Autor Wątek: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było  (Przeczytany 2287132 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10170 dnia: 17 Sierpnia 2015, 07:43 »
Lila Twoja irytacja robi sie urocza ;)
Mój mąż i teść wieszali mi szafki w kuchni. 5 szafek i 3 dni. Teraz jest plan na domek ze zjeżdżalnia dla dzieci... nie wiem czy to dźwigne.

Mój mąż koło czerwca zaproponował, że sam zrobi domek dla córki :P do tej pory jest podłoga i jedna ściana ;D może za rok będzie...albo za dwa...a mogłam kupić - dziecko miało by frajdę ;)
Natalka 4.11.2012

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10171 dnia: 17 Sierpnia 2015, 09:40 »
ee no nie straszcie, bo mój mąż też mówi ,że sam zrobi dla Nadii domek no ale zobaczymy ,dam mu szanse :P



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10172 dnia: 17 Sierpnia 2015, 09:58 »
o przepraszam...mój robi - wolno i dokładnie... ale robi...

Zresztą o wielu kwiatkach dowiaduję się eks post - np o tym zsypie na pranie...
Wszystko pięknie ładnie - na projekcie - ale projekt nie uwzględnił, że szyby wentylacyjne będą musiały pomieścić jeszcze instalację od solarów i coś tam jeszcze i jeszcze (trochę tego mąż nawymieniał) - ale że to idzie trzema kanałami, to mi się pokiciało...
No i nasz śliczny zsyp, który miał iść strzeliście w pionie, równo i prosto jak żołnierz na defiladzie musiał mieć dwa kolanka, bo musiał na dole w pralni zakręcić (pralnia to miejsce gdzie schodzi się multum rur- srur z całego domu, obok jest kotłownia i tak jest główny jakiś tam ważny rozdzielnik)
I de dwa kolanka domierzał, wymierzał i robił osobiście mój ojciec korzystając z warsztatu znajomego, który robi nam poręcze do schodów i balustrady...
Moi mężczyźni mówiąc o tym zsypie patrzą porozumiewawczo na siebie i komentują "Zsyp to osobna historia" - pewnie im tylko w detalach znana, zaczynająca się chociażby od tego, że firma przysłała nie te elementy, które były zamówione, wiec "zabawnie" było od samego początku...


Lila Twoja irytacja robi sie urocza ;)

bo teraz mam do niej duży dystans...
bo mam ważniejsze sprawy na głowie - ważniejsze niż ten dom...
dom teraz to może poczekać...  :)

no i przyznaj, ze obiektywnie zwłaszcza natura trochę wam szyki pomieszała, a tego to już nie da się z góry przewidzieć....

natura to z nas kpiła przez całą tą budowę...
kpi nadal
dla kleju za gorąco... :)
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10173 dnia: 17 Sierpnia 2015, 10:01 »
Jak robi wolno i dokładnie to tylko chwalić. Są ludzie którzy szybko i byle jak zrobią.
My tez chcemy wszystko na tip top w domu zrobic . mieszkać mamy gdzie wiec nigdzie się nam nie będzie spieszyło.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10174 dnia: 17 Sierpnia 2015, 10:09 »
Lila a od kiedy sie budujecie i dopieszczacie? ;)

Kochana...tą fotę zrobiłam 31 lipca 2012r... very - first - day



Pamiętam jak dzisiaj...
Ja na urlopie macierzyńskim odpalam wóz i gnam na moją wiochę...
Tymek w chuście  :)
Na polu bitwy spotkałam właściciela firmy budowlanej, który wykopki nadzorował osobiście
A pan w koparce był mocno zmieszany  :) nie wiem czemu...

Ten dom jest najbardziej odstany, osadzony...ściany sobie "popracowały"...
Przy okazji przeżył parę mega ulew, tóre ujawniły co i gdzie przecieka... wszystko udało się usunąć i wyłapać... tak przynajmniej twierdzi mój mąż...
Pamiętam jak mi raz dwie ściany w piwnicy zamokły... :o :o to jeszcze za czasów jak tam jeździłam... prawie zemdlałam.
Miałam wizję gnijącego domu...

sylwusia nie denerwuj naszej uczącej się Pani Doktor takimi pytaniami  ;)


