no właśnie też mi się średnio widzą te lodówki wystające z słupków, dlatego będziemy kombinować tak, żeby tego uniknąć, tak sobie myślę, że jakby słupek był czarny to i czarna błyszcząca lodówka nie rzucałaby się w oczy, że jest wolnostojąca.
Gorenje wydała mi się mała i wąska i troszkę taka bidna w środku, inaczej ją sobie wyobrażałam, troszkę innego wykonania się spodziewałam. Liebherr tez mi sie podobał, wersja bez no frosta kosztuje niecałe 3 tys. Nie wiem czy warto brać cokolwiek bez no frosta...
Lodówki side by side całkowicie nie podobają się mojemu mężowi, więc nie będę chłopa zmuszać
poza tym mi sie wydają mało ergnomiczne i nieporęczne, jakoś nie umiem sobie takiej u siebie wyobrazić
Mi to najbardziej sen z oczu spędzają te kolory w kuchni, bo to kuchnia - aneks około 8 m, i musi ze sobą grać salon, kuchnia, ściana z cegły za szafkami i jeszcze nasze marzenie o czymś białym w kuchni
