Autor Wątek: Nanashi - moje odliczanie!  (Przeczytany 7298 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Nanashi - moje odliczanie!
« Odpowiedź #60 dnia: 21 Lipca 2006, 12:06 »
Cytat: "Nanashi"
Dopiero teraz zauwarzylam na waszych zdjecach ze wszysty maja pierscionek zareczynowy na prawej rece? Tutaj wszysty maja pierscionek zareczynowy na lewej rece i w dzien slubu sie doklada obraczke na ten sam palec.

Z pierścionkiem to różnie bywa. Najczęściej przed ślubem jest na prawej dłoni, ale na którym palcu (czy środkowy czy serdeczny) to juz róznie bywa. Po ślubiie najczęściej pierścionek ląduje na lewą rękę, bo tak wygodniej  :roll:
Za to jeśli chodzi o obrączkę, to już nie ma takiej dowolności, obowiązkowo prawa ręka i serdeczny palec (czasem niektóre osoby noszą obrączkę na palcu wskazującym ale to gółwnie z powodu zmiany gabarytów palca  :mrgreen: ). Obrączka zmiania miejsce na lewą dłoń (serdeczny palec) gdy zostaje się wdową/wdowcem.

Cytuj
agle slyszymy halas i tlum z przedpokoju. Tam moje kolezanki weszly z szampanem!!! I pozniej tez weszli koledzy Fredrika. Jaka niespodzianka!! W Szwecji jest tradycja ze kolezanki pannej mlodej porywaja ja na caly dzien pare tygodnie przed slubem (Chlopcy robia tak samo razem z pannym mlodym) i nigdy nie wiamomy w jaki dzien to bedzie. Pierw piliszmy szampan na balkonie, pozniej mnie ubrali w welon i w korone papierowej  Pozniej poszlimy do parku, i chlopce i dziewczyny. Tam dostalismy wino i ja muszialam zrobic figurke w glinie ktora wyglada jak F, i on zrobil figurke ktora wyglada jak ja. Miedzy nami siedzieli kolezanki i koledzy zebys my siebie nie widzieli. Pozniej szybko zchowali nasze figurki, napewno ich nastepnym razem zobatzymy dopiero w dzien slubu na obiedzie...  Pozniej juz sie podzieliszmy, chopcy pojechali na wlasne zajecia a my dziewczyny zostalismy w parku. Mialam bombowy dzien, pogoda byla wspaniala. Kolezanki mieli ze soba koce, wino i jedzienie. W parku dostalam rozne misje ktore muszialam zrobic. Pozniej jedliszmy salatke ktora jedna z kolezanek naszykowala i po tym probowaliszmy rozne wina i jedliszmy sery. Po tym pojechaliszmy do takiego malego hotelu i tam kapalismy sie w jacuzzi i plotkowalismy  Wieczorem pojechaliszmy do kolezanki i tam zrobiliszmy kolacje (juz bylo wszystko naszykowane i kupione) i po kolacji kolezanki mieli naszykowane pytania traktujace moja relacje z nimi. Mialam wspanialy dzien i o godzinie 02 padlam do lozka. A w niedziele bylam strasznie zmeczona z powodu wszystkiego wina...  F tez mial wspanialy dzien!


szkoda, że u nas nie ma takiej tradycji.
Cytat: "Nanashi"
Juz sie zdecydowalismy na obraczke! Dla mnie bedzie z bialego zlota


czy to oznacza, żę twój mąż nie będzie miał obrączki ??



Offline Nanashi

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 27
Nanashi - moje odliczanie!
« Odpowiedź #61 dnia: 21 Lipca 2006, 12:37 »
Cytat: "oosta"
fajny zwyczaj..u nas wprawdzie jest wieczór panieński i kawalerski, ale z reguły nie jest on zaskoczeniem, bo wiadomo gdzie się odbędzie i kiedy..


Moze i dobrze ze sie wie kiedy on jest? :-) My czuliszsmy ze bedzie wlasnie ten weekend, ale tego nigdy nie wiadomo i przed slubem to sie jest zajetym i pod stresem :-)

Cytat: "Gosiaczek80"
Z pierścionkiem to różnie bywa. Najczęściej przed ślubem jest na prawej dłoni, ale na którym palcu (czy środkowy czy serdeczny) to juz róznie bywa. Po ślubiie najczęściej pierścionek ląduje na lewą rękę, bo tak wygodniej  
Za to jeśli chodzi o obrączkę, to już nie ma takiej dowolności, obowiązkowo prawa ręka i serdeczny palec (czasem niektóre osoby noszą obrączkę na palcu wskazującym ale to gółwnie z powodu zmiany gabarytów palca  ). Obrączka zmiania miejsce na lewą dłoń (serdeczny palec) gdy zostaje się wdową/wdowcem.


