Nasze wesele odbyło sie we wrześniu tego roku.   Obejrzałam chyba wszystkie możliwe miejsca w Szczecinie i okolicy. . .  To jest jak z bajki, wnętrze eleganckie, piękny ogród  i przecudna oranżeria.  Wbrew temu co wcześniej słyszałam właścicielka to cudowna kobieta, przylecieliśmy helikopter także nie było żadnych problemów logistycznych.  Jedzenie pyszne zwłaszcza słodkości po których nie było śladu na poprawinach:) . . .  Tort weselny w kształcie serca z malinami z ogrodu właścicielki od której wyjeżdżając n koniec dostałam jeszcze gorący jabłecznik Jeżeli marzy Wam się ślub jak z bajki to właśnie to miejsce

No dobrze więc teraz moja kolej aby napisać 2 słowa o " U snieżków" .  Co prawda nasze wesele dopiero się odbędzie w lipcu 2016 ale już mieliśmy przyjemność kontaktu z panią Gosią.  Ale od początku . 

   Oczywiście jak każda para podjeliśmy decyzje o wybraniu sali - w szczecinie jest kilka miejsc do obejrzenia - oczywiście kierowaliśmy się ceną, założyliśmy sobie budżet którego nie przekroczymy choćby nie wiem co

   no ale pewnego dnia natrafiliśmy na stronę  " U snieżków" i postanowiliśmy obejrzeć mimo że cały czas twardo trzymaliśmy się przy swoim że pojedziemy TYLKO obejrzeć bo to nie na naszą kieszeń za wysokie progi i takie tam - od tak żeby odhaczyć że byliśmy wszędzie
   Oczywiście wcześniej przeczytaliśmy wszystko na  e-wesele aby wiedzieć czego mamy się spodziewać

Zanim zadzwoniłem do Śnieżków wykonałem telefon aby umówić się w Lila park - na obejrzenie sali - byliśmy na nią zdecydowani - cenowo i lokalowo - została kwestia obejrzenia i zaklepania terminu.

Zadzwoniłem do Lila . . .   w słuchawce słyszę młodego człowieka który mówi że w tym tygodniu go nie ma bo wyjeżdża. . .   i cisza  w słuchawce . . .  - hmm więc może w następnym  tygodniu pytam ? - w odpowiedzi słyszę - to niech pan zadzwoni to się umówimy - myślę sobie w duchu to ja tu mam o kogoś zabiegać? czy ktoś o mnie? zakończyłem rozmowę  i mówię dzwonie do Śnieżków


1 - kontakt - dzwonię aby umówić się na wizytę - odbiera pani Gosia - słyszę miły przyjazny głos - zapytałem czy możemy przyjechać obejrzeć sale w sobotę miedzy tą a tą godziną -  pani Gosia mówi że o tej godzinie ma już spotkanie ale serdecznie zaprasza - na herbatę z malinką - wypijemy poczekamy i że na pewno nikt nas  nie zostawi samemu sobie i ktoś się nami przez ten czas zajmie

Niebo a ziemia  jakże zgoła odmienne podejście do klienta pierwsza rozmowa a pani Gosia już punktuje budując miłą relacje - Jadę !

  Po przyjeździe zostaliśmy bardzo miło przyjęci - pyszna herbatka w miedzy czasie oglądamy salę - po raz drugi niebo a ziemia w porównaniu do innych sal - jak wcześniej byliśmy na 90% zdecydowani gdzie indziej tak po pierwszym spacerku po sali wiedzieliśmy że albo tu albo nigdzie. 
  Bardzo ładna sala - przestronna - dużo miejsca do aranżacji wspaniałego wesela.  Osobiście dla mnie przy wyborze sali za priorytet postawiłem że musi być miejsce gdzie można wyjść z sali aby się przewietrzyć i porozmawiać w spokoju - u snieżków znalazłem to czego chciałem - klimatyczna weranda przed salą -  ławeczki pod drzewkami - fontanna - latem zapewne wszystko się pięknie zazieleni więc będzie naprawdę przyjemnie. 

