To sie zgłaszcza czarna owca
.
Poinformowana przez przesympatyczną Forumowiczkę ze jest tu moj watek spiesze powiedziec ze to jeszcze nie teraz
.
Bardzo mi sie u Was podobało ale potrzebowałam informacji bardziej lokalnych
stąd i moje znikniecie.
To juz za 5 dni
, facet ten sam, przekochany i przecudowny, stresu nie mam wcale, martwie sie tylko wagą bo przez ciągle choroby i siedzenie w domu nie schudłam jak planowałam
- tu przestroga, nie odkładajcie odchudzania na ostatnią chwilę, ja to popsułam i moge miec tak naprawde pretensje tylko do siebie.
Tak wiec 24.06.2006 to nasz dzien, trzymajcie kciuki
, sciskam bardzo serdecznie i zycze powiodzenia!