Miśka loooozeeeee
naprawdę wierz mi PES spycha wszystkie inne problemy życiowe na plan dalszy...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10175 dnia: 17 Sierpnia 2015, 10:10 »
Moi rodzice tez kupili taki odstany dom bo ludzie go wybudowali i nie wiedzieli przez dłuższy czas czy się będą wprowadzać czy nie aż w końcu sprzedali.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10176 dnia: 17 Sierpnia 2015, 10:40 »
a tak kończąc wątek o poranku...
w temacie detali...
cały dzień zajęło mojemu mężowi dopasowanie tego jednego kontaktu w kuchni, żeby były na styk i idealnie do blatu i do mebli
na górze będzie jeszcze czarna mozaika uzupełniająca...
pamiętam, że Ela się mnie pytała co to za twór te kontakty, jak dawałam pierwsze foty z montażu




Sylwusia a to specjalnie dla Ciebie... ;D ;D ;D
mąż mówi, że mi się moja ukochana brytfanka z tupperware nie zmieści na szerokość  :)
ale się pocieszam, że jak to jest konwekcyjno-parowe to mi ona już potrzebna nie będzie...




"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Asiq
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5294
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.06.2013
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10177 dnia: 17 Sierpnia 2015, 10:47 »
Lila! czad!

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10178 dnia: 17 Sierpnia 2015, 10:53 »
jak coś przyjaram, to czad będzie  ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10179 dnia: 17 Sierpnia 2015, 11:05 »
Lila nawet mi nie mów - wszystko przede mną...
Najbardziej przeraża mnie kuchnia - co gdzie i jak , czy spizarka, czy wyspa.... muszę kogoś poszukać do aranżacji.
Nawet nie wiem gdzie , nie znam nikogo .....



Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10180 dnia: 17 Sierpnia 2015, 11:19 »
My się wybudowaliśmy szybko i szczerze mówiąc nie wiem co moglibyśmy zrobic dokładniej robiąc dłużej  ;) No chyba że mielibyśmy jakieś ograniczenia to co innego  ;) jedyna rzecz jaką mamy spapraną to kominek ale to niezależne od czasu.

Lila super te dwie piekarniki, ale się wyżyjesz kulinarnie  ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10181 dnia: 17 Sierpnia 2015, 11:45 »
.... muszę kogoś poszukać do aranżacji.
Nawet nie wiem gdzie , nie znam nikogo .....

to znajdziesz...
patrząc z perspektywy czasu zatrudnienie architekta wnętrz to był dobry pomysł...
nawet teraz jak mój mąż ma wątpliwości -  telefon do Pani Doroty...
i jak mam być szczera, jak miałabym sobie tym łeb łamać, co, gdzie, jak - to ja dziękuję - wolę na to zarobić, a niech myśli ten kto się na tym ode mnie zna lepiej...


My się wybudowaliśmy szybko i szczerze mówiąc nie wiem co moglibyśmy zrobic dokładniej robiąc dłużej  ;)

za to ja wiem, co mogłam zrobić żeby było szybciej...  ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10182 dnia: 17 Sierpnia 2015, 12:18 »
liliann -- nie widziałam kuchni - podeślesz zdjęcia?
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10183 dnia: 17 Sierpnia 2015, 12:33 »
Ola a w jakim czasie wprowadziliscie się od momentu rozpoczęcia budowy? Mojemu teściowi zajęło to pol roku. Można wiec szybko i dokładnie jak ma się kasę i dobra organizację i ekipę. U mnie pewnie zejdzie dłużej bo bez kredytu a chcemy z materiałów z "wyższej" polki.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10184 dnia: 17 Sierpnia 2015, 12:45 »
"wyższa półka" może zrobić kuku... :) :)

dziewczyny nie porównujcie czasu, bo dom domowi nie równy...
projekt projektowi nie równy...
poza tym można się wprowadzić do domu częściowo wykończonego i potem sobie spokojnie wykańczać resztę
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10185 dnia: 17 Sierpnia 2015, 12:49 »
Porówywanie nie ma najmniejszego sensu.
Teraz kolega z biurka obok  ;) jest w trakcie. Nasza branża, gotówkę posiada  ;) więc wszystko od ręki i na tip top ale i tak co jakiś czas jakiś "kfiatelk" wychodzi  ;D
Ciekawa jestem kiedy przeniesie małżonkę przez próg bo na parapetówkę już mam zaproszenie  ;D


Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10186 dnia: 17 Sierpnia 2015, 13:06 »
Wiadomo każdy projekt inny, inne materialy i pomysly budujacych. ;)
Tesc ma prosty dom, parterowy, on sam jest bardzo zorganizowana osoba wiec to pewnie bylo na jego korzysc, stad tez krotki okres budowy i wykonczenia. Jak bedzie u Nas to zobaczymy. Ale juz sie umowilismy, ze wolimy poczekac chwile dluzej na wprowadzke ale miec na tip top niz zrobic byle jak z marnej jakosci materialow byleby szybko. To sie pozniej i tak odbija czkawka.
Z rodzicami tak mielismy, ze wprowadzilismy sie bo juz nie bylo gdzie mieszkac ;D wiec konczylismy dom na szybko a i tak nie wszystko bylo zrobione. Tarasu dalej nie zrobili ale to juz kwestia finansowa wchodzi w gre...

