Adda te 3d to usg trójwymiarowe- z medycznego punktu widzenia nie wnosi nic a nic- a Ty sama możesz być tym widokiem bardzo zdziwiona, bo Twoja niespełna 9 tygodniowa fasoleczka... to jeszcze fasoleczka, taki mały ufoludek

jak mam być szczera to osobiście nie chciałabym mojego synka widzieć tak dokładnie w tak maleńkiej ciąży

Po co? Wolałam go sobie wyobrażać jako takiego mini dzidziusia

a nie maleńką kijaneczkę

Przy usg 2d, czyli tym normalnym, lekarz co powinien spokojnie zobaczy, zmierzy fasolinkę, jak fajnie się ułoży to zobaczysz jak się rusza, macha łapkami itd bez zbędnych szczegółów

Takie jest moje zdanie
