Nanashi napisał/a:
azzurra napisał/a:
Właśnie sobie zdałam sprawę, jak to inaczej wygląda wszystko w Szwecji i Polsce...
Myslisz ze az tak sie rozni?
Tak. U nas mało kto robi ślubną stronę, na której umieszcza listę prezentów Lista prezentów jest marginalnym zjawiskiem. Poza tym w Szewcji chyba wesela są niespotykanym z jawiskiem, tak jest przynajmniej w Norwegii, którą znam nieco lepiej. A jakie są Twoje odczucia po lekturze forum, jest podobnie?
Jezeli chodzi o liste prezentow to ja juz sie tym przyzwyczajylam, ale wiem ze to brzmi dziwnie. I nawet jak para nie ma liste na stronie internetowej to szansa jest bardzo duza ze na przyklad tesciowie maja. Jezeli chodzi o nas to my nie chcieliszmy zrobic zadna liste. Ale gosc za gosciem dzwoni i sie pyta czego bysmy chcieli. Ze teraz my tez muszimy cos wymyslec.
I wlasciwie moge zrozumiec dlaczego wszysty robia albo sie pytaja za listami. Wiekszosc par mieszkaja ze soba juz duzo lat i nie potrzebuja 5 toastery. Nie wszysty goscie wiedza co sie chce albo potrzebuje. A pienedzy sie absolutnie nie daje. Jak ja ide na slub jako gosc to taka lista jest zawsze ostatnim wyjsciem. Jak naprawde nie umie wymysliec jakis fajny osobisty prezent (na przyklad przenocowanie w fajnym hotelu, jakas przygoda) to kupuje cos z listy.
Ja bym nie powiedziala ze wesela sa niespotykanym zjawiskem w Szwecji. Ja nieznam statystyke, ale jest sporo slubow i wesel. Na Szwedskich forumach slubnych dzwieczyny planuja tak samo jak i Polskie dzwieczyny. Moje najblisze kolezanki sa urzenione i wszytkie mieli wesela “porzadne”. Jedna z mojich kolezanek jest zaproszona na 5 wesela teraz w lecie.
Duzo ludzi zyja ze soba cale zycze bez slubu, bo tak sobie zycza. A te osoby ktore ze zenia, robia to rozniej. Wieksosc maja porzadne wesela a inny moze tylko czestuja tortem po kosciele. Niektorzy maja wesele w restauracji a inni sami robia jedzienie zeby wyszlo im troche taniej. I zawsze bedzie ta grupa ludzi ktorzy jada na przyklad na Arube albo do Las Vegas i biora slub bez rodziny.
Przeciesz ze sie troche roznia zwyczaje miedzy krajami, ale nie az tak duzo. Te najwazniejsze podstawowe rzeczy sa takie same: panna mloda w (przewazniesz) bialej sukni, pan mlody w garniturze, wiazanka, slub, obiad/wesele, gosci, tort, no i tak dalej… I przedewszystkim MILOSC
Monia,Dzieki za linki! Przepiekne kwiaty. Wiazanka juz jest zamowiona. Florystka (?) miala dosc dziwne posmysly, ale jakios w nia jednak wierze. Ona widziala zdjecia sukni i ma dopasowac kwiatki do niej
Dobzre, bede starala sie nie krepowac za duzo za bledy

I wszystkich tez dziekuje za mile kommentarzy. Czulam sie troche niepewna sukni poniewasz sama bylam w sklepie. Nigdy na przyklad nie myslalam ze wybiore suknie z haftem.... Ale sie zakochalam w niej. Wlasciwie dalej sie nieraz martwie ze trzeba bylo czegos innego wybrac. i ze suknia jest "za duzo"..