Ja to bym sobie tyle ciuchów teraz nakupowała, bardzo mi odpowiadają trendy tego lata, a poza tym chcę wykorzystać jeszcze figurkę, za rok mam nadzieję w ciąży chodzić, hehe. Tylko kasy teraz przed weselem brak. Jeszcze Daniel zmieniał pracę i miesiąc przerwy mieliśmy w dostawie pieniędzy ;/