A ja w poprzednim mieszkaniu miałam prysznic i sobie bardzo chwaliłam.. Młodemu napuszczałam wody i też się kąpał w mini wannie. W nowym M mamy wannę (brak miejsca na 2 urządzenia) i brakuje mi prysznica.. Aczkolwiek więcej czytam

bo robię sobie wieczorne dłuuuugie kąpiele. A prysznic wolałam rano.. Marzy mi się połączenie wc z łazienką i zagospodarowanie nieco korytarza (jest możliwość) i chociaż wannę z kabiną połączona..Póki co wracamy do siebie po remoncie z kasą

Rzecz jasna wydane było duuużo więcej niż zaplanowane a zrobione duuużo mniej niż by się chciało..
Czekam na kolejne inspiracje
kjp - śliczna ciemna wersja!!