Przeczytałem wszystkie wątki odnośnie pani Gosi dowiadując się że jest dość specyficzną osobą    bóg wie co to miało oznaczać Ale po 1 spotkaniu już wiem o co piszącym chodziło dla mnie właścicielka to taka współczesna  " Alicja w krainie czarów " kobieta stworzona do organizacji wesel - jakby nie z tego świata -pełna dobrej energii - wiele mówi, opowiada - kilka osób pisało że za dużo ALE dla mnie o to właśnie chodzi - chcę wiedzieć jak najwięcej - chcę nawiązać kontakt, zbudować więź  w końcu to "Ona" będzie organizować mój najważniejszy dzień w życiu   - dla mnie wesele to nie biznes to nie sucha transakcja gdzie coś ktoś sprzedaje a drugi kupuje wesele to ATMOSFERA a tego  kupić się nie da to trzeba zbudować a pani Gosia od 1 spotkania tą atmosferę buduje.

Kolejną cechą na którą zwróciłem uwagę to dbanie o szczegóły wystroju - pani Gosia pod tym względem jest pedantyczna - co prawda byliśmy tam 2 razy ale dało to się zobaczyć oglądając sale na żywo jak i zdjęcia z poprzednich imprez -  co uznaję za ogromny plus -  drobne elementy które na pozór nie rzucają się w oczy ale budują klimat sali i otoczenia - dla mnie diabeł tkwi w szczegółach - dlatego ja takie podejście kupuje

Ja ze swojej strony jestem baaardzo mile zaskoczony tym co zobaczyłem - z jakim podejściem zostałem przyjęty i atmosferą jaką roztacza pani Gosia podczas spotkania - ta kobieta ma w sobie coś - jakiś pierwiastek którego nie znajdziecie u nikogo innego kto zajmuję się organizacją wesel  - zapewne nie wiecie o czym piszę ale jak się spotkacie to zrozumiecie

Ktoś może napisać że za bardzo chwalę ale opisałem jak było i co skłoniło mnie o organizacji wesela własnie tu.   Takim podejście pani Gosia podniosła sama sobie wysoko poprzeczkę więc teraz nie może już jej obniżyć bo szybko bym to odczuł

I tak na koniec - moja narzeczona - która jest  miłą i ciepłą osoba ale bardzo oszczędną w okazywaniu ekscytacji wobec nowo poznanych  osób - w przeciwieństwie do mnie   tuż po wyjściu z sali od Śnieżkowej  - zatrzymała się i mówi do mnie cyt.  " Marcin?  Wiesz co ?  ja tą kobietę  w niedziele chyba na obiad zaproszę . . .  " 

To na tyle ode mnie - wesele co prawda za 1,5 roku ale śpię spokojnie bo z doświadczeniem i podejściem Śnieżkowej jedyna rzeczą która mogłaby zakłócić moje wesele to najazd separatystów na Smolęcin a tego nie przewiduję

Po weselu oczywiście wszystko opiszę ze szczegółami i tymi pozytywnymi i oczywiście negatywnymi jeżeli wystąpią - potrafię chwalić pozytywy ale zapewniam że stać mnie na również szorstki i szczery komentarz ale na chwile obecną wszystkim polecam odwiedzić ten lokal i poznać osobiście panią Gosie . 

Pozdrawiam serdecznie

11 kwietnia 2015 wyprawialiśmy wesele uŚnieżków i jesteśmy bardzo zadowoleni, że zdecydowaliśmy się właśnie na ten obiekt.  Mimo, że w innych miejscach było taniej, bliżej, więcej noclegów, tutaj Goście musieli ponieść trud 30min dojazdu - warto było!! Nie można sobie wymarzyć piękniejszego miejsca na tę najważniejszą uroczystość.  Od początku świetnie współpracowało się z załogą u Śnieżków: żadne pytanie nie pozostało bez odpowiedz, a Pani Gosia zawsze miała czas, żeby się osobiście spotkać i doradzić wg doświadczenia.  Doceniamy fakt, że na temat oferty można było rozmawiać i dostosować ją do naszego budżetu.  Sala - przepiękna, obsługa - profesjonalna i pomocna, jedzenie - WYŚMIENITE i w odpowiedniej ilości.  A zachwyt i zadowolenie Gości - bezcenne.  Wszystko dopracowane w każdym detalu, widać, że właściciele wkładają w swoją pracę całe serce.  W Internecie czytaliśmy różne opinie "straszaki" o tym obiekcie, jednak żadna z nich nie okazała się prawdą.  Wszystkim planującym jakąkolwiek uroczystość bardzo gorąco polecam u Śnieżków, wrażenia będą niezapomniane!!

Nasze Wesele odbyło się 30 kwietnia 2015 uŚnieżków.    

Urokliwe miejsce - Sala Kryształowa śliczna sama w sobie, pięknie udekorowana dla nas kwiatami przez Panie z Zielonego Akcentu.   Jedzenie pyszne, obsługa bez zarzutu - wszyscy bardzo mili i uśmiechnięci.   Nie było się do czego przyczepić.   Całą imprezę my jak i nasi goście wspominamy bardzo miło. 