W Szwecjie wszysty maja i pierscionek zareczynowy i obraczke na lewej dloni (na serdecznym palcem).


Cytat: "Gosiaczek80"
Nanashi napisał/a:
Juz sie zdecydowalismy na obraczke! Dla mnie bedzie z bialego zlota


czy to oznacza, żę twój mąż nie będzie miał obrączki ??


Nie, oczywiscie maz tez bedzie mial obraczke ale po prostu inna.
Wlasciwie to nie jest takie dziwnie pytanie, bo przewazniesz w Szwecji jak sie para zarecza to i chlopak i dziewczyna kupaja obraczki (przewazniesz bez kamieni i calkiem rowne). Pozniej jak sie zenia, to kupuja pierscionek dla dziewczyny i chopak zostaje przy swojej pierwszej obraczce zareczynowej.

Jak moj narzeczony poproszil mnie o reke, to dal mi pierscionek i sam chodzi z pusta dlona. Dopiero jak sie urzenimi to on dostanie obraczke. Ale przewazniesz to meszczyzna w Szwecji tylko ma swoj pierscionek zareczynowy i dziewczyna ma i pierscionek zareczynowy i obraczke.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Nanashi - moje odliczanie!
« Odpowiedź #62 dnia: 21 Lipca 2006, 12:42 »
Cytuj
Wlasciwie to nie jest takie dziwnie pytanie, bo przewazniesz w Szwecji jak sie para zarecza to i chlopak i dziewczyna kupaja obraczki (przewazniesz bez kamieni i calkiem rowne). Pozniej jak sie zenia, to kupuja pierscionek dla dziewczyny i chopak zostaje przy swojej pierwszej obraczce zareczynowej.

A to ci niespodzianka.
czyli odwrotnie niż w Polsce. A co z wymianą obrączek na mszy ? Tzn. że we Szwecji panne młode nie mówią : " Mężu przyjmije tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności..." ?



Offline Nanashi

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 27
Nanashi - moje odliczanie!
« Odpowiedź #63 dnia: 21 Lipca 2006, 13:13 »
Cytat: "Gosiaczek80"
Cytuj
Wlasciwie to nie jest takie dziwnie pytanie, bo przewazniesz w Szwecji jak sie para zarecza to i chlopak i dziewczyna kupaja obraczki (przewazniesz bez kamieni i calkiem rowne). Pozniej jak sie zenia, to kupuja pierscionek dla dziewczyny i chopak zostaje przy swojej pierwszej obraczce zareczynowej.

A to ci niespodzianka.
czyli odwrotnie niż w Polsce. A co z wymianą obrączek na mszy ? Tzn. że we Szwecji panne młode nie mówią : " Mężu przyjmije tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności..." ?


Mowia tak samo, ale po prostu przed slubem mezczyzna sciaga obraczke i pozniej ja dostaje spowrotem w kosciele. Ale dzis sie tez spotykaja coraz czesciej "Europejske" tradycje, czyli ze mezczyzna nie dostaje obraczke na zareczyny tylko dopiero do slubie tak jak Polsce.

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Nanashi - moje odliczanie!
« Odpowiedź #64 dnia: 21 Lipca 2006, 13:20 »
Cytat: "Nanashi"
pozniej ja dostaje spowrotem w kosciele. [/quoteczyli wczesniej nosi obrączke nie poświeconą jako pierścionek zaręczynowy a po mszy, już jako obrączkę pośiwęconą na znak, że jest mężem :) ciekawe to..dobrze, że do nas zawitałaś, bo to miło tak inne zwyczaje poznawać..


Offline Nanashi

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 27
Nanashi - moje odliczanie!
« Odpowiedź #65 dnia: 21 Lipca 2006, 14:00 »
Cytat: "oosta"
Cytat: "Nanashi"
pozniej ja dostaje spowrotem w kosciele.

czyli wczesniej nosi obrączke nie poświeconą jako pierścionek zaręczynowy a po mszy, już jako obrączkę pośiwęconą na znak, że jest mężem :) ciekawe to..dobrze, że do nas zawitałaś, bo to miło tak inne zwyczaje poznawać..


Wlasnie tak! Ja sama bardzo lubie inne zwyczaje poznawac :-)