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10187 dnia: 17 Sierpnia 2015, 13:21 »
Mezu robi u takiego pana ktory chcial przedobrzyc na materialach i chcual tak na wypasie ze przesadzil z izolacja i dom nie oddycha  i ma ciagle mokra w piwnicy..
Wiec nie zawsze super znaczy dobrze :p

Lilka bylam dotykalam ogladalam parowe piekarniki i nuestety u mnie nie zda egzaminu..
Brakuje mi kilku funkcji..
Gdybym miala duza kuchnie jak ty to rez bym robila dwa.. parowy i zwykly :p
Jaraja mnie te kychnie nooo ;))

U mnue sorzet wybrany - bedzie zwyczajny ale taki jak mi potrzeba

http://m.euro.com.pl/zmywarki-do-zabudowy/bosch-spv43m10eu.bhtml

http://m.euro.com.pl/piekarniki-do-zabudowy/amica-integra-ebi8564baa.bhtml
http://m.euro.com.pl/plyty-do-zabudowy/amica-pgcz6411w-biala.bhtml

Musze tylko zadzw do projektantki w sprawie okapu..
Moge miec 80 tylko i musze z nua pogadac czy 84 by sie nie zmiescilo :p
Ulatwilo by mi to sprawe baaardzo ;)


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10188 dnia: 17 Sierpnia 2015, 13:24 »
a poza tym... w mojej ulubionej nucie  :pijaki: :pijaki:

ostra zima jak potrzebujesz łagodnej - dach stoi...

nietypowe drzwi wejściowe czekające na frezarkę w DE (w PL nie było stosownej) - 3 miechy - budowa stoi...

okna, które robiły się chyba od zarodka - 4 miesiące - budowa stoi...

ciężka choroba majstra od hydrauliki, zanim ja się nie zorientowałam co jest na rzeczy i że to nie grypa i gość nie wróci do pracy
(1 miesiąc) -  potem szukanie drugiej firmy, zmiana firmy, przekazanie robót, nowy kosztorys, firma musi nas ująć w swój grafik - kilka miesięcy - budowa stoi...a podłogówka i reszta ogrzewania leży i kwiczy...

wylewki (3 poziomy)- znowu mróz - znowu stoi...

upalne lato jak potrzebujesz normalnych temperatur - klej zasycha - parkiet stoi...

i raz blok na kasie - budowa stoi z 6 miechów chyba...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10189 dnia: 17 Sierpnia 2015, 13:25 »
Patka wprowadziliśmy się ok 8 miesięcy po rozpoczęciu budowy. Wcześniej wiedzieliśmy co chcemy ( bo dom planowaliśmy w głowach parę lat wcześniej  ;)) więc nie traciliśmy czasu na wybieranie, poza tym w takich czasach żyjemy że większość rzeczy jest "dostępna" albo w krótkim odstępie czasu albo "już" więc nie było obsuwy związanej z brakiem czegoś tam. Wprowadziliśmy się jak był gotowy tylko jeden pokój, nie było schodów ani kuchni za to byliśmy my plus dwójka dzieci w tym jeden noworodek  :) Skoro dom był zdatny do zamieszkania nie chcieliśmy czekać i płacić za wynajem  :) Fakt że niecałe 3 tygodnie później już wszystko było gotowe więc długo się nie naczekaliśmy. To był fajny czas, jacy byliśmy wtedy podjarani tym domem, a Liwka jaka szczęśliwa była  ;)

To się rozgadałam, ehh na starość sentymentalna się robie  8)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10190 dnia: 17 Sierpnia 2015, 13:37 »
....poza tym w takich czasach żyjemy że większość rzeczy jest "dostępna" albo w krótkim odstępie czasu albo "już" więc nie było obsuwy związanej z brakiem czegoś tam.