Zwiedziliśmy wiele sal w Szczecinie i okolicy - nie znaleźliśmy jednak miejsca, które by nas urzekło dopóki nie pojawiliśmy się w Smolęcinie
Wystarczyło jedno wejście, jedna rozmowa by poczuć ten klimat, atmosferę i zaangażowanie. 

Godne uwagi jest również zaangażowanie i pomoc właścicielki - p.   Małgosi.   Elastyczna, otwarta na pomysły, potrafi doradzić w wielu kwestiach, zwrócić uwagę na rzeczy, które nam - tak dobrze zorganizowanym pannom młodym - mogły gdzieś umknąć.   W końcu my organizujemy wesele po raz pierwszy.  
Nawet w noc wesela zaprosiła nas na chwilę do ogrodu, żebyśmy posłuchali pięknego śpiewu Słowika, który tam się zadomowił

Co tu dużo pisać.  .  .  . 
Szukacie miejsca z klasą, pysznym jedzeniem, dobrą obsługą? Wybierzcie ten lokal - My nie zdecydowalibyśmy się na żaden inny!

Pozdrawiamy całą ekipę uŚnieżków i jeszcze raz dziękujemy !!!

I my juz po, wesele mielismy 14,08,2015 u Snieżkow i BYŁO SUPER!!! Goście oczarowani miejscem , piękne otoczenie, kwiaty , zieleń .  Dzieciaki szalaly na placu zabaw.  Do dyspozycji mielismy salę słodkie gruszki i patio.  Organizacja , wystrój , obsługa - pierwsza klasa.  Jedzenie przepyszne, dużo i przede wszystkim świeze- goście zachwyceni.  Wszystko na bieżaco uzupelniane, sprzątane- każda prośba, zachcianka spełniona - czego pragnąc wiecej.  Do dyspozycji mieliśmy patio- super rozwiazanie. 
 Bawiliśmy się do samego rana, goście zachwyceni miejscem no i my bardzo zadowolenii.
 P.  Malgosia - brak słów by opisac- super babka.  Od pierwszego spotkania :konkretna , rzeczowa nawet jak my nie wiedzieliśmy co chcemy to P. Malgosia wiedziala, podpowiadala, odradzała i sprawiła ze nasze wesele bylo przepiekne.  Tu chce podziekować P. Małgosi , że w końcowym rozliczeniu potraktowała nas fair.  Pomimo że mieliśmy mniejsza ilość osob na weselu niż w umowie, to z p. Małgosia porozumieliśmy się super w kwestii finansowej, wszystko wyszczególnione, bez zadnych niewiadomych kosztów -skad to , za co to?- przejrzyste i klarowne rozliczenie. 

 Dziekuje również P. Dominice za cierpliwośc w sprawie maili i za naprawdę szybki kontakt mailowy i konkretne odpowiedzi

 Sadze ze my jeszcze na pewno pojawimy się "u śnieżków", a osobom niezdecydowanym, szukajacym i chcącym mieć niezapomniane wesele polecam P. Małgosie i jej ekipe
 DZIEKUJEMY Ania i Jurek

Nie polecamy z całego serca.  Banda oszustów i tyle.  Kto mądrzejszy, jest w stanie się zorientować jak bardzo oszukują klientów.  Pod słodką maską właścicieli, kryją się czysto materialne pobudki.  Wszystko pięknie, do momentu rozliczenia.  Zapłacić będzie trzeba nawet na brudną podłogę w toaletach.  Nie mówiąc już o znikającym alkoholu i innych.  Tak więc rada dla młodych: jeśli już zdecydujecie się zrobić wesele w tym okropnym miejscu, sprawdzajcie wszystko na bieżąco, liczcie każdą butelkę, bo w rezultacie okaże się, a to wam gwarantuję, że zapłaciliście za najbardziej obszerną ofertę a dostaniecie niewiele ponad minimalne ustalenia, tym samym przepłacicie i zostaniecie oszukani z uśmiechem na ustach właścicielki.  Mało tego, pytajcie się o wszystko, oni tylko czekają na wasze potknięcia, tylko po to abyście zapłacili więcej i więcej i więcej.

