No cóż urodziłem się, bo nie miałem innego wyjścia później był Chrzest, I Komunia, Bierzmowanie, wesele, wesele, wesele i tak, co tydzień (mam firmę w branży weselnej

więcej nie napiszę, bo już mam 2 ostrzeżenia wynikłe z mojego lenistwa gdyż nie chciało mi się czytać regulaminu).Postaram się podzielić moją wiedzą na tym forum jak również wykorzystać informacje tutaj zawarte.
Pozdrawiam ditor