...jak ja Ci zazdroszczę... ;D ;D ;D
ja pamiętam tylko te rzeczy, na które musiałam czekać... od ręki to było wszystko do stanu surowego otwartego, potem było już tylko gorzej...


był gotowy tylko jeden pokój, nie było schodów ani kuchni za to byliśmy my plus dwójka dzieci w tym jeden noworodek  :) .....To był fajny czas, jacy byliśmy wtedy podjarani tym domem...
To się rozgadałam, ehh na starość sentymentalna się robie  8)

piękne wspomnienia  :) :) nie miałabym nic przeciwko podobnym
« Ostatnia zmiana: 17 Sierpnia 2015, 13:40 wysłana przez liliann »
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10191 dnia: 17 Sierpnia 2015, 13:38 »
liliann  to wyjątkowo mieliście "pod górkę"....i nie można generalizować, ze jak szybka budowa to byle jak i odwrotnie, bo to zależy od wielu czynników, aczkolwiek nasz przyjaciel, który był mocno zaangażowany w budowę swojego domu twierdzi, ze teraz by wiele rzeczy zrobił inaczej i coś jest w tym powiedzeniu, ze pierwszy dom to buduj dla wroga, drugi dla przyjaciela, a trzeci dla siebie  ;) więc jak coś kiedyś to  ściągniemy go do konsultacji  :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10192 dnia: 17 Sierpnia 2015, 13:41 »
....i nie można generalizować, ze jak szybka budowa to byle jak i odwrotnie, bo to zależy od wielu czynników

święta prawda...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10193 dnia: 17 Sierpnia 2015, 13:44 »
...może to i będzie długo wyczekany dom, ale za to jaki dopieszczony  :)

Ty mi nic nie mów...
wszyscy inni to by go dawno wykończyli w systemie byleby było, ale drem team "mój mąż i mój ojciec" muszą mieć w detalach, na tip top...
mają wspólny temat do rozmów, porozumiewają się sobie tylko znanymi skrótami...
ocipieć można - dzisiaj cały dzień mieli temat...


lila nie sądzę, żebys chciala zeby Twoj mąż wykonczyl dom w systemie "byle było" :)

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10194 dnia: 17 Sierpnia 2015, 13:46 »
Lilka dopadł was wyjątkowo złośliwy los. Ja czekałam tak naprawdę na kuchnię i na schody a reszta wszystko szło sprawnie.

Ja po czasie bym niewiele zmieniła, może zmniejszyłabym ilość jasnych i szklanych elementów, bo sprzątać nie znoszę ale brudu też nie znoszę, takie o rozdarcie  ;)

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10195 dnia: 17 Sierpnia 2015, 13:51 »
Ola czeka sie czeka. Czasami bardzo dlugo. Wszystko zalezy co chcesz. Mozna wejsc do casto i chwycic miske wc a mozna tez zamowic z Wloch i czekac 6 tyg. Ze wszystkim tak jest. Zalezy czy standardowy produkt wezmiesz czy zechce Ci sie czegos "innego".

♡ Szymon & Leon ♡

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10196 dnia: 17 Sierpnia 2015, 14:00 »
Ja właśnie teraz czerpie wiedzę z forum, gazet muratorskich. Mniej więcej wizję domu mam, malo tego projekt tez wiec tylko czekać. A częścią funkcyjna maz się zajmie. I dobrze ze najpierw budujemy warsztat bo wtedy będziemy mogli wykluczyć błędy z tego etapu przy budowie domu. Doświadczenie innych jest bardzo cenne w tym przypadku.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10197 dnia: 17 Sierpnia 2015, 14:19 »
lila nie sądzę, żebys chciala zeby Twoj mąż wykonczyl dom w systemie "bylebyło" :)

ano nie...
święta racja...

... a mozna tez zamowic z Wloch i czekac 6 tyg.

albo Hiszpanii
gdyby był polski odpowiednik to bym wzięła rodzimy produkt... i tak robię w większości przypadków - patriotycznie  ;D
ale się nie dało, bo nie ma np. polskich granatowych płytek podłogowych matowych do łazienki   :P
ale to akurat i jeszcze jedne płytki zostały zamówione z wyprzedzeniem i czekają...

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10198 dnia: 17 Sierpnia 2015, 14:21 »
Ale 6 tygodni to ja rozumiem, to jest krótki czas oczekiwania i moim zdaniem nie wstrzyma budowy na lata. Na kuchnie czekałam jakoś 3 miesiące ale z uwagi na to że wcześniej wiedziałam że w domu będę miała kuchnie  ;) to zamówiłam ją wcześnie a i tak 2 tygodnie dłużej czekałam  8) jedyne co by mogło mi tak naprawdę zatrzymać budowę to absencja pracowników i brak gotówki.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #10199 dnia: 17 Sierpnia 2015, 14:23 »
Na kuchnię też czekałam 3 miesiące, z hakiem nawet ale w tym czasie przeszliśmy na wikt u babci - nie powiem, teraz zdarza mi się zatęsknić  ;D