Nasze wesele uŚnieżków odbyło się 11 września 2015r.  Było dokładnie tak, jak sobie wymarzyliśmy - to był strzał w dziesiątkę! Już po pierwszym spotkaniu z właścicielką, Panią Małgosią, wiedzieliśmy że nie wyobrażamy sobie innego miejsca na nasze wesele.  Piękna sala, urokliwe otoczenie, no i zawsze pomocna, otwarta i konkretna Pani Małgosia - wszystko to zniwelowało stres związany z przygotowaniami do tego wyjątkowego dnia w naszym życiu.  Osobą właścicielki jesteśmy po prostu oczarowani - to wyjątkowa, ciepła i kochana osoba.  Za każdym razem jak przyjeżdżaliśmy przyjmowałam nas jak w domu, częstując pysznymi jagodziankami, babką, ciepła herbatą.  Nie sposób opisać jak bardzo jesteśmy jej wdzięczni.  A samo wesele… przeszło nasze najśmielsze oczekiwania.  Było przepięknie  Pani Małgosia wraz ze swoją ekipą zadbała o każdy najdrobniejszy szczegół, tak aby było „z pierdolnięciem” Do tego dekoracje wykonane przez niezawodną Panią Grażynę z Zielonego Akcentu sprawiły, że sala wyglądała bajecznie.  Nasi goście byli zachwyceni zarówno wystrojem jak i  serwowanymi daniami (absolutnie nikt nie chodził głodny) Nie obyło się oczywiście bez niespodzianek - kiedy w trakcie drogi z kościoła do Smolęcina okazało się, że niespodziewanie jedni goście przyszli z dzieckiem, wystarczył jeden telefon, a w kilka minut przy stole pojawiło się dodatkowe nakrycie.  Jednak najbardziej ujęło nas kiedy Pani Małgosia, widząc naszego tatę siedzącego na fotelu naprzeciwko wejścia, spytała nas o jego miejsce przy stole (nie wiedząc że to nasz tata), żeby wymienić mu krzesło na wygodny fotel (tata kilka m-cy wcześniej przeszedł operację kręgosłupa).  To są bezcenne gesty, których się nie zapomina…

Szczerze mówiąc, nie rozumiemy poprzedniego wpisu dodanego przez użytkownika leaonard - jest on bardzo krzywdzący i niesprawiedliwy.  Nie wydaje nam się żebyś organizował wesele uŚnieżków, bo Twój wpis, poza tym że ocieka jadem (być może spowodowanym zazdrością czy zawiścią), nie podaje żadnych konkretów.  Albo nie piszesz szczerze.  Z rozliczeniem nie mieliśmy żadnego problemu, nic nas nie zaskoczyło, wszystko zgodnie z ustaleniami.  Cały alkohol, jak również jedzenie z wesela zostało nam zapakowane i wydane w dniu poprawin (a zostało tego naprawdę dużo, w tym 25 butelek wódki).  Mogliśmy zabrać dosłownie wszystko, w tym dekoracje kwiatowe, którymi obdarowaliśmy naszych najbliższych, bo było ich tak dużo.  Nawiasem mówiąc do organizacji poprawin uŚnieżków też gorąco zachęcamy, bo sala Słodkie Gruszki jest do tego wprost wymarzona, szczególnie przy pięknej słonecznej pogodzie jaka nam się trafiła.  No i ten przepyszny żurek (Pani Dominiko, miała Pani rację, to był świetny wybór)

Gorąco dziękujemy w imieniu swoim i naszych rodziców całej załodze uŚnieżków, bo mamy świadomość, że na efekt końcowy pracuje wielu ludzi.  Oczywiście w sposób szczególny dziękujemy Pani Małgosi i Pani Dominice - jesteście the best 

Natalia i Paweł

Nasze wesele odbyło się 12 września tego roku właśnie uŚniezkow i przeszło nasze najśmielsze oczekiwania.
Pani Gosia oczarowala narzeczonego (teraz już meza  ) na pierwszym spotkaniu. Od tego momentu nie wyobrazalismy sobie innego miejsca na świętowanie najważniejszego dnia w naszym życiu.
Pomijając wszystkie walory estetyczne tego urokliwego miejsca musimy przyznać iż organizowanie wesela w tym miejscu to czysta przyjemność a podejście właścicieli sprawia że stres przedweselny znika.
Po weselu goście mówili nam ze czuli się jakbyśmy przyjmowali ich w domu. Taka atmosfera tylko uŚniezkow!
Jeżeli komuś zależy na niebagatelnym weselu dopracowanym w najmniejszych szczegolach, pysznym jedzeniu i domowej atmosferze to szczerze polecamy uŚniezkow.
Iza i Bartek