Sylwusia, polowe łóżko odpada, spałam na takim niestety na zmianę z bratem- tydzień ja ,tydzień brat....takie mieliśmy kiedyś warunki;-) Lipa straszna, jeszcze za dzieciaka to ok, ale dorosły oj nieeeeeee , nie na tak długo okres, dlatego chodzi nam o normalne łóżko,które potem można złożyć i ciepnąć na strych;-)
Chciałam pomalować pokój na biało dzieciakom. Maz mi zakazał
Ma być kolorowo i przytulnie- nie modnie 
Alan też był strasznie na NIE ,aby zabierać mu jego kolorowy- ciemny pokoik, nawet popłakiwał za jakimś obrazkiem ,czy nalepką;-) Ale jak zrobiliśmy mu białe ściany,jasne meble i podłogę, a do tego żółte i czarne gadgety jest bardzo szczęśliwy i bardzo mu w tym pokoju fajnie, a przede wszystkim odkryliśmy jak w tym pokoju jest jasno;-)