Buaaaaaaaaaahahaaaaaaaaaa... Pomarańczowej?!?!?
No to faktycznie jakiś koszmar. ;OP
Ja myślę o białej, ew. ecru, z może jakimiś wstawkami typu małe czerwone/różowe/morelowe kwiatuszki...
To zależy, bo jednak podobają mi się takie jednoczęściowe suknie z dekoltem głębokim V.
Uważam, że ładny dekolt się ładniej prezentuje w takiej sukience: :O)))
(kliknij, a otworzy się nowe okno z powiększonym obrazkiem)

...niż takiej: :O((((

A jeśli już koniecznie gorset, to taki z wcięciem między piersiami:

A tak przy okazji znalazłam ciekawą suknię, bardzo nietypową. :O)))

Jestem jeszcze przed przymierzaniem, więc może mi się wszystko odwidzieć.