Trochę się złamałam... z pokazywaniem nóg

. Dziś poszłam do krawcowej i poprosiłam, by wymyśliła coś, bym pogla na weselu odsłonić jedną nogę mega rozporkiem

. Model sukni to rybka, z przodu ma dwa szwy pionowe, więc jeden będzie można tak zakombinować. Po ślubie, na weselu zdejmę halkę spod spodu i rozepnę jeden szew

i będzie taaaaaki rozpierdak
