Nasze obrączki juz od roku leża w pudełeczku, zaręczeni od 3lat a do planowania ślubu zabieramy się bardzoooo powoli

No ale mam nadzieję, że w tym roku uda nam się znaleźć trochę czasu i coś zaplanować

My mamy 2 różne obrączki, ja wybrałam taką jaka mi się podobała i pasuje do mojego pierścionka zaręczynowego, a mój Misiek wybrał taką jaka jemu się podoba. Wiele osób się dziwi, że nie wybraliśmy takich samych pasujących obrączek. Czy to źle?
W dodatku mam pytanie, czy to robi różnicę, że się je nosi na lewej ręce a nie na prawej? Nasze są na lewą, tak jak mój pierścionek zaręczynowy, po prostu tak jest mi wygodniej