli czy niekapka.


Offline magda19285

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.10.2010
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #15 dnia: 2 Sierpnia 2012, 10:59 »
Wlasnie tak planuje robic , rezygnowac w dzien z karmienia , dzis nawet udalo mi sie ja polozyc spac bez cyca, bo wczesniej zasypiala tylko przy cycu .Przytulilam ja , spiewalam ,troche mialczenia bylo ale zasnela bez placzu . Planuje wcale jej dzis nie dawac i tlumaczyc ze mnie boli cycus , albo cos takiego , chyba jes za mala aby zrozumiec , no zobaczymy .

Offline kacha8609

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3170
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.06.2011r.
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #16 dnia: 13 Stycznia 2013, 22:33 »
Witam, dziewczyny mam mały problem z moim synkiem, a mianowicie :
Marcelek skończył 5 miesięcy, za miesiąc wracam do pracy a mój syn nie chce pić mleka modyfikowanego.
Próbowałam już ze wszystkimi chyba mlekami jakie są dostępne na rynku. I nic normalnie zaczyna mnie to pomału irytować!! Mam nadzieje że macie jakieś sprawdzone sposoby jak przekonać szkraba do mleka modyfikowanego bo ja nie mam zielonego pojęcia jak go nakłonić aby zaczął pić!! Pozdrawiam



Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #17 dnia: 13 Stycznia 2013, 23:19 »
U mnie było to samo i przekonać się nie dało, więc ściągałam... mleko modyfikowane zaczął pić tydzień przed roczkiem. Sam zbuntował się wtedy na pierś...
Wierz mi, próbowałam wszystkiego. Jedyne co akceptował to mieszanka 30% MM i 70% mojego mleka, ale to nic nie daje... w większej proporcji MM pluł i krzyczał....

Gabiś
  • Gość
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #18 dnia: 15 Stycznia 2013, 17:34 »
A musisz mu dawać mleko modyf ??? Dawaj pierś i wprowadź już produkty niemleczne... JA wróciłam do pracy, chłopcy nigdy nie pili mlek modyf... o 8 rano dawałąm pierś, potem dostawali jakies owoce, potem obiad, o 14 wracałam i znów dostawali pierś, potem podwieczorek czyli jakiś deserek, potem pierś, kaszka na noc i tyle :) Byli troszkę starsi ale moim zdaniem mogłabyś tak spróbować... albo ściągać...

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #19 dnia: 15 Stycznia 2013, 19:58 »
Ja wrocilam do pracy jak Adas mial 5,5 miesiaca i pierwsze 1,5 miesiaca sciagalam. A potem, jak mowi GAbis - dostawal przed praca i po pracy.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #20 dnia: 15 Stycznia 2013, 20:28 »
Do pracy wróciłam, jak Lila skończyła 6 m-cy. Rano dostawała pierś, potem miała kaszkę na moim mleku (rano ściagałam).
Karmiłam ponad 2 lata  ;D
Lila na smak modyfikowanego miała odruch wymiotny :-\ butli w ogóle nie tolerowałam podobnie jak smoka uspokajacza.
Z czasem przekonała się do kaszek mlecznych, które je do dziś.

Nie karmię od 2 miesięcy pokarm mam nadal (kiedy źródełko wyschnie :?:). Lila cały czas chce się tulić do "cysia". Już mnie nie napada i nie próbuje dosysać ale potrzymać, lubi - nie zabraniam, chociaż wie, że "cysia jedzą dzidziusie a Lila jest dużą cinką" 8)


Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #21 dnia: 15 Stycznia 2013, 22:36 »
ja robię dokładnie tak jak Gabiś..
chciałabym karmić do roku tylko zastanawiam się co potem - jeśli Mała dalej będzie piła w nocy.... ???
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #22 dnia: 15 Stycznia 2013, 22:47 »
elisabeth - nie martw się na zapas... ja się zamartwiałam, a młody sam odstawił się od cyca i sięgnął po butelkę.

Maja - ja nie karmię prawie 4 miesiące, a pokarm nadal mam....

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #23 dnia: 15 Stycznia 2013, 23:18 »
mówisz? bo ta moja to taki cycuch że już się boję..

tak długo macie pokarm???

mi po starszym zanikl dosłownie po kilku dniach..
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #24 dnia: 15 Stycznia 2013, 23:21 »
Mój za cycka dałby się pokroić.. i nagle mu przeszło

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #25 dnia: 15 Stycznia 2013, 23:29 »
dajesz mi nadzieję ;)
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #26 dnia: 16 Stycznia 2013, 10:19 »
Cytuj
chciałabym karmić do roku tylko zastanawiam się co potem - jeśli Mała dalej będzie piła w nocy....

w nocy poszło mi najłatwiej bo jej podawałam wodę; na początku się darła ale kilka dni i się przestawiła; z czasem przestała się wybudzać (na wodę jej się nie opłacało  ;D)


Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #27 dnia: 16 Stycznia 2013, 20:50 »
Mój Mlekołak, nie pijący nic prócz mleka z cycka do 1 roku i 2m-cy, nie tolerujący smoczka ani butli odcyckował się w ciągu trzech dni  ;)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Gabiś
  • Gość
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #28 dnia: 16 Stycznia 2013, 20:53 »
JA nie miałam żadnego problemu z odstawieniem od piersi... chłopcy mieli rok i 2 miesięce. Wcześneij nie pili oprócz cyca NIC nawet wody...

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Odstawienie od piersi
« Odpowiedź #29 dnia: 16 Stycznia 2013, 21:02 »
no widzisz Elu, więc nie taki diabeł straszny  :)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...