Jest teraz na szkoleniu. Nie oszukujmy się, dziewczyny, które są po ślubie rzadziej zaglądają. Co z Martą?
Jestem, jestem.

Ale faktycznie coraz rzadziej tu zaglądam.

Ale to jest spowodowane absolutnym brakiem czasu. Po ślubie obowiązków przybywa. Mąż, dom, nowa praca, studia, praca inżynierska....przede mną obrona itd.
W tej chwili poszukujemy mieszkanka do kupna. Choć ceny nas zwalają z nóg.

Oj, dużo bym dała, żeby poprzedni rok się wrócił....te przygotowania do ślubu to były emocje. Nigdy tego nie zapomnę. O Was też nie zapomniałam.
Całuski dla Wszystkich!